Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Obrączka odnalazła się po 52 latach – 73-letni Anglik zgubił obrączkę na boisku do krykieta zaledwie pół roku po ślubie. Jak sam wspomina, był tym "całkowicie załamany".Szukałem jej wszędzie, ale nigdzie nie mogłem znaleźć. Następnych kilka tygodni spędziłem, przeszukując boisko i stajnię, ale nic z tego nie wynikłoObrączkę znalazła na tym samym polu matka jednego z chłopców grających w krykieta. Kobieta przechadzała się brzegiem rzeki, gdy nagle poślizgnęła się i, wstając, zauważyła pierścionek w błocie. Po przetarciu obrączki odczytała inskrypcję.O swoim odkryciu opowiedziała jednemu z mężczyzn pracujących w ośrodku. Ku jej zdziwieniu, ten odpowiedział:"Nie wierzę, to musi być obrączka mojego brata!"Pierścionek wrócił do właściciela. Choć obecnie jest nieco za mały na serdeczny palec 73-latka, Anglik zapewnia, że odtąd będzie go zawsze nosił na małym palcu.Szkoda tylko, że ta obrączka nie potrafi mówić. Przeleżała tam 52 lata i na pewno mogłaby opowiedzieć wiele historii...

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…