Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Facet wpadł do drogerii z pończochą na głowie – - Czy to jest napad? - pyta sprzedawca- Nie, chciałem tylko kupić prezerwatywy.Przepraszam, ja po prostu jestem bardzo nieśmiały

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…