Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Czy to jeszcze ma sens? – Dobra. Ja wiem, że "w czym problem, można jeździć zgodnie z przepisami".Ale czy fakt, że ktoś "zdobywa" teraz ponad 40 punktów karnych za jednym razem nie sprawia, że "instytucja" punktów karnych traci swój jakikolwiek sens?Bo czy limit 24 punktów nie miał dawać mimo wszystko szansy na poprawę? Czyż nie miał stanowić jakiegoś marginesu do popełnienia błędu, czy nawet celowego nagięcia przepisów?No bo jaki jest teraz w tym sens, skoro kierowca mający 0 punktów może "zarobić" w jednej chwili 40 punktów, przy limicie 24? Czy to ma jeszcze jakąś wartość "edukacyjną", czy po prostu relikt przeszłości?Ok, można jeździć zgodnie z przepisami ktoś powie.Ale umówmy się. W ciągu całego życia każdy z nas zarobi przynajmniej kilka mandatów. Ludzi, którzy przez całe życie nie dostali mandatu nie ma zbyt wielu.Więc, jeśli w tej chwili jeden mandat może oznaczać 40 punktów to jaka to różnica, czy jestem piratem drogowym, czy po prostu raz mi się zdarzyło?

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…