Raport opublikowany przez Fox News sugeruje, że podczas spotkania premiera Kanady Justina Trudeau z prezydentem-elektem Trumpem, ten zaproponował przyłączenie Kanady do USA jako 51. stan, co miało być żartem wobec groźby amerykańskich taryf na kanadyjskie towary.
Spotkanie odbyło się w rezydencji Trumpa na Florydzie, a cała sytuacja mogła być postrzegana jako pokaz siły, w którym Trump próbował ukazać Kanadę jako mniej ważną niż USA.
Przyłączenie Kanady jako stanu jest mało prawdopodobne i jest postrzegane jako ekscentryczna idea, choć Trump wcześniej rozważał podobne działania, jak wymiana Portoryko za Grenlandię.
Dołączenie Kanady miałoby znaczący wpływ na politykę USA, z potencjalnym wzmocnieniem lewicy. W wyborach w Kanadzie w 2021 roku większa część wyborców poparła partie lewicowe i centrolewicowe.
Złożoność kanadyjskiego systemu politycznego oraz różnice demograficzne powodują, że bezpośrednie przeniesienie wyników wyborów kanadyjskich na system amerykański byłoby trudne. Jeśli Kanada miałaby być podzielona na nowe stany, Republikanie mogliby mieć mniej senatorów niż oczekiwano.
Powód: Trump chciał pokazać swoją dominację podczas rozmów o ewentualnych taryfach na kanadyjskie towary.
Najważniejsze miejsca i daty: Rezydencja Trumpa na Florydzie; wybory federalne w Kanadzie - 2021 rok.
Komentarze
Pokaż komentarze