Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Natknąłem się na kolejnego demota opisującego śmierć jakiegoś ruskiego dowódcy – rozumiem, że ludzie chcą się jakoś podbudować, ale myślenie, że w Rosji ludzkie życie ma jakiekolwiek znaczenie jest dla mnie komicznePodobnie jak myślenie, że przeciągająca się obrona Mariupola jest dobra. Nie jest, wszyscy tam niestety zginą, co było do przewidzenia...
Źródło: historia bez cenzury

Komentarze

Komentowanie pod tym demotywatorem zostało wyłączone.