Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  Śniło mi się, że spałem i przyszła do mnie gęś, obudziła mnie i mówi, że mam w poduszce jej pióra i żebym jej oddał. A ja do niej, że jej nie oddam, więc ta zaczęła mnie dziobać. Wstałem i jebnąłem w nią tą poduszką, ta uciekła, później zawołała swoją paczkę i tych gęsi nagle zrobiło się 15 plus kogut, który był podobny do Hagrida. Kogut do mnie, że mam mu dać 6 tysięcy dolarów za pióra, wystraszyłem się i spierdoliłem stamtąd przez okno, pobiegłem na dworzec, podleciałem do kasy i mówię „jeden bilet do Warszawy poproszę" a tam zamiast kasjerki siedzi ta gęś i wtedy się obudziłem

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…