[demot]
Po pyszczku widać, że mu "przykro" a po brzuszku, że mu smakowało. Słodycze psom raczej szkodzą - tak jak ludziom alkohol i używki a mimo to i jedni i drudzy mają to gdzieś.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 stycznia 2021 o 12:10
[demot]
A my mamy rekordzistów co do ilości promili alkoholu we krwi. Co niektórzy potrafili przekroczyć 11 i przeżyć. Słowiańskie geny i odporność nabyta z mlekiem ojca.
[demot]
- Rebe chcę obrzezać psa.
- Czyś ty zwariował? Przecież to bluźnierstwo!
- Rebe ale ja za to daję 10.000 dolarów.
- 10.000 dolarów? Hmmm... a jaka to rasa?
- Doberman.
- Doberman? Toż to dobra stara żydowska rodzina!
[demot]
Wypasł się futrzak. Miałem podobnie z wróblami jak założyłem karmnik. O określonej porze już siedziały w pobliżu i czekały na wyżerkę. Potrafiły nawet przeganiać gołębie jak jakiś próbował się pakować do ich karmnika.
[demot]
Zakrztusił się poduszką. Był niewygodny więc musiał jak najszybciej odejść z tego świata. Janowi Pawłowi I też "pomogli" oraz kilku innym papieżom. Kościół teraz stwierdzi: nie ma człowieka - nie ma sprawy więc "o so chozi"?
[demot]
Andy Serkis kompletnie nie do rozpoznania w rolach jakich brał udział :) Może robić zakupy w Żabce i tak go nikt nie rozpozna i nie będzie żebrał o autograf lub o 5 złotych.
[demot]
No i mamy to co mamy: przestępca traktuje Zakład Karny jak dom wypoczynkowy gdzie nakarmią, ubiorą, podleczą bez kolejki zdrowie, zapewnią rozrywkę a tak naprawdę karany jest obwiniony, który go utrzymuje ze swoich podatków. Prawo, które karze poszkodowanego a nagradza złoczyńcę nie jest prawem a bezprawiem.
[demot]
I bardzo dobrze. Kiedyś w Zakładach Penitencjarnych był wymóg pracy. Więźniowie szyli piłki, ubrania robocze, robili szczotki czy wykonywali prace fizyczne na rzecz choćby miasta. Dziś to robi niewielu a koszty ich utrzymania rosną. Czemu nie mogą pracować przy czyszczeniu rowów melioracyjnych czy budowie dróg? Zdrowe chłopy a siedzą na koszt podatników.
[demot]
Następny Anglik z jerozolimskim akcentem. Czy Polska nie może mieć normalnego ministra finansów tylko "spadochroniarza" z Tel Awiwu? Od 1945 w Polsce dwa ministerstwa zawsze były w rekach starozakonnych: Ministerstwo Finansów i Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Komuna minęła a tradycja nadal obowiązuje.
[demot] Jak dorośnie to weźmie sobie sam prezenty wybijając szybę w sklepie, włamując się do marketu lub komuś na chatę. Geny nie kłamią
[demot] Co dziecko winne, że ma takiego ojca i dziadka? Urodził się i już ma pod górkę.
[demot] Po pyszczku widać, że mu "przykro" a po brzuszku, że mu smakowało. Słodycze psom raczej szkodzą - tak jak ludziom alkohol i używki a mimo to i jedni i drudzy mają to gdzieś.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 stycznia 2021 o 12:10
[demot] Zatrudnią, nie zatrudnią - łosiowi to wisi.
[demot] A my mamy rekordzistów co do ilości promili alkoholu we krwi. Co niektórzy potrafili przekroczyć 11 i przeżyć. Słowiańskie geny i odporność nabyta z mlekiem ojca.
[demot] - Rebe chcę obrzezać psa. - Czyś ty zwariował? Przecież to bluźnierstwo! - Rebe ale ja za to daję 10.000 dolarów. - 10.000 dolarów? Hmmm... a jaka to rasa? - Doberman. - Doberman? Toż to dobra stara żydowska rodzina!
[demot] To tak jak największymi przeciwnikami alkoholu są byli alkoholicy, palaczy - byli palacze a największymi antysemitami sami Żydzi.
[demot] Wypasł się futrzak. Miałem podobnie z wróblami jak założyłem karmnik. O określonej porze już siedziały w pobliżu i czekały na wyżerkę. Potrafiły nawet przeganiać gołębie jak jakiś próbował się pakować do ich karmnika.
[demot] Piękna sztuka. W dodatku ma debeściarskie zimówki na kopytach.
[demot] Bo gruby to może być portfel a nie kobieta. Szczupła i krągła OK ale nie w kształcie kuli do kręgli.
[demot] Mistrzyni w swoim fachu. Sprawdzianem dla niej byłyby panie: Lempart, Pawłowicz, Sobecka czy Krzywonos. To by była ciężka próba.
[demot] Tak, ale to ona przygotowała dla siebie a ty masz zupę brokułową w lodówce grubasie.
[demot] Masz gościu pecha. Ja na twoim miejscu pisałbym o odszkodowanie od Tymbarka za zmarnowane życie.
[demot] Awangarda "Marszu Kobiet". Tam też widać, że mają swoje bojówki SA.
[demot] Wypasiony skubaniec. Futro mu się świeci jak broda polskiego biskupa podczas obiadu.
[demot] Zakrztusił się poduszką. Był niewygodny więc musiał jak najszybciej odejść z tego świata. Janowi Pawłowi I też "pomogli" oraz kilku innym papieżom. Kościół teraz stwierdzi: nie ma człowieka - nie ma sprawy więc "o so chozi"?
[demot] Andy Serkis kompletnie nie do rozpoznania w rolach jakich brał udział :) Może robić zakupy w Żabce i tak go nikt nie rozpozna i nie będzie żebrał o autograf lub o 5 złotych.
[demot] Hmmm.... cały artykuł to jak skarga bogacza jak ciężko żyć z kupą pieniędzy.
[demot] Niedopieczona ta koźlina.
[demot] Nie dość, że kastrat to jeszcze upasiony i leniwy. Kot taki sam.
[demot] No i mamy to co mamy: przestępca traktuje Zakład Karny jak dom wypoczynkowy gdzie nakarmią, ubiorą, podleczą bez kolejki zdrowie, zapewnią rozrywkę a tak naprawdę karany jest obwiniony, który go utrzymuje ze swoich podatków. Prawo, które karze poszkodowanego a nagradza złoczyńcę nie jest prawem a bezprawiem.
[demot] I bardzo dobrze. Kiedyś w Zakładach Penitencjarnych był wymóg pracy. Więźniowie szyli piłki, ubrania robocze, robili szczotki czy wykonywali prace fizyczne na rzecz choćby miasta. Dziś to robi niewielu a koszty ich utrzymania rosną. Czemu nie mogą pracować przy czyszczeniu rowów melioracyjnych czy budowie dróg? Zdrowe chłopy a siedzą na koszt podatników.
[demot] Taaa..... Niezależny - zwłaszcza po załatwieniu pracy małżonce w spółce Skarbu Państwa. On taki niezależny jak Jacek Kurski obiektywny.
[demot] Następny Anglik z jerozolimskim akcentem. Czy Polska nie może mieć normalnego ministra finansów tylko "spadochroniarza" z Tel Awiwu? Od 1945 w Polsce dwa ministerstwa zawsze były w rekach starozakonnych: Ministerstwo Finansów i Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Komuna minęła a tradycja nadal obowiązuje.
[demot] W pierwszym momencie myślałem, że w coś wdepnął i to mało przyjemnego.