Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Lincoln był miłośnikiem kotów i często sprowadzał do domu zbłąkane koty – Pewnego razu admirał podczas oblężenia Petersburga zobaczył Lincolna "czule pieszczącego trzy zbłąkane kocięta", mówiąc: "Dzięki Bogu jesteście kotami i nie rozumiecie tej strasznej walki, która się toczy". Pewnego razu otrzymał dwa kociaki: Tabby'ego i Dixie. Podczas jednej z ważniejszych kolacji w Białym Domu karmił Tabby'ego na stole. Kiedy jego żona się oburzyła, odpowiedział: "Jeśli złoty widelec jest wystarczający dla byłego prezydenta Jamesa Buchanana, to myślę, że jest rownież dobry dla Tabby'ego"

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…