Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
To się w głowie nie mieści. XXI wiek, środek Europy. Pani Joanna chciała zażyć tabletkę poronną, bo ciąża zagrażała jej zdrowiu. Do szpitala przyjechali policjanci, którzy nielegalnie zabrali jej laptop i telefon – - Rozebrałam się. Nie zdjęłam majtek, ponieważ wciąż jeszcze krwawiłam i było to dla mnie zbyt upokarzające, poniżające, i wtedy właśnie pękłam, wtedy wykrzyczałam im w twarz: "czego wy ode mnie chcecie?" - wspomina kobieta. - Co chwilę pojawiały się tylko pytania: gdzie ma telefon, gdzie ma laptop - relacjonuje lekarz szpitalnego oddziału ratunkowego, do którego trafiła pacjentka. tvn24BIS19:26nagranie pracowników szpitalnego oddziału ratunkowego

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…