"Gazeta Wyborcza" ujawniła raport NIK, który oskarża MSZ o nieprawidłowości przy wydawaniu wiz dla 366 tysięcy mieszkańców Afryki i Azji. Konsulom zabroniono sprawdzania kwalifikacji wnioskodawców.
Raport określany jest jako "analiza chaosu" w polskiej polityce migracyjnej za rządów PiS, gdzie konsule byli poganiani przez ministra Wawrzyka.
Po zmianie władzy powołano komisję śledczą ds. afery wizowej, badającą nadużycia od 12 listopada 2019 r. do 20 listopada 2023 r. W skład komisji wchodzą przesłuchania ponad 30 świadków, w tym kluczowych urzędników.
Jednym z kluczowych wątków jest program Poland.Business Harbour, gdzie zauważono brak nadzoru nad wizami wydawanymi dla firm i specjalistów IT.
Wątki komisji obejmują również procesy przyspieszania procedur wizowych przez Edgara Kobosa pod naciskiem Piotra Wawrzyka oraz powołanie Centrum Decyzji Wizowych w Łodzi.
Powód: Raport ujawnia chaos i korupcję w polityce migracyjnej Polski, gdzie pośrednicy zarabiali na rejestracjach rozmów z konsulami, a cudzoziemcy na wizach często szukali azylu w Niemczech.
Kolejne kroki obejmują dalsze przesłuchania przez komisję śledczą i badanie różnych wątków nadużyć związanych z wydawaniem wiz.
Komentarze
Pokaż komentarze