Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
W tyskim aquaparku wybuchł alarm przeciwpożarowy. Nawet akcja ewakuacyjna nie mogła powstrzymać dzielnego personelu z rozliczenia z biletów wszystkich obecnych klientów – Gdy jeden z nich próbował otworzyć drzwi ewakuacyjne, co wydaje się być rozsądnym czynem podczas EWAKUACJI, to personel zamknął je z powrotem i przypomniał, że trzeba najpierw rozliczyć klientów z czasu spędzonego na terenie obiektu.Aquapark próbuje tłumaczyć, że sprawdzanie opasek miało na celu zapoznanie się z liczbą osób, jaka pozostała na obiekcie. Wierzymy, że tak w istocie było i nie miało to nic wspólnego z potencjalną utratą pieniędzy

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…