Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Wiecznie zepsuty jacht Polskiej Fundacji Narodowej, mający promować Polskę (aktualnie od 3 tygodni stoi w porcie na Rhode Island z powodu uszkodzonej burty i złamanego masztu), został sprzedany – Jacht kosztował 900 tys. euro. Do tego doszła obsługa — milion zł za miesiąc. Przez pięć lat (2019-23) dałoby to ok. 60 mln zł. Na PFN zrzucają się m.in. Polska Grupa Zbrojeniowa, Enea, KGHM, Orlen i banki POLANDVERPOLANDPOL20180 💡 WIĘCEJ
Źródło: tvn24.pl

Więcej informacji:

  • Sprzedaż jachtu "I Love Poland": Polska Fundacja Narodowa sprzedała jacht, którego zakup kosztował ponad 900 tysięcy euro, informując, że kwota sprzedaży przewyższała cenę zakupu, ale nie ujawniła jej dokładnej wartości z powodu tajemnicy handlowej.
  • Cel projektu: Projekt "I Love Poland" miał na celu promocję Polski na arenie międzynarodowej poprzez udział w prestiżowych regatach oraz szkolenie młodych żeglarzy.
  • Historia projektu: Zainicjowany w 2017 roku z okazji stulecia odzyskania niepodległości, projekt przewidywał rejs do 100 portów na całym świecie, z planowanym udziałem żeglarza Mateusza Kusznierewicza.
  • Kontrowersje: Transakcja była objęta tajemnicą, a koszty projektu, których fundacja nie ujawniała przez lata, obejmują zarówno zakup jachtu, jak i jego miesięczną obsługę.
  • Przyszłość i działania PFN: Po sprzedaży jachtu PFN planuje dalsze wspieranie polskiego sportu w ramach projektu PFNteam100.

Powód sprzedaży jachtu: Wyczerpanie założonych celów projektu i poszukiwanie nowych rozwiązań dla utrzymania marki.

Nazwiska: Cezary Jurkiewicz oraz Mateusz Kusznierewicz.

Daty: Projekt zainicjowano w październiku 2017 roku, sprzedaż jachtu odbyła się po realizacji założeń na lata 2019-2023.

Miejsce, do którego jacht mógł trafić: Szczecin lub inna szkoła morska.

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Pokaż komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…
 
Color format