Rolnicy w Białymstoku protestują przeciwko sytuacji na rynku zboża, zasypując biura poselskie słomą. Akcje miały miejsce między innymi pod biurami posła Krzysztofa Truskolaskiego (Koalicja Obywatelska) i posła Prawa i Sprawiedliwości.
Organizatorem protestu jest Dariusz Ciochanowski, który podkreśla brak zysków w rolnictwie i domaga się od rządu całkowitego zablokowania granic w celu ustabilizowania rynku zboża.
Protestujący wyrażają swoje niezadowolenie z braku konkretnych działań ze strony polityków i grożą dalszymi protestami, jeżeli w ciągu trzech dni rządzący nie podejmą działań.
W Łomży rolnicy przeprowadzili przejazd ciągnikami przez miasto do biur poselskich Alicji Łepkowskiej-Gołaś oraz europosła Tomasza Frankowskiego. Zablokowana została również droga krajowa nr 66.
Protest w Łomży i na drodze Zambrów-Wysokie Mazowieckie potrwał do godziny 16:00. Rolnicy żądają konkretnych rozwiązań i planują dalsze działania, jeśli ich postulaty nie zostaną spełnione.
Główne powody protestów: brak stabilizacji na rynku zboża, niskie ceny produktów rolnych, brak zysków dla rolników.
Następne kroki: groźba dalszych protestów pod domami polityków i rozliczanie podatku rolnego zbożem, jeśli nie będą konkretne działania ze strony rządu.
Komentarze
Pokaż komentarze