Kilka sytuacji, które zrozumie każdy śpioch (6 obrazków)
Kolejny poranek, kolejna walka z samym sobą. I to uczucie, kiedy wydaje Ci się, że przyciąganie ziemskie jest w tym wypadku silniejsze niż zwykle… I tak spędzasz 10-15 minut patrząc się w sufit i zastanawiasz się co zrobiłeś źle, że jeszcze nie jesteś bogaty i musisz iść do pracy.
Chyba, że jesteś jeszcze gorszym śpiochem i nastawiasz 5 budzików, które i tak przekładasz na kolejne 5 minutowe drzemki… i tak w kółko. W końcu decydujesz się wstać i ostatecznie znowu jesteś spóźniony.
Generalnie nie potrafisz sobie przypomnieć, kiedy ostatnio się porządnie wyspałeś. To było chyba, jak byłeś dzieckiem, ale i tak tego nie pamiętasz. I te złote rady znajomych "A próbowałeś iść spać dzisiaj wcześniej?" Po raz kolejny musisz tłumaczyć, że próbowałeś, ale i tak nic z tego nie wyszło…
A to wszystko dlatego, że kiedy w końcu kładziesz się do łóżka, tysiąc spraw nie pozwala Ci spać. Najpierw przeglądasz telefon, potem poduszka jest ułożona nie tak jak trzeba, potem robi Ci się na zmianę zimno i gorąco. Kiedy w końcu zasypiasz, jest taka godzina, która nie pozwala na wyspanie się.
Często zdarza się też, że zamiast skupić się na zasypianiu Twój umysł płata Ci figle. Zaczynasz myśleć o dziwnych, kompletnie nieprzydatnych rzeczach, albo co gorsza przypominasz sobie, co głupiego powiedziałeś 8 lat temu. Wtedy także rodzą się najlepsze pomysły, o których rano i tak nie pamiętasz.
Komentarze Ukryj komentarze