[demot]
@benjah cala afera z papierem wyszla z Australii... Chiny produkowaly i eksportowaly papier toaletowy do australii. Jak oglosili ze przestaja produkowac i przerzuycaja sie na maseczki to ludzie wpadli w panike wlasnie w australii... A reszta niedoinformowanych D****I poszla w slad za nimi....
[demot]
@kondon raczej sie nie zorientowali.... za komuny bylo proste. Rozwiazujemy problemy ktore sami stworzylismy ;) to chyba bardziej taka zasada...
[demot]
@kenzol o matko... jak chcesz to tak przeliczac to moze powiedz wszystko ile kosztuje? nie biorac pod uwage podatku to dostanie w lapke 1666.66 czyli 8400zl w zaokragleniu (1 funt to 5 zlotych). Jerzeli ma szczescie i wynajmuje mieszkanie sama to kosztuje ja to ok 600funta (3000zl) do tego masz podatek mieszkaniowy, w zalerznosci gdzie mieszkasz moze byc mniejszy lub wiekszy, ale ok. 120funta (600zl). jesli jest oszczedna prad+gas+woda ok. 150funta (750zl). Do tego jesli ma samochod to trzeba ubezpieczenie ok. 40funta (200zl) paliwo w zalerznosci ile jezdzi ale ok 100fuinta (500zl). Do tego komorka 20funta (100zl). Razem za podstawowe oplaty w ktore nie wliczylem jedzenia, ubran ani np. telewizji czy internetu masz 1030funtow (5150zl).
Nie mozesz przeliczac ze 1funt=5zl. jesli chodzi o porownanie to trzeba patrzec mniejwiecej 1funt=1zloty, bo jak porownasz ceny jedzenia, alkocholu czy elektroniki to sa prawie takie same i w PL i w uk
[demot]
@RomekC No ja p******. wlasnie przez takie chodzenie jakby nic sie nie stalo jest we wloszech czy hiszpani jak jest... Czy w polsce tak naprawde nie da sie sprawdzic czemu taka umieralnosc jest w tych krajach? czemu tylu zarazonych? W polsce nie pokazywali np. jak w hiszpanii iles tysiecy ludzi pod stadion poszlo na mecz zamkniety bo "dobrze sie czuli" a pozniej liczba chorych poleciala jak rakieta??
To nie jest sianie paniki. popatrz sobie dane statystyczne ile jest zarazonych albo bylo przed zakazami/zaleceniami i po ich wprowadzeniu... To nie jest sianie paniki.
[demot]
@RomekC Tak z jednym pracuje i naszczescie wyzdrowial. Tez mial takie podejscie mlody jestem nic mi nie bedzie.... Mieszkam niedaleko szpitala i mam znajome pielegniarki i ratownikow wiec wiem ile jest zarazonych i ilu jest zdziwionych bo przecierz on/ona nie ma 60lat.
Poza tym takie podejscie twoje pokazuje to o co mi chodzilo. Nie wiesz czy sie nie zarazisz albo czy nie jestes nosicielem i uwarzasz ze skoro nikogo nie znasz kto ma potwierdzone ze jest nosicielem, albo jest chory to nic ci nie bedzie i nakazy czy zakazy cie nie obowiazuja...
Napisze to jeszcze raz. Ludzie musza chodzic do sklepu po jedzenie i leki np. nie musza chodzic po piwo albo do znajomych "bo ja sie dobrze czuje". Przez takie wlasnie podejscie we wloszech jest taka umieralnosc wysoka, albo hiszpanii.
[demot]
@Cogito_Poli No nie wiem jak to sobie skomentowac, ale widze ze ludzie nie przeczytali albo olali moj komentarz-poprawke do pierwszego co dostal tyle minusow... ale minusy dalej leca, czy ludzie nie czytaja czy poprostu minusuja dla zasady??
[demot]
@agronomista no wiem ze nie karzdy moze albo chce, ale ja np. nawet przed tym wirusem robilem sobie zakupy mniejwiecej raz w tygodniu, Rzadziej raczej sie nie da bo musze mieso, owoce i jajka kupic. A z wychodzeniem to mi chodzi o tych co uwarzaja ze wirus ich nie ruszy albo nie rozniosa. I mozna do sklepu wyskoczyc po piwo bo sie skonczylo...
[demot]
No a czy rozmawiales z sasiadami i wszyscy sa wierzacy? Albo czy nawet jesli sa wierzacy to czy sa to katolicy? A nawet jak katolicy to czy sa praktykujacy? W polsce znam WIELU katolikow na pokaz. Do kosciola chodzi tylko na swieta "bo tak trzeba" i " co ludzie powiedza" jak nie pujdzie. Wiec to ze ktos czas wolny wykorzystuje jak chce to tylko jego sprawa....
[demot]
@ewelinkan tradycje czasem trzeba zmienic. Np. z tego co sie orientuje swiecic jajek nikt nie chodzil do kosciola bo jest epidemia i nikt sie nie burzyl. Ona wyszla strzelac, bo to tradycja. Nie bierze pod uwage tego ze jest epidemia i od niektorych rzeczy trzeba sie powstrzymac, a jak koniecznie chce petardy odpalic to u siebie w ogrodku nie moze? nawet tylko po to aby ludzie popzniej tego nie ogladali i pomysleli ze ona idzie postrzelac to ja moge isc po piwo czy jakas taka bzdure zrobic...
[demot]
Czy tylko mi sie wydaje ze PO i PiS robia wszystko aby ladnie wygladac w oczach wyborcow? A tak naprawde ani za jednych ani za drugich jakiejs cudownej poprawy w kraju ja nie widzialem....
[demot]
@matek1998 ja sie martwie ze jakby nie fundacje, firmy i zbiorki ludzi to nasz kochany rzad by i tak nic nie zrobil tylko S******za granice jakby naprawde zle sie dzialo... :(
[demot]
@siditg No co w polsce jest nie tak? 1. na poczatek listy do glosowania. szczerze nie wiem czy jest jeszcze tak czy nie. masz polityka X na pierwszym miejscu listy i polityka Y na 6 miejscu. na polityka X glosuje 20 osob a na Y 30 000. polityk X dostaje sie do sejmu a Y nie. bo nie jest na pierwszym miejscu... Dalej tak jest?
2. Jak wyjechalem to mialem pewien problem. Poszedlem do odpowiednika naszego urzedu pracy... pani mi wyjsanila jak "krowie na miedzy" co mam zrobic i jak. a z 2 problemem poprostu zadzwonila dla mnie gdzie trzeba i z usmiechem zapytala czy cos jeszcze... W polsce poszedlem do urzedu skarbowergo. 6 okienek. Do jednego kolejka w innych panie plotkuja i kawe pija. podchodze do pierwszego z brzegu bo nie wiem jak zeznanie podatkowe wypelnic, bo w szkole zaspalem ta lekcje, a pani nawet nie spojrzala na mnie tylko na moje "dzien dobry" uslyszalem ze nie to okienko. Prosze poczekac w kolejce....
3. Jade sobie z pracy wieczorkiem i widze poolicja wlacza sygnal i mnie zatrzymuje. " dobry wieczor czy wie pan ze swiatla panu nie dzialaja?" "nie panie wladzo nie mialem pojecia"... "no tak nikt nie sprawdza auta z tylu... tu niedaleko jest stacja benzynowa prosze tam zajechac" No to jade. zajechalem zatrzymalem sie, wysiadlem, wysiadl policjant. i pyta "ma pan pieniadze aby kupic zarowke?" "tak." poszlem kupilem wracam. pokazalem ze kupilem policjant patrzy " pomuc panu zmienic?" " nie trzeba dziekuje" ja zmieniam zarowke a on odjezdza.... A w polsce zgubilem sie w miescie. patrze policja stoi. podjechalem kolo nich na parking pytam o droge. zanim mi pomogli to mi auto sprawdzili od gury do dolu czy nie ma za co mandatu d****c....
Pewnie wiecej by sie znalazlo, ale jest puzno i spac ide hehe :P
[demot]
@Ashardon Nie masz pojecia kto jest na emigracji. Bo ja siedze 16 lat i moge ci powiedziec, ze przynajmniej tutaj gdzie jestem ten margines spoleczny w wiekszosci zjechal jak w PL weszlo 500+ Znam tuatj bardzo niewiele osob co sa z polski, a sa szeregowymi pracownikami. Faktem jest, ze wielu tak zaczynalo bo nie bylo wyjscia. W jakiejs fabryczce albo domu opiekii. Ale wiekszosc nie zostala w fabrykach tylko ma wlasna dzialalnosc, a nawet jak zostali w fabyrykach to siedza w biurach...
[demot]
@Shaam Moze sie pomylilem i za to przepraszam, ale chodzi mi tylko o to ze karzdy powinien byc uprzejmy nie warzne gdzie pracuje albo sie znajduje :)
[demot]
No moze zle cie ocenilem i przepraszam, ale chodzi mi tylko o to, ze karzdy powinien sie lepiej zachowywac. Nie wazne gdzie sie znajduje albo gdzie pracuje :)
[demot] @Zapity_wsiok dokladnie to samo pomyslalem xD i ciekawe czy maseczka jest dostepna z akcesioriami? xD
[demot] @benjah cala afera z papierem wyszla z Australii... Chiny produkowaly i eksportowaly papier toaletowy do australii. Jak oglosili ze przestaja produkowac i przerzuycaja sie na maseczki to ludzie wpadli w panike wlasnie w australii... A reszta niedoinformowanych D****I poszla w slad za nimi....
[demot] @kondon raczej sie nie zorientowali.... za komuny bylo proste. Rozwiazujemy problemy ktore sami stworzylismy ;) to chyba bardziej taka zasada...
[demot] @kenzol o matko... jak chcesz to tak przeliczac to moze powiedz wszystko ile kosztuje? nie biorac pod uwage podatku to dostanie w lapke 1666.66 czyli 8400zl w zaokragleniu (1 funt to 5 zlotych). Jerzeli ma szczescie i wynajmuje mieszkanie sama to kosztuje ja to ok 600funta (3000zl) do tego masz podatek mieszkaniowy, w zalerznosci gdzie mieszkasz moze byc mniejszy lub wiekszy, ale ok. 120funta (600zl). jesli jest oszczedna prad+gas+woda ok. 150funta (750zl). Do tego jesli ma samochod to trzeba ubezpieczenie ok. 40funta (200zl) paliwo w zalerznosci ile jezdzi ale ok 100fuinta (500zl). Do tego komorka 20funta (100zl). Razem za podstawowe oplaty w ktore nie wliczylem jedzenia, ubran ani np. telewizji czy internetu masz 1030funtow (5150zl). Nie mozesz przeliczac ze 1funt=5zl. jesli chodzi o porownanie to trzeba patrzec mniejwiecej 1funt=1zloty, bo jak porownasz ceny jedzenia, alkocholu czy elektroniki to sa prawie takie same i w PL i w uk
[demot] @RomekC No ja p******. wlasnie przez takie chodzenie jakby nic sie nie stalo jest we wloszech czy hiszpani jak jest... Czy w polsce tak naprawde nie da sie sprawdzic czemu taka umieralnosc jest w tych krajach? czemu tylu zarazonych? W polsce nie pokazywali np. jak w hiszpanii iles tysiecy ludzi pod stadion poszlo na mecz zamkniety bo "dobrze sie czuli" a pozniej liczba chorych poleciala jak rakieta?? To nie jest sianie paniki. popatrz sobie dane statystyczne ile jest zarazonych albo bylo przed zakazami/zaleceniami i po ich wprowadzeniu... To nie jest sianie paniki.
[demot] @RomekC Tak z jednym pracuje i naszczescie wyzdrowial. Tez mial takie podejscie mlody jestem nic mi nie bedzie.... Mieszkam niedaleko szpitala i mam znajome pielegniarki i ratownikow wiec wiem ile jest zarazonych i ilu jest zdziwionych bo przecierz on/ona nie ma 60lat. Poza tym takie podejscie twoje pokazuje to o co mi chodzilo. Nie wiesz czy sie nie zarazisz albo czy nie jestes nosicielem i uwarzasz ze skoro nikogo nie znasz kto ma potwierdzone ze jest nosicielem, albo jest chory to nic ci nie bedzie i nakazy czy zakazy cie nie obowiazuja... Napisze to jeszcze raz. Ludzie musza chodzic do sklepu po jedzenie i leki np. nie musza chodzic po piwo albo do znajomych "bo ja sie dobrze czuje". Przez takie wlasnie podejscie we wloszech jest taka umieralnosc wysoka, albo hiszpanii.
[demot] A jak mam na telefonie albo kompie to sie liczy? :P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 kwietnia 2020 o 23:16
[demot] @Loleth Ja P***** mam nadzieje ze poszla za to siedziec przynajmniej...
[demot] @Cogito_Poli No nie wiem jak to sobie skomentowac, ale widze ze ludzie nie przeczytali albo olali moj komentarz-poprawke do pierwszego co dostal tyle minusow... ale minusy dalej leca, czy ludzie nie czytaja czy poprostu minusuja dla zasady??
[demot] @agronomista no wiem ze nie karzdy moze albo chce, ale ja np. nawet przed tym wirusem robilem sobie zakupy mniejwiecej raz w tygodniu, Rzadziej raczej sie nie da bo musze mieso, owoce i jajka kupic. A z wychodzeniem to mi chodzi o tych co uwarzaja ze wirus ich nie ruszy albo nie rozniosa. I mozna do sklepu wyskoczyc po piwo bo sie skonczylo...
[demot] No a czy rozmawiales z sasiadami i wszyscy sa wierzacy? Albo czy nawet jesli sa wierzacy to czy sa to katolicy? A nawet jak katolicy to czy sa praktykujacy? W polsce znam WIELU katolikow na pokaz. Do kosciola chodzi tylko na swieta "bo tak trzeba" i " co ludzie powiedza" jak nie pujdzie. Wiec to ze ktos czas wolny wykorzystuje jak chce to tylko jego sprawa....
[demot] @Purple_Piper Spalili to odpoczac moga ;)
[demot] Smutne jest to ze ludzie i tak wychodza do sklepu albo znajomych bo oni czuja sie dobrze :(
[demot] @ewelinkan tradycje czasem trzeba zmienic. Np. z tego co sie orientuje swiecic jajek nikt nie chodzil do kosciola bo jest epidemia i nikt sie nie burzyl. Ona wyszla strzelac, bo to tradycja. Nie bierze pod uwage tego ze jest epidemia i od niektorych rzeczy trzeba sie powstrzymac, a jak koniecznie chce petardy odpalic to u siebie w ogrodku nie moze? nawet tylko po to aby ludzie popzniej tego nie ogladali i pomysleli ze ona idzie postrzelac to ja moge isc po piwo czy jakas taka bzdure zrobic...
[demot] @jonaszewski w sumie to za czasow PO bardziej widzialem przyszlosc w polsce jakbym wrocil. A teraz....
[demot] czepianie sie ludzi, ze sa ludzmi... :/ ja pie*****.
[demot] Czy tylko mi sie wydaje ze PO i PiS robia wszystko aby ladnie wygladac w oczach wyborcow? A tak naprawde ani za jednych ani za drugich jakiejs cudownej poprawy w kraju ja nie widzialem....
[demot] Boga nie ma. Zadnego.
[demot] @matek1998 ja sie martwie ze jakby nie fundacje, firmy i zbiorki ludzi to nasz kochany rzad by i tak nic nie zrobil tylko S******za granice jakby naprawde zle sie dzialo... :(
[demot] @siditg No co w polsce jest nie tak? 1. na poczatek listy do glosowania. szczerze nie wiem czy jest jeszcze tak czy nie. masz polityka X na pierwszym miejscu listy i polityka Y na 6 miejscu. na polityka X glosuje 20 osob a na Y 30 000. polityk X dostaje sie do sejmu a Y nie. bo nie jest na pierwszym miejscu... Dalej tak jest? 2. Jak wyjechalem to mialem pewien problem. Poszedlem do odpowiednika naszego urzedu pracy... pani mi wyjsanila jak "krowie na miedzy" co mam zrobic i jak. a z 2 problemem poprostu zadzwonila dla mnie gdzie trzeba i z usmiechem zapytala czy cos jeszcze... W polsce poszedlem do urzedu skarbowergo. 6 okienek. Do jednego kolejka w innych panie plotkuja i kawe pija. podchodze do pierwszego z brzegu bo nie wiem jak zeznanie podatkowe wypelnic, bo w szkole zaspalem ta lekcje, a pani nawet nie spojrzala na mnie tylko na moje "dzien dobry" uslyszalem ze nie to okienko. Prosze poczekac w kolejce.... 3. Jade sobie z pracy wieczorkiem i widze poolicja wlacza sygnal i mnie zatrzymuje. " dobry wieczor czy wie pan ze swiatla panu nie dzialaja?" "nie panie wladzo nie mialem pojecia"... "no tak nikt nie sprawdza auta z tylu... tu niedaleko jest stacja benzynowa prosze tam zajechac" No to jade. zajechalem zatrzymalem sie, wysiadlem, wysiadl policjant. i pyta "ma pan pieniadze aby kupic zarowke?" "tak." poszlem kupilem wracam. pokazalem ze kupilem policjant patrzy " pomuc panu zmienic?" " nie trzeba dziekuje" ja zmieniam zarowke a on odjezdza.... A w polsce zgubilem sie w miescie. patrze policja stoi. podjechalem kolo nich na parking pytam o droge. zanim mi pomogli to mi auto sprawdzili od gury do dolu czy nie ma za co mandatu d****c.... Pewnie wiecej by sie znalazlo, ale jest puzno i spac ide hehe :P
[demot] @Juran kurde musze znajomym i rodzinie co w PL zostali powiedziec ze to co mi mowia to rosyjska propaganda... Dzieki.
[demot] @Phil16 kradziez tulipanow :P
[demot] @Ashardon Nie masz pojecia kto jest na emigracji. Bo ja siedze 16 lat i moge ci powiedziec, ze przynajmniej tutaj gdzie jestem ten margines spoleczny w wiekszosci zjechal jak w PL weszlo 500+ Znam tuatj bardzo niewiele osob co sa z polski, a sa szeregowymi pracownikami. Faktem jest, ze wielu tak zaczynalo bo nie bylo wyjscia. W jakiejs fabryczce albo domu opiekii. Ale wiekszosc nie zostala w fabrykach tylko ma wlasna dzialalnosc, a nawet jak zostali w fabyrykach to siedza w biurach...
[demot] @Shaam Moze sie pomylilem i za to przepraszam, ale chodzi mi tylko o to ze karzdy powinien byc uprzejmy nie warzne gdzie pracuje albo sie znajduje :)
[demot] No moze zle cie ocenilem i przepraszam, ale chodzi mi tylko o to, ze karzdy powinien sie lepiej zachowywac. Nie wazne gdzie sie znajduje albo gdzie pracuje :)