Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 1 taki demotywator

 –  Kiedy byłem już nadziedzińcu, przybiegł panKamiński i podniesionymgłosem życzył mi miłegopobytu »w sanatorium«<.Powiedział, że zobaczymy się,kiedy będę siwy, oraz że nigdy jużnie wypiszę recepty nawet nawitaminę C. Po raz pierwszyzetknąłem się z językiem, któregonie rozumiałem. Był to językżołniersko-rynsztokowy".

1