[demot]
Dlaczego Bóg, a nie Bogini? Dlaczego ojczyzna? Żeby stać sę drugimi naziolskimi Niemcami?
Rozsądku, umiarkowania i szacunku do innych nam trzeba, a bardzo nam brakuje.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 września 2019 o 15:36
[demot]
Nienawidzę włascicieli psów, którzy pozwalają psom robić wszystko, na co te mają ochotę. Jestem uczulona, boję się, nie mam ochoty na kontakt z czyimś psem - mam prawo - ale nie, bo "on nie gryzie", "on chce sie pobawic" (czyli ja tez musze chciec???). Serio? To już awet madi bardziej kontrolują swoje dzieci.
[demot]
@Alasmel więc skoro to miejsce publiczne, to nie rozumiem dlaczego obcisłe spodnie maja kogos gorszyć... Równie dobrze zacznijmy zabraniać chodzenia w tym, czy w tamtym po ulicach. Do krytykowanego przez katolików "ciapatego szariatu" bardzo z tym blisko.
I nadal - jesli nie odpowiada Ci styl partnerki, to się z nią rozstań, a nie zakazujesz wychodzenia z domu. I już.
A najlepiej niech każdy patrzy w kościele na buty lub ołtarz, a nie rozgląda się po tyłkach i cyckach, to nie bedzie zgorszenia.
[demot]
@Alasmel - oczywiście, jednak nie widzę powodu, dla którego grzechem miałoby być odsłonięcie ramienia czy pleców. Faktycznie. I jeszcze ten tekst, że jak mężowie, ojcowie i bracia i narzeczeni mogą pozwolić nam tak wyjść z domu. Osoba, która nakazałaby mi jakiś ubiór skończyłaby z nożem w plecach. Albo napojona wrotyczem :P
Oczywiście, jeśli przychodzę do pracy, w której jest potrzebny mundur(ek) to ja decyduję, czy chcę tam pracować.
[demot]
Ale to nie jest forma niepoprawna, która przechodzi w potoczną, a dopuszczalna wymowa, bo nasz aparat mowy generalnie ubezdźwięcznia głoski. Sprawdźcie sobie w podręcznikach do gramatyki, jak w języku fonetycznym zapisuje się słowo jabłko. O ile pamiętam są trzy wersje, każda poprawna, nie jest to uznane za "potoczny" wyraz (bo nie ma potocznej wymowy). Pominięcie głoski ł w grupie trzech spółgłosek to po prostu uproszczenie grupy spółgłoskowej i jest zwykłym zjawiskiem fonetycznym.
[demot]
@Raf_Raf
Niekoniecznie. Można też po prostu uczyć dzieci bez "trzymania krótko", dzieci są świetnymi naśladowcami, więc jak dorosły zachowuje się jak świnia, to i dziecko będzie. Jak pokażemy mu jak się zachowywać, to i ono się nauczy. Nigdy nie trzymałam dzieciaka krótko, ale nigdy też nie musiałam się za nie wstydzić.
[demot]
Mam dziecko, 7 lat. Własciwie od zawsze chodzę z nim do pewnych miejsc. I nie zawsze zachowywało się ę ą, wiadomo, czasem gadało, czasem się nudziło, ale nigdy nie pozwoliłabym na coś takiego, bo to nie świadczy o dziecku, tylko o mnie. MASAKRA.
[demot]
@Koszowy Nie sądzę,żeby jakikolwiek sąd, biorąc pod uwagę jakiekolwiek dowody w postaci postów,filmików, zgłoszeń z policji itd. odda mu dziecko.To kolejny zabieg "o ja biedny, ale dobry tata".Raczej bym stawiała na ograniczenie (przynajmniej) praw rodzicielskich. Dziecko to niemowlę, być może karmione piersią, trzeba mieć minimum wyobraźni i odpowiedzialności,żeby nie gadać bzdur jak ten "facio".
Oczywiście, że ucieka od dziecka, od żony, od odpowiedzialności.Jak się mowi A to się mówi B.Miał pięć lat, jak brał ślub, że nei wiedział, co to oznacza, że nie mógł powiedzieć nie? Jakoś na zdjęciach, na których się lansował nie wyglądał na zmuszanego.
[demot]
@Koszowy - brawo, facet, który zimą nie wpuszcza ciężarnej żony do domu, który znęca się nad nią psychicznie (publikacje w necie na jej temat, wyzywanie itd.),bierze narkotyki, traci prawo jazdyzaróżne akcje. Idealny tatuś.
[demot]
Zużywam 1 kg cukru rocznie.Tak mniej więcej. Nie zamierzam zapierdzielać przez pół miasta,żeby znaleźć paczkę produkowaną w określonym miejscu.
[demot]
Ja bym tam skorzystala z pomocy Cyganki, wróża Macieja i wróżki Zębuszki, jeśli tylko byłaby szansa.Nawet nie wyobrażam sobie, comusi czuć ta matka....
[demot]
Wiemy. U mnie w lawendzie nocują trzmiele czasem :) Wczoraj podlewałam lawendę i nawet się nie obudził jeden, potem mój syn się przyglądał i zdziwiony: on oddycha! brzuszek mu się podnosi i opada! :D
[demot]
@otzjava a ja bym nie generalizowała. Ja również kilka razy wylądowałam pod kroplówką na SOR z powodu bólu menstruacyjnego i też patrzyli na mnie, jakbym komus matkę patelnią zabiła, a ja mdlałam i po garści ketonalu jeszcze dostawałam kroplówkę.Ból jest efektem, przyczyn może być mnóstwo - u mnie endometrioza i torbiele na jajnikach i uwierz, wolałabym jak w reklamie tamponów - zaaplikowac łatwo i przyjemnie i popijać herbatkę z koleżankami w białych spodniach...
[demot]
No tak, "prawdziwy menszczyzna" nie brudzi, nie zużywa ubbrań i talerzy, więc nie ma obowiązku "POMAGAĆ". pomagać to może wielka orkiestra, Ty masz, facecie, zasrany obowiązek dzielić obowiązki domowe tak samo jak Twoja kobieta.
[demot] @Koszowy Bardziej chodziło mi o magistra polonistyki, ale co tam.
[demot] @MirrorOfDoom @MirrorOfDoom zmywarkę też ktoś musi obsłużyć, nikt nie zmywa naczyń ręcznie w restauracjach, sanepid by tego nie przeżył :P
[demot] @Koszowy dziękuję, pracuję gdzie indziej, ale studia nauczyły mnie szacunku dla wszystkich zawodów.
[demot] @rafik3001 ja trenuję. I co?
[demot] Co za debil myśli, że pole dance to "taniec-wygibaniec" przy rurze? Podobno są plany włączenia na olimpiadę tej dyscypliny sportu.
[demot] Dlaczego Bóg, a nie Bogini? Dlaczego ojczyzna? Żeby stać sę drugimi naziolskimi Niemcami? Rozsądku, umiarkowania i szacunku do innych nam trzeba, a bardzo nam brakuje.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 września 2019 o 15:36
[demot] katkoat service :P
[demot] Nienawidzę włascicieli psów, którzy pozwalają psom robić wszystko, na co te mają ochotę. Jestem uczulona, boję się, nie mam ochoty na kontakt z czyimś psem - mam prawo - ale nie, bo "on nie gryzie", "on chce sie pobawic" (czyli ja tez musze chciec???). Serio? To już awet madi bardziej kontrolują swoje dzieci.
[demot] @Alasmel więc skoro to miejsce publiczne, to nie rozumiem dlaczego obcisłe spodnie maja kogos gorszyć... Równie dobrze zacznijmy zabraniać chodzenia w tym, czy w tamtym po ulicach. Do krytykowanego przez katolików "ciapatego szariatu" bardzo z tym blisko. I nadal - jesli nie odpowiada Ci styl partnerki, to się z nią rozstań, a nie zakazujesz wychodzenia z domu. I już. A najlepiej niech każdy patrzy w kościele na buty lub ołtarz, a nie rozgląda się po tyłkach i cyckach, to nie bedzie zgorszenia.
[demot] @Alasmel - oczywiście, jednak nie widzę powodu, dla którego grzechem miałoby być odsłonięcie ramienia czy pleców. Faktycznie. I jeszcze ten tekst, że jak mężowie, ojcowie i bracia i narzeczeni mogą pozwolić nam tak wyjść z domu. Osoba, która nakazałaby mi jakiś ubiór skończyłaby z nożem w plecach. Albo napojona wrotyczem :P Oczywiście, jeśli przychodzę do pracy, w której jest potrzebny mundur(ek) to ja decyduję, czy chcę tam pracować.
[demot] Dlatego jestem poganka. Tu ciałem się człowiek cieszy, a nie się go wstydzi :P
[demot] Ale to nie jest forma niepoprawna, która przechodzi w potoczną, a dopuszczalna wymowa, bo nasz aparat mowy generalnie ubezdźwięcznia głoski. Sprawdźcie sobie w podręcznikach do gramatyki, jak w języku fonetycznym zapisuje się słowo jabłko. O ile pamiętam są trzy wersje, każda poprawna, nie jest to uznane za "potoczny" wyraz (bo nie ma potocznej wymowy). Pominięcie głoski ł w grupie trzech spółgłosek to po prostu uproszczenie grupy spółgłoskowej i jest zwykłym zjawiskiem fonetycznym.
[demot] pisał dwunastolatek, który kobietę to widział tylko: a) mamę b) nauczycielkę c) obejrzał pornola
[demot] @Raf_Raf Niekoniecznie. Można też po prostu uczyć dzieci bez "trzymania krótko", dzieci są świetnymi naśladowcami, więc jak dorosły zachowuje się jak świnia, to i dziecko będzie. Jak pokażemy mu jak się zachowywać, to i ono się nauczy. Nigdy nie trzymałam dzieciaka krótko, ale nigdy też nie musiałam się za nie wstydzić.
[demot] Mam dziecko, 7 lat. Własciwie od zawsze chodzę z nim do pewnych miejsc. I nie zawsze zachowywało się ę ą, wiadomo, czasem gadało, czasem się nudziło, ale nigdy nie pozwoliłabym na coś takiego, bo to nie świadczy o dziecku, tylko o mnie. MASAKRA.
[demot] Mniejsze zło? Jedno i drugie dobre...
[demot] @Koszowy Nie sądzę,żeby jakikolwiek sąd, biorąc pod uwagę jakiekolwiek dowody w postaci postów,filmików, zgłoszeń z policji itd. odda mu dziecko.To kolejny zabieg "o ja biedny, ale dobry tata".Raczej bym stawiała na ograniczenie (przynajmniej) praw rodzicielskich. Dziecko to niemowlę, być może karmione piersią, trzeba mieć minimum wyobraźni i odpowiedzialności,żeby nie gadać bzdur jak ten "facio". Oczywiście, że ucieka od dziecka, od żony, od odpowiedzialności.Jak się mowi A to się mówi B.Miał pięć lat, jak brał ślub, że nei wiedział, co to oznacza, że nie mógł powiedzieć nie? Jakoś na zdjęciach, na których się lansował nie wyglądał na zmuszanego.
[demot] @Koszowy - brawo, facet, który zimą nie wpuszcza ciężarnej żony do domu, który znęca się nad nią psychicznie (publikacje w necie na jej temat, wyzywanie itd.),bierze narkotyki, traci prawo jazdyzaróżne akcje. Idealny tatuś.
[demot] Zużywam 1 kg cukru rocznie.Tak mniej więcej. Nie zamierzam zapierdzielać przez pół miasta,żeby znaleźć paczkę produkowaną w określonym miejscu.
[demot] @WszystkieFajneSaZajete Ja Cię doskonale rozumiem, ale z perspektywy matki tego dziecka to skorzystałabym z podstawionego jasnowidza
[demot] Ja bym tam skorzystala z pomocy Cyganki, wróża Macieja i wróżki Zębuszki, jeśli tylko byłaby szansa.Nawet nie wyobrażam sobie, comusi czuć ta matka....
[demot] Wiemy. U mnie w lawendzie nocują trzmiele czasem :) Wczoraj podlewałam lawendę i nawet się nie obudził jeden, potem mój syn się przyglądał i zdziwiony: on oddycha! brzuszek mu się podnosi i opada! :D
[demot] @otzjava a ja bym nie generalizowała. Ja również kilka razy wylądowałam pod kroplówką na SOR z powodu bólu menstruacyjnego i też patrzyli na mnie, jakbym komus matkę patelnią zabiła, a ja mdlałam i po garści ketonalu jeszcze dostawałam kroplówkę.Ból jest efektem, przyczyn może być mnóstwo - u mnie endometrioza i torbiele na jajnikach i uwierz, wolałabym jak w reklamie tamponów - zaaplikowac łatwo i przyjemnie i popijać herbatkę z koleżankami w białych spodniach...
[demot] No tak, "prawdziwy menszczyzna" nie brudzi, nie zużywa ubbrań i talerzy, więc nie ma obowiązku "POMAGAĆ". pomagać to może wielka orkiestra, Ty masz, facecie, zasrany obowiązek dzielić obowiązki domowe tak samo jak Twoja kobieta.
[demot] Bo mają to robić za darmo Twoim zdaniem?