Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Tymczasem w Rosji... Mieszkanka Irkucka poprosiła, aby nie dawać dzieciom w przedszkolu zabawek związanych z wojskiem. Za to oskarżono ją o "dyskredytację armii" – Kobieta o imieniu Natalia odprowadzając syna do przedszkola zauważyła, że w placówce jest bardzo dużo zabawek nawiązujących do wojska. Poprosiła nauczycielki, aby dzieci dostawały je jak najrzadziej. Nauczycielka złożyła na kobietę donos, a na rozprawie zeznała, że Natalia przyszła do przedszkola i "patrząc na portret prezydenta Putina, obraziła go, mówiąc, że Rosja zaatakowała Ukrainę". Po zeznaniach nauczycielki, Natalia została ukarana grzywną za "dyskredytację armii" Go

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…