Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

smyk

1 / 1
smyk

[demot] Wybacz, ale nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc, ze większość książek dla dzieci jest adresowana do dorosłych czytelników. Uważasz, że wydawnictwa chcą "zinfantylizować" mnie, Ciebie(?) wydając w atrakcyjny dla dorosłego sposób na przykład Harrego Pottera, czy Dzieci z Bullerbyn?

1 / 1
smyk

[demot] @sayoko czytanie ze zrozumieniem w przeciwieństwie do wyrażania uczuć w tym przypadku współczucia, nie jest Twoją mocną stroną. napisałam, że ilustracje/obrazki są domeną GŁÓWNIE ksiązek dla dzieci, co nie znaczy, że zawsze tak jest, prawda? Nie uważam 'Alicji...' za książkę dla dzieci, podobnie jak za książkę dla dzieci nie uważam "Małego Księcia". Pozdrawiam również.

2 / 4
smyk

[demot] Demot biedny. Ktoś, kto w tych czasach sięga po ksiązkę, obejrzy i obrazki. Muszę tylko powiedzieć, że z samymi ilustracjami w ksiązkach to różnie jest... Jak artysta jest dobry, to sobie każe nieźle zapłacić, stąd pewnie dobrych ilustracji w książkach jak na lekarstwo. A teraz już stricte do autora demota: Może już czas się przerzucić na ksiązki dla dorosłych- bez obrazków? Bo tak między nami mówiąc, obrazki w książkach są głównie dla dzieci.

-2 / 6
smyk

[demot] jako niekwestionowany boss mafii pruszkowskiej, wołomińskiej i trojmiejskiej, muszę powiedzieć, że zawsze omawiam swoje plany publicznie w restauracjach. Podobno nie robi tego tylko boss mafii dolnośląskiej, no ale nie ma się co dziwić- w końcu- Festung Breslau.

1 / 1
smyk

[demot] Muszę to napisać, bo w 1980 roku, kiedy zrobiono to slynne zdjęcie, nie było Cie na swiecie- stąd pewnie nie wiesz, że nie było wtedy Rosji, a ZSRR (Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich) Pozdrawiam i życzę postępów w nauce historii.

1 / 1
smyk

[demot] I choćbyś się zesrał, tak właśnie jest;/ Plus. Zdemotywowało mnie.

1 / 1
smyk

[demot] Ani mnie to nie zdemotywowało, ani zmotywowało, niemniej niegłupie to i gęba jakos sama mi się uśmiecha. Plusik:)

2 / 2
smyk

[demot] To lepiej, żeby lało non stop? W końcu mamy prawdziwe lato! Nie siedź na demotach, tylko nad wodą, a słońce przestanie Cię demotywować. Pozdrawiam!

2 / 2
smyk

[demot] @placek Nie chcesz patrzeć na takie obrazki, ale na fotki obściskujących się par hetero, czy wręcz kopulujących par (hetero), np. pod dyskoteką, patrzeć możesz? Toż to ni nic innego jak purytanizm.... Więc ja Ci powiem, że mnie to drażni. Byc może to przychodzi z wiekiem... Ale jak widzę namietnie (pod publiczkę) "liżące się" pary, bez względu na orientację- czuję niesmak. A tak na marginesie- umówmy się: tolerancja nie równa się akceptacji!!!! Ja toleruję komary (cóż mam zrobić?), a gejów (obojga płci) akceptuję. Swoją drogą- gdyby obrazek przedstawiał zdjęcie dwóch całujących się kobiet, podpis brzmiałby: "Są cycki - jest główna!" Bądźmy szczerzy - chociaż wobec własnego sumienia!.

-1 / 3
smyk

[demot] O ile mnie pamięc nie myli, to w mózgu są tylko dwa gruczoły: szyszynka i przysadka. To który z nich ulega przekształceniu, sprawiając, że kobieta/mężczyzna stają się homoseksualistami? Polecam dokładniej sledzić programy na Discovery!

16 / 28
smyk

[demot] @ invi - Bzdury. Sprzedaje się po bochenku na głowę. Łapanów, to nie aglomeracja - podejrzewam, że tam każdy zna każdego, więc się wie ile bochenków dana rodzina potrzebuje, chociaż pamiętam z autopsji podobne sceny z powodzi we Wroclawiu z 1997 roku- wtedy czerstwy (czytaj: nie zjedzony w terminie)chleb płynął po Odrze... @ Szwed: chytry dwa razy traci.

1 / 1
smyk

[demot] Kultura? Subkultura? Nazywaj sobie jak chcesz sposób na życie. I podejrzewam, że jak napisał Yanek 999, jest starsza od Ciebie. Ja o niej wiedziałam, mało tego, ja znam ludzi, ktorzy: X No Smoke, X No Drink, X No Fuck już 20 lat temu... Pozostawiam bez oceny.... XXX

2 / 2
smyk

[demot] Gadasz trzy po trzy;/ Są narządy, które nie mają unerwienia czuciowego, a więc nie są same w sobie zdolne do wywoływania bólu. Takimi organami są na przykład: wątroba, płuca, mózg. One nie bolą. Ale przecież mówi się, że boli wątroba, kłuje w klatce piersiowej podczas oddychania. To prawda, ale ból powstaje w "opakowaniu" tych narządów. Wątroba znajduje się w torebce, która boli przy rozciąganiu, a więc, gdy wątroba powiększa się. Płuca otoczone są opłucną, która posiada bardzo obfite unerwienie czuciowe. Mózg otoczony jest oponami, które uciśnięte obrzękniętym mózgiem (na przykład wskutek porażenia słonecznego) wywołują silny ból głowy.

-1 / 3
smyk

[demot] Owszem, można oddawać to i to. Pod warunkiem, że jest się facetem. Ja za moją o rzadkiej grupie krew dostaję 7 czekolad, dzień wolny, Grześka i 2 herbaty/kawy. No i to, co jest najcenniejsze- świadomość, że się pomogło, uratowało czyjeś życie.

2 / 2
smyk

[demot] Może nawet nie kiedyś, podejrzewam, że na Górnym Śląsku nadal tak mówią na tyłek:P

0 / 0
smyk

[demot] Żenada! gdyby to było prawdziwe, beknąłbyś za to kolego i to srogo, ponieważ tego typu rysunki u 2-3latka sugerują tylko jedno- molestowanie.

1 / 1
smyk

[demot] Zgadzam się z przedmówcą. A tak na marginesie, to te akcje o dupę rozbić można. Nie dalej jak wczoraj mialam okazję na własne oczy zobaczyć dziecko czteroletnie z chorobą głodową. Wyglądało dokladnie tak samo jak te z Afryki, tylko, że było białe. W rozpoznaniu choroby napisano: dziecko wyniszczone... Tak się pisze przy zaawansowanej chorobie nowotworowej... Gdyby nie ten wzdęty brzuszek. Przepraszam- ruszyło mnie.

1 / 1
smyk

[demot] Powiedziała Ciocia Ania;/ Ojciec Chrzestny jest Wielki... Ale i tak dla mnie będzie zawsze miał twarz Marlona... Dodam, że wszystko, co napisał Puzo zostalo przeczytane przeze mnie od deski do deski. Więcej demotów propagujących czytanie! Demotywatory to misja, niech się staną misją pożyteczną!

« poprzednia 1 2 3 4 5 następna »