1,5 roku temu w komendzie w Zawierciu skończył się remont, więc zorganizowano ćwiczenia przeciwpożarowe... Podczas ćwiczeń użyto granatu dymnego zawierającego szkodliwe substancje. Nie zadziałała instalacja alarmowa i nie wszyscy ewakuowali się z budynku. Jeden z policjantów wraz z przesłuchiwanym świadkiem chcieli skakać z okna

Źródło: katowice.wyborcza.pl
Komentarze
Pokaż komentarze