Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Pamiętacie paliwa po 8zł/l?A wiecie, że Orlenowi gdzieś wsiąkło 1,6MILIARDA złotych - tak, nowych złotych, które prawdopodobnie nie zostaną odzyskane? – Nowy handlarz respiratorami? Na dobry start - afera poprzedniej ekipyJedno jest pewne - nowy prezes nie ma nic wspólnego z aferą na ponad półtora miliarda złotych, którą wgiełdowym komunikacie ujawnił dzień wcześniej sam Orlen. Otóż koncern podał, że Orlen TradingSwitzerland - szwajcarska spółka, stworzona do handlu ropą i produktami rafineryjnymi utopiła 1,6 miliardazłotych. Orlen Trade Switzerland przyznało się, że tyle właśnie wyniosły przedpłaty, jakie zapłaciło jakoprzedpłaty za zakupy ropy.Ropy spółka nie zobaczyła, a i pieniędzy też. Możliwość ich odzyskania uznano za,,mało prawdopodobną",w związku z tym należało dokonać odpowiedniego odpisu.Były prezes Daniel Obajtek oczywiście od razu zwalił winę na nowy zarząd Orlen Trade Switzerland, bo tenzostał wymieniono pod koniec lutego 2024 roku. Tyle, że odpis obciąża wyniki z 2023 roku, czyli zdarzeniemusiało zajść wtedy, za rządów Obajtka. Premier Donald Tusk jakiś czas temu poświęcił nawet kilka zdań nakonferencji prasowej właśnie OTS, sygnalizując, że są obawy iż z powodu działalności tej spółki,,Polskabędzie narażona na bardzo poważne kłopoty".Spółka nie ujawniła szczegółów nieudanej transakcji, zwłaszcza kontrahenta. Może chodzić o Wenezuelę,wobec której w październiku 2023 roku na pół roku zostały zawieszone amerykańskie sankcje. OrlenSwitzerland zakontraktował tam wtedy bliżej nieokreśloną ilość ropy, która miała trafić do Chin.Amerykańska łaskawość wobec Wenezueli kończy się w kwietniu i nie wiadomo czy zostanie przedłużona.,,Washington Post" pisał, że przywrócenie sankcji jest mało prawdopodobne, ale mają zmienić się regułyhandlu ropą - zakazane ma być płacenie Wenezuelczykom w dolarach.Wenezuelski naftowy monopolista PDVSA jest znany z, delikatnie mówiąc, niewielkiej przejrzystości. Kilkamiesięcy temu Bloomberg opisał pikantną historię procesu, który toczy się w USA. Wyszło w nim na jaw, żena początku lat dwutysięcznych traderzy trzech dużych firm handlujących ropą uczestniczyli w ustawianychaukcjach na kupno ropy od PDVSA. Pomagał im miejscowy biznesmen, który dostarczał zaszyfrowaneinformacje o ofertach konkurentów, korumpując pracowników wenezuelskiego koncernu.Powtórzmy jednak, że nie wiadomo czy to właśnie Wenezuelczycy tak pięknie orżnęli naszego paliwowegoczempiona.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…