[demot]
Urodzin też nie świętujesz, bo żyje się cały rok? Daj ludziom obchodzić ten dzień tak jak chcą, bo szczerze, choć nie lubię tego "argumentu", to odnoszę wrażenie, że przez takich jak ty przemawia zwykła zazdrość. Najwięksi krzykacze, to chyba samotni faceci albo laski, którym facet nawet kwiatka z marketu nie przyniesie, bo ma je w dupie, zarówno w Walentynki, jak i na co dzień. W sumie to przykre jest. Sama uważam, że Walentynki to świetny czas dla sprzedawców kwiatów i czekoladek, oraz dla jubilerów, ale nie ukrywam, że kwiaty czy inny drobny gest również w dzisiejszym dniu sprawiają, że się uśmiecham.
[demot]
Ludzie to jednak debile. Dali 10zł pijakowi na chlanie i są dumni, bo "pomogli". Pijak winko wypije i dalej będzie w głębokiej dupie, ale za to ego "pomagającego" wzrosło. Eh... Myślcie, ludzie, myślcie, to nie boli.
[demot]
I ch**, zażartowała, ja nie wiem jak ludzie żyją mając całe życie kij w dupie. Teraz to każdy wszystkim urażony, każdy żart odbierany jest jako przejaw rasizmu, seksizmu, homofobii i innych. Jak już się w domu nie ma do czego przywalić, to jeden z drugim odpalają internet i tam wielce wszystkim oburzeni. Masakra.
[demot]
@maggdalena18 Nie śledzę jej profilu, bo niespecjalnie za nią przepadam, ale mnie naprawdę nie dziwiłoby, że ktoś pomaga jej w prowadzeniu profilu. Tam zapewne każde zdjęcie i każdy wpis przelatuje przez grono osób, które oceniają jak to przyjmą fanki Chodakowskiej, nawet jak wstawienie tego posta wyszłoby od samej zainteresowanej, Takie uroki sławy, że wstawisz coś nieprzemyślanego i od razu pudelki i inne brukowce o tym napiszą. Swoją drogą, zapewne wiele gwiazd, gwiazdeczek i celebrytek ma sztab ludzi od tego, żeby pokazać ich z jak najlepszej strony. Trzymała się wersji, że prowadzi profil samodzielnie, żeby fanki myślały jak to ona jest blisko nich, no prawie jak ta przyjaciółka, do której mogą wpaść na kawę... Z drugiej strony, może naprawdę to sama prowadzi, a to tylko pomówienia? Wiesz może w jakich okolicznościach wyszło to, że ona niby nie prowadzi tego profilu sama?
[demot]
Ej, a tak w sumie, to co w tym złego, że ktoś prowadzi jej profil? Skoro prowadzi, to widocznie wszystko na nim zamieszczane jest zgodne z jej przekonaniami lub dobre, by podbudować jej wizerunek. Ludzie naprawdę nie mają swoich problemów, skoro czepiają się takich bzdur.
[demot]
@wichniak2 Mnie chodziło o to, że jest sporo ludzi, którzy niby są w związku, a jednak czują się samotni, nie pomyślałam nawet o relacji rodzic - dziecko.
[demot]
Tacy ludzie bardzo często mają depresję, nie wyrzucają z siebie emocji, bo do ludzi odgrywają teatr, za to w domu, gdy już zostają sami ze sobą płaczą w poduszkę. To wbrew pozorom nie jest powód do podziwiania, bo takie osoby często potrzebują pomocy o którą nie poproszą. Nie mówię, żeby użalać się nad każdą pierdołą, ale przy problemach dużego kalibru warto zdjąć maskę "wszystko jest ok" i poprosić o pomoc lub chociaż się wygadać komuś zaufanemu.
[demot]
No nawet w talerz zajrzą... A może ona "cierpi", bo właśnie lubi fastfoody, ale wie, że to śmieciowe, niezdrowe jedzenie i z tego względu rzadko sobie na nie pozwala? Czy jak wy jesteście na diecie, to nie "cierpicie" jak ktoś w waszym towarzystwie je waszą ulubioną pizzę?
[demot]
Żałosne. Jeśli jednak każdy za wpadkę słowną, która obrazi tych najbardziej wrażliwych członków naszego społeczeństwa będzie organizował zbiórki, na których zebranych zostanie kilkaset tysięcy złotych, to nie ma tego złego...
[demot]
Wiesz, że nawet nie zwróciłam uwagi na dopisek. Jednak nadal uważam, że to jest po prostu kiepsko przetłumaczone, bo sam tytuł sugeruje jakby jednak chodziło o związki.
[demot]
@Ancidk Spójrz na tytuł demota "Kiedyś byli parami na ekranie, dziś są nimi w prawdziwym życiu", nic tu nie sugeruje, żeby to miało oznaczać parę przyjaciół.
[demot]
@aberg W sumie, gdzie by nie było, to pieszy to nie święta krowa i też powinien być czujny. Ze św. Piotrem nikt nie będzie się kłócił, że miał pierwszeństwo.
[demot]
Nie. Od kiedy fakt, że masz pieniądze oznacza, że masz je rozdawać? Jeżeli gwiazda udostępni tylko 2 zbiórki w miesiącu na kwotę 300 tys., to twoim zdaniem powinna wpłacić co miesiąc ponad pół miliona na cele charytatywne? Idąc tym tokiem, to nikt nigdy by się nie dorobił, bo każdy bogaty musiałby wszystko oddawać... Dobrze, że takie osoby rozpowszechniają takie zbiórki, bo na pewno mają większy zasięg niż taki Kowalski z Poznania i to już też jest naprawdę wielka pomoc.
[demot] Urodzin też nie świętujesz, bo żyje się cały rok? Daj ludziom obchodzić ten dzień tak jak chcą, bo szczerze, choć nie lubię tego "argumentu", to odnoszę wrażenie, że przez takich jak ty przemawia zwykła zazdrość. Najwięksi krzykacze, to chyba samotni faceci albo laski, którym facet nawet kwiatka z marketu nie przyniesie, bo ma je w dupie, zarówno w Walentynki, jak i na co dzień. W sumie to przykre jest. Sama uważam, że Walentynki to świetny czas dla sprzedawców kwiatów i czekoladek, oraz dla jubilerów, ale nie ukrywam, że kwiaty czy inny drobny gest również w dzisiejszym dniu sprawiają, że się uśmiecham.
[demot] Ludzie to jednak debile. Dali 10zł pijakowi na chlanie i są dumni, bo "pomogli". Pijak winko wypije i dalej będzie w głębokiej dupie, ale za to ego "pomagającego" wzrosło. Eh... Myślcie, ludzie, myślcie, to nie boli.
[demot] Nie wiem dlaczego, nie trawię jej. No jak słyszę ten jej skrzekliwy głos, to mi się flaki przewracają...
[demot] I ch**, zażartowała, ja nie wiem jak ludzie żyją mając całe życie kij w dupie. Teraz to każdy wszystkim urażony, każdy żart odbierany jest jako przejaw rasizmu, seksizmu, homofobii i innych. Jak już się w domu nie ma do czego przywalić, to jeden z drugim odpalają internet i tam wielce wszystkim oburzeni. Masakra.
[demot] @maggdalena18 Nie śledzę jej profilu, bo niespecjalnie za nią przepadam, ale mnie naprawdę nie dziwiłoby, że ktoś pomaga jej w prowadzeniu profilu. Tam zapewne każde zdjęcie i każdy wpis przelatuje przez grono osób, które oceniają jak to przyjmą fanki Chodakowskiej, nawet jak wstawienie tego posta wyszłoby od samej zainteresowanej, Takie uroki sławy, że wstawisz coś nieprzemyślanego i od razu pudelki i inne brukowce o tym napiszą. Swoją drogą, zapewne wiele gwiazd, gwiazdeczek i celebrytek ma sztab ludzi od tego, żeby pokazać ich z jak najlepszej strony. Trzymała się wersji, że prowadzi profil samodzielnie, żeby fanki myślały jak to ona jest blisko nich, no prawie jak ta przyjaciółka, do której mogą wpaść na kawę... Z drugiej strony, może naprawdę to sama prowadzi, a to tylko pomówienia? Wiesz może w jakich okolicznościach wyszło to, że ona niby nie prowadzi tego profilu sama?
[demot] Ej, a tak w sumie, to co w tym złego, że ktoś prowadzi jej profil? Skoro prowadzi, to widocznie wszystko na nim zamieszczane jest zgodne z jej przekonaniami lub dobre, by podbudować jej wizerunek. Ludzie naprawdę nie mają swoich problemów, skoro czepiają się takich bzdur.
[demot] @wichniak2 Mnie chodziło o to, że jest sporo ludzi, którzy niby są w związku, a jednak czują się samotni, nie pomyślałam nawet o relacji rodzic - dziecko.
[demot] Samotnych czy samych?
[demot] Tacy ludzie bardzo często mają depresję, nie wyrzucają z siebie emocji, bo do ludzi odgrywają teatr, za to w domu, gdy już zostają sami ze sobą płaczą w poduszkę. To wbrew pozorom nie jest powód do podziwiania, bo takie osoby często potrzebują pomocy o którą nie poproszą. Nie mówię, żeby użalać się nad każdą pierdołą, ale przy problemach dużego kalibru warto zdjąć maskę "wszystko jest ok" i poprosić o pomoc lub chociaż się wygadać komuś zaufanemu.
[demot] No nawet w talerz zajrzą... A może ona "cierpi", bo właśnie lubi fastfoody, ale wie, że to śmieciowe, niezdrowe jedzenie i z tego względu rzadko sobie na nie pozwala? Czy jak wy jesteście na diecie, to nie "cierpicie" jak ktoś w waszym towarzystwie je waszą ulubioną pizzę?
[demot] Żałosne. Jeśli jednak każdy za wpadkę słowną, która obrazi tych najbardziej wrażliwych członków naszego społeczeństwa będzie organizował zbiórki, na których zebranych zostanie kilkaset tysięcy złotych, to nie ma tego złego...
[demot] Trudno się z tym nie zgodzić, to była piękna dziewczyna.
[demot] Robić z siebie dziada za kilka cukierków, no nie wierzę...
[demot] To niech otworzą dla tych nieszczepionych swoje prywatne katakumby... znaczy żłobki. Będzie popyt, będzie podaż :D
[demot] @cfaniak3 Trzeba było zrobić samemu tego demota o tym psie, bo masz lepsze info niż autor i nie byłoby zbędnych pytań, jak te moje haha ;)
[demot] @cfaniak3 Mhm, no to zmienia postać rzeczy. To wyjaśnij jeszcze jakim cudem ten pitbull był za ciężki na przetransportowanie go samolotem?
[demot] @Logon , @Zimaidzie to kobieta, więc dobra opcja dla @krzysio6666
[demot] Jak się pije bez umiaru, to i kaca trzeba leczyć.
[demot] Naprawdę ciężko było komuś wsiąść w auto i przejechać te 300km, żeby przywieźć psa, tylko trzeba było angażować w to 15 obcych osób?
[demot] Nie wiem jak śpiewał na tym sylwestrze, ale i tak uważam, że na bank był lepszy od zawodzenia Martyniuka.
[demot] Wiesz, że nawet nie zwróciłam uwagi na dopisek. Jednak nadal uważam, że to jest po prostu kiepsko przetłumaczone, bo sam tytuł sugeruje jakby jednak chodziło o związki.
[demot] @Ancidk Spójrz na tytuł demota "Kiedyś byli parami na ekranie, dziś są nimi w prawdziwym życiu", nic tu nie sugeruje, żeby to miało oznaczać parę przyjaciół.
[demot] @aberg W sumie, gdzie by nie było, to pieszy to nie święta krowa i też powinien być czujny. Ze św. Piotrem nikt nie będzie się kłócił, że miał pierwszeństwo.
[demot] A wystarczyło przechodzić przez pasy...
[demot] Nie. Od kiedy fakt, że masz pieniądze oznacza, że masz je rozdawać? Jeżeli gwiazda udostępni tylko 2 zbiórki w miesiącu na kwotę 300 tys., to twoim zdaniem powinna wpłacić co miesiąc ponad pół miliona na cele charytatywne? Idąc tym tokiem, to nikt nigdy by się nie dorobił, bo każdy bogaty musiałby wszystko oddawać... Dobrze, że takie osoby rozpowszechniają takie zbiórki, bo na pewno mają większy zasięg niż taki Kowalski z Poznania i to już też jest naprawdę wielka pomoc.