[demot]
W całym sporze o aborcję pomija się samo meritum. Czyli: Kiedy mamy do czynienia z człowiekiem?
- Czy jest to zlepek kilku komórek nawet nie podzielonych na funkcjonalne tkanki w 1 tygodniu?
- Czy jest to trochę większy zlepek tych samych komórek (tzw. jajecznica w 2 lub 3 tygodniu)
- Czy są to komórki, które zaczęły już się specjalizować na komórki określonych układów: nerwowy, mięśniowy itp. ale dalej nie przypominają niczego co można by nazwać człowiekiem) około 4 tygodnia,
- A może tak jak mówi Kościół Katolicki, za którym populistycznie idzie PiS - jest to komórka rozrodcza kobiety od razu w momencie zapłodnienia, stąd kościół chciał zakazać InVitro, bo część komórek trzeba zamrozić i dlatego chce zakazać tabletki dzień po.
- A może jeszcze trochę później, gdy z tych wyspecjalizowanych już komórek zaczynamy mieć z początkami zalążków przypominających pojedyncze organy. Okolice 5 tygodnia
Takimi ukształtowanymi ale poronionymi płodami w późnym etapie rozwoju na plakatach epatują anty-aborcjoniści - ale takie płody nie podlegają już aborcji.
Warto się zastanowić o co chodzi tak na prawdę w tym sporze. Nikt nie chce zabijać człowieka, tylko różne grupy różnie wskazują od kiedy tak na prawdę mamy do czynienia z życiem ludzkim.
Definicje medyczne nie mają nic wspólnego z definicją Kościoła i zazwyczaj wskazują na 3-5 tydzień. Są tutaj różnice w zależności od tego jak bardzo konserwatywne jest stanowisko danej grupy badaczy.
Tyle.
[demot]
@CRISTEROS
Ahahaha... tak tak, lecz dalej swoje kompleksy i nieudacznictwo głupią ideologią. :-D
Na pewno dużo Ci to da, tak realnie. ;-)
Aż Ci dam plus za ten komentarz, tak bardzo ujęło mnie twoje oderwanie od rzeczywistości. :-D
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 listopada 2016 o 20:57
[demot]
@CRISTEROS
Widzę, że mam do czynienia z niedowartościowanym debilem.
Nawet nie wiem jak można by się mądrze, czy jakkolwiek merytorycznie odnieść do tych bzdur które napisałeś...
Ty weź jeszcze raz powoli, w skupieniu i ze zrozumieniem przeczytaj to co sam napisałeś. Chociaż wątpię, czy to Ci da do myślenia, bo poniżej pewnego poziomu, po prostu nie da się przeskoczyć pewnych rzeczy.
[demot]
@jamachama
Nie robię z nikogo gołąbka pokoju.
Przypominam, ze Rosjanie pierwsi prowadzili wojnę w Afganistanie i tak, CIA wspierała wtedy Talibów, to również była proxy wojna między mocarstwami. Dokładnie tak samo jak napisałem, ze teraz jest nią Syria i Ukraina.
Nie, Rosja nie robi nigdzie porządków, tylko wspiera swoje interesy, tak samo jak robi to USA.
Generalnie myślę, że za dużo naoglądałeś się MaxaKolonki, który jest Rusofilem. Kiedyś ktoś o tym tu pisał, że Kolonko starał się bronić Rosji nawet kiedy ta zestrzeliła samolot pasażerski.
P.S. Pewnie przyklasnąłbyś również jak Rosjanie po Syrii i Ukrainie zaczną robić porządki w państwach bałtyckich
[demot]
@jamachama
Ale obecna destabilizacja w świecie Arabskim, w tym w Syrii wynika ze zjawiska "Arabskiej Wiosny" a nie z bombardowań USA.
Polityka bezpieczeństwa w Europie polega na sojuszu państw europejskich z USA, w tym szczególnie polityka bezpieczeństwa Polski w kontekście próby rozszerzania strefy wpływów przez Rosję też polega na silnym sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi.
Jeżeli chodzi o konflikt syryjski, to wyniknął on bezpośrednio ze zjawiska "arabskiej wiosny" która wystąpiła w całym świecie arabskim.
Gdy opozycja anty Assadowska wystąpiła przeciw prezydentowi Assadowi. Opozycję po pewnym czasie poparło USA, które generalnie wspierały arabską wiosnę we wszystkich krajach (co nie było mądre) ponieważ uważało te ruchy za pro demokratyczne - co okazało się w praktyce fikcją.
Ale do konfliktu w Syrii włączyła się później Rosja - na dużą skalę, nieporównywalną z USA - która od zawsze była sojusznikiem tzw. reżimu Prezydenta Assada. Włączenie Rosji spowodowało znaczne nasilenie się wojny domowej, zwiększoną falę uchodźców.
Należy tutaj dodać, że wojna w Syrii i na Ukrainie, to są tylko takie proxy wojny. Są elementem dużego zjawiska międzynarodowego, z którym mamy do czynienia. Chodzi o zmianę układu sił na świecie. Rosja wykorzystuje tę sytuację bezlitośnie aby znaleźć nową lepszą pozycję i używa do tego wojny hybrydowej, dezinformacji, proxy wojen i jest gotowa pójść na dużą wojnę w europie.
Stąd bierze się nasilona fala nacjonalizmów w Europie i przedstawiciele skrajnie prawicowych partii europejskich jak pani LePen, która jeździ do Moskwy i tj. w demotywatorze powołuje się w kółko na dobrą współpracę z Rosją.
O tym między innymi jest ten artykuł z Jagiellonia.org, który załączyłem wcześniej jako link.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 listopada 2016 o 21:21
[demot]
@jamachama
Ehhh... no to skoro amerykański jest zły, to proszę bardzo: polski, o konotacjach konserwatywnych.
Mam wrażenie, że jakoś dziwnie patrzysz na geopolitykę (nie analitycznie) albo w ogóle nie analizujesz tego - co się dzieje np: u nas, w Syrii, w Europie i na świecie - z punktu widzenia wpływu interesów i geografii strategicznej dużych mocarstw i nas tylko w kontekście ścierania ich interesów.
http://jagiellonia.org/wrog-u-bram-czesc-3/
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 listopada 2016 o 19:33
[demot]
@jamachama
To proponuję spojrzeć na ludobójstwo ludności cywilnej w Syrii, które robią rosyjskie samoloty i na Ukrainę.
P.S. i na to, że dziwnym trafem wpływowi przedstawiciele skrajnej prawicy w Europie i USA jeżdżaą czasami na bardzo, bardzo dobrze płatne wykłady na uniwersytety w Rosji - często wcale nie najlepsze uniwersytety, tylko bardziej prowincjonalne.
P.S. Z Polski na takie wykłady zapraszany jest np. europoseł Korwin-Mikke.
[demot]
@Vlepkin
Jak zwykle jedyne co macie do powiedzenia, to wiadro pomyj, bzdur i pomówień.
Zero merytoryki, zero mózgu, tylko garść najgorszych emocji i brak czegokolwiek innego do zaoferowania w społeczeństwie.
Tak to wy pseudo-patrioci od Międlara.
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
15 listopada 2016 o 20:56
[demot]
@drako_tr
Napisałem Ciołku, że fotografia została wykonana przez osobę prywatną, na Marszu Niepodległości. Ktoś trzymał aparat i nacisnął guzik.
Jeżeli masz ocet zamiast mózgu, to najpewniej nie zrozumiesz tego, czego nie chcesz, nawet gdyby Ci to rozrysować .
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 listopada 2016 o 13:08
[demot]
@jamachama
Więcej myślenia i konstruktywnego działania.
A mniej martyrologii i szukania wrogów.
Bo już dawno nie jesteśmy w stanie wojny.
Za to jesteśmy w stanie globalnej gospodarki i przyspieszenia rozwoju nauki i wiedzy.
- Które już dawno jest szybsze niż zastępowalność pokoleń, czyli przeskoki technologiczne w różnych dziedzinach dokonują się szybciej niż trwa jedno pokolenie.
[demot] @Arnau Ej no trzeba ochrzcić, 4 tyś zł za chrzest piechotą nie chodzi. :-D
[demot] W całym sporze o aborcję pomija się samo meritum. Czyli: Kiedy mamy do czynienia z człowiekiem? - Czy jest to zlepek kilku komórek nawet nie podzielonych na funkcjonalne tkanki w 1 tygodniu? - Czy jest to trochę większy zlepek tych samych komórek (tzw. jajecznica w 2 lub 3 tygodniu) - Czy są to komórki, które zaczęły już się specjalizować na komórki określonych układów: nerwowy, mięśniowy itp. ale dalej nie przypominają niczego co można by nazwać człowiekiem) około 4 tygodnia, - A może tak jak mówi Kościół Katolicki, za którym populistycznie idzie PiS - jest to komórka rozrodcza kobiety od razu w momencie zapłodnienia, stąd kościół chciał zakazać InVitro, bo część komórek trzeba zamrozić i dlatego chce zakazać tabletki dzień po. - A może jeszcze trochę później, gdy z tych wyspecjalizowanych już komórek zaczynamy mieć z początkami zalążków przypominających pojedyncze organy. Okolice 5 tygodnia Takimi ukształtowanymi ale poronionymi płodami w późnym etapie rozwoju na plakatach epatują anty-aborcjoniści - ale takie płody nie podlegają już aborcji. Warto się zastanowić o co chodzi tak na prawdę w tym sporze. Nikt nie chce zabijać człowieka, tylko różne grupy różnie wskazują od kiedy tak na prawdę mamy do czynienia z życiem ludzkim. Definicje medyczne nie mają nic wspólnego z definicją Kościoła i zazwyczaj wskazują na 3-5 tydzień. Są tutaj różnice w zależności od tego jak bardzo konserwatywne jest stanowisko danej grupy badaczy. Tyle.
[demot] @tomkosz Jak wszystkie demoty RafałaInformatyka. :-P
[demot] @CRISTEROS Ahahaha... tak tak, lecz dalej swoje kompleksy i nieudacznictwo głupią ideologią. :-D Na pewno dużo Ci to da, tak realnie. ;-) Aż Ci dam plus za ten komentarz, tak bardzo ujęło mnie twoje oderwanie od rzeczywistości. :-D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2016 o 20:57
[demot] @Lewakokiller Bardziej się boję, że Kaczyński tego nie zrobi.
[demot] @CRISTEROS Widzę, że mam do czynienia z niedowartościowanym debilem. Nawet nie wiem jak można by się mądrze, czy jakkolwiek merytorycznie odnieść do tych bzdur które napisałeś... Ty weź jeszcze raz powoli, w skupieniu i ze zrozumieniem przeczytaj to co sam napisałeś. Chociaż wątpię, czy to Ci da do myślenia, bo poniżej pewnego poziomu, po prostu nie da się przeskoczyć pewnych rzeczy.
[demot] @jamachama Nie robię z nikogo gołąbka pokoju. Przypominam, ze Rosjanie pierwsi prowadzili wojnę w Afganistanie i tak, CIA wspierała wtedy Talibów, to również była proxy wojna między mocarstwami. Dokładnie tak samo jak napisałem, ze teraz jest nią Syria i Ukraina. Nie, Rosja nie robi nigdzie porządków, tylko wspiera swoje interesy, tak samo jak robi to USA. Generalnie myślę, że za dużo naoglądałeś się MaxaKolonki, który jest Rusofilem. Kiedyś ktoś o tym tu pisał, że Kolonko starał się bronić Rosji nawet kiedy ta zestrzeliła samolot pasażerski. P.S. Pewnie przyklasnąłbyś również jak Rosjanie po Syrii i Ukrainie zaczną robić porządki w państwach bałtyckich
[demot] @Gavio Chyba zapomniałeś łyknąć tabletek i wyklepać wieczornego pacierza. :-D
[demot] @CRISTEROS A dlaczego chcesz robić z kimś "porządki"? Tata Cię bił za młodu?
[demot] @jamachama Ale obecna destabilizacja w świecie Arabskim, w tym w Syrii wynika ze zjawiska "Arabskiej Wiosny" a nie z bombardowań USA. Polityka bezpieczeństwa w Europie polega na sojuszu państw europejskich z USA, w tym szczególnie polityka bezpieczeństwa Polski w kontekście próby rozszerzania strefy wpływów przez Rosję też polega na silnym sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi. Jeżeli chodzi o konflikt syryjski, to wyniknął on bezpośrednio ze zjawiska "arabskiej wiosny" która wystąpiła w całym świecie arabskim. Gdy opozycja anty Assadowska wystąpiła przeciw prezydentowi Assadowi. Opozycję po pewnym czasie poparło USA, które generalnie wspierały arabską wiosnę we wszystkich krajach (co nie było mądre) ponieważ uważało te ruchy za pro demokratyczne - co okazało się w praktyce fikcją. Ale do konfliktu w Syrii włączyła się później Rosja - na dużą skalę, nieporównywalną z USA - która od zawsze była sojusznikiem tzw. reżimu Prezydenta Assada. Włączenie Rosji spowodowało znaczne nasilenie się wojny domowej, zwiększoną falę uchodźców. Należy tutaj dodać, że wojna w Syrii i na Ukrainie, to są tylko takie proxy wojny. Są elementem dużego zjawiska międzynarodowego, z którym mamy do czynienia. Chodzi o zmianę układu sił na świecie. Rosja wykorzystuje tę sytuację bezlitośnie aby znaleźć nową lepszą pozycję i używa do tego wojny hybrydowej, dezinformacji, proxy wojen i jest gotowa pójść na dużą wojnę w europie. Stąd bierze się nasilona fala nacjonalizmów w Europie i przedstawiciele skrajnie prawicowych partii europejskich jak pani LePen, która jeździ do Moskwy i tj. w demotywatorze powołuje się w kółko na dobrą współpracę z Rosją. O tym między innymi jest ten artykuł z Jagiellonia.org, który załączyłem wcześniej jako link.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 listopada 2016 o 21:21
[demot] @jamachama Ehhh... no to skoro amerykański jest zły, to proszę bardzo: polski, o konotacjach konserwatywnych. Mam wrażenie, że jakoś dziwnie patrzysz na geopolitykę (nie analitycznie) albo w ogóle nie analizujesz tego - co się dzieje np: u nas, w Syrii, w Europie i na świecie - z punktu widzenia wpływu interesów i geografii strategicznej dużych mocarstw i nas tylko w kontekście ścierania ich interesów. http://jagiellonia.org/wrog-u-bram-czesc-3/
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 listopada 2016 o 19:33
[demot] @jamachama To proponuję spojrzeć na ludobójstwo ludności cywilnej w Syrii, które robią rosyjskie samoloty i na Ukrainę. P.S. i na to, że dziwnym trafem wpływowi przedstawiciele skrajnej prawicy w Europie i USA jeżdżaą czasami na bardzo, bardzo dobrze płatne wykłady na uniwersytety w Rosji - często wcale nie najlepsze uniwersytety, tylko bardziej prowincjonalne. P.S. Z Polski na takie wykłady zapraszany jest np. europoseł Korwin-Mikke.
[demot] @jamachama Jest taki ciekawy raport dotyczący działań wywiadu rosyjskiego i opłacania środowisk skrajnej prawicy w Europie. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Tak-Kreml-wplywa-na-Europe-Srodkowo-Wschodnia-Amerykanscy-eksperci-mowia-o-wirusie-ktory-rozwija-sie-latami,wid,18589025,martykul.html
[demot] @Vlepkin Im więcej piszesz tym bardziej się zastanawiam, czy jesteś chory, czy zwyczajnie głupi. :-D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 listopada 2016 o 21:10
[demot] @Vlepkin Jak zwykle jedyne co macie do powiedzenia, to wiadro pomyj, bzdur i pomówień. Zero merytoryki, zero mózgu, tylko garść najgorszych emocji i brak czegokolwiek innego do zaoferowania w społeczeństwie. Tak to wy pseudo-patrioci od Międlara.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 listopada 2016 o 20:56
[demot] @~Uruy Witam. :-)
[demot] @drako_tr :-D Skąd wy się bierzecie, chyba z zawodówek.
[demot] Ale 500+ to by się chciało. :-D
[demot] Jesteś chory, czy zwyczajnie głupi? :-D
[demot] @drako_tr Napisałem Ciołku, że fotografia została wykonana przez osobę prywatną, na Marszu Niepodległości. Ktoś trzymał aparat i nacisnął guzik. Jeżeli masz ocet zamiast mózgu, to najpewniej nie zrozumiesz tego, czego nie chcesz, nawet gdyby Ci to rozrysować .
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 listopada 2016 o 13:08
[demot] @drako_tr Co Ty w ogóle bredzisz? :-D
[demot] @@drako_tr Dlaczego prowokacja? Po prostu osoba prywatna zrobiła takie zdjęcie. Coś z Tobą jest nie tak?
[demot] @jamachama Więcej myślenia i konstruktywnego działania. A mniej martyrologii i szukania wrogów. Bo już dawno nie jesteśmy w stanie wojny. Za to jesteśmy w stanie globalnej gospodarki i przyspieszenia rozwoju nauki i wiedzy. - Które już dawno jest szybsze niż zastępowalność pokoleń, czyli przeskoki technologiczne w różnych dziedzinach dokonują się szybciej niż trwa jedno pokolenie.
[demot] @drako_tr Źródło to osoba prywatna.
[demot] @n_n__ Faktycznie, ewidentnie... :-D