Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Te igrzyska to jak na razie jedna, wielka prowizorka: – - Jeśli chodzi o warunki, mamy tutaj spartakiadę młodzieży - śmiał się prezes Polskiego Związku Kolarskiego Wacław Skarul przed startem wyścigu szosowego. - Na start czekaliśmy na krawężnikach, potem sobie sami zorganizowaliśmy krzesełka, ale nam zabrali, nie wiem czemu - mówi nam prezes. - Wszystkie ekipy tak miały, szykowały się do startu na ulicy.Zabrakło też jednego numeru startowego dla Rafała Majki. Każdy kolarz musi mieć z tyłu przyklejone dwa numery, po każdej stronie. Majka dostał tylko jedną "60". Czyli, zgodnie z regulaminem, nie miałby prawa stanąć na starcie. Oczywiście Polacy zawsze mogliby się bronić zaniedbaniem organizatora, ale to byłoby niepotrzebne ryzyko. Więc trener kadry Piotr Wadecki wziął flamaster i numer na prawy bok Majki wymalował sam. A kolarz w ramach przygotowań do startu operował nożyczkami, przycinając sobie oba numery tak, by zmieściły się na koszulce.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…