Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

kmaster

1 / 1
kmaster

[demot] Ekonomia bardzo dobrze to opisuje. Nie nazywaj jednego wskaźnika - PKB - ekonomią.

9 / 9
kmaster

[demot] Ptaki sobie zdają sprawę a ludzie nie... Niedopałki rzucane w suchą trawę to norma.

0 / 0
kmaster

[demot] Po pierwsze było i to całkiem niedawno. Po drugie ma to cały ogrom sensu. Osoba która siedzi w środku ochrania bezpośrednio vipa, wchodzi za nim do środka. Osoba na zewnątrz ma dobry przegląd okolicy i otwierając drzwi rozgląda się i decyduje czy jest bezpiecznie, zabezpiecza cały konwój. Jeśli nie jest daje znać i odjeżdżają bez niego.

-2 / 12
kmaster

[demot] Z jednej strony mocny materiał... Z drugiej... To właściwie co ona tam robiła sama? Sama poleciała i sama miała wrócić czy co skoro trzeba było jej hotel organizować?

9 / 9
kmaster

[demot] Kolega chce być mistrzem ciętej riposty ale słabo mu wychodzi. Jak idziesz pod bułki do sklepu i przy okazji kupujesz płyn do szyb to za niego płacisz czy nie? Oczywiście, że tak. Co nie znaczy, że to nie "przy okazji".

0 / 0
kmaster

[demot] Jak byś już miał ten milion czy pięć... To jaki biznes byś z tego rozkręcił? Samo się i tak nie zrobi.

3 / 5
kmaster

[demot] Pierwszeństwo miał rowerzysta i to jest oczywiste. Problem polega na tym, że cały czas znajdował się w martwym polu dostawczaka, bo tak jest zaprojektowana ścieżka

2 / 2
kmaster

[demot] A to nie jest jakiś film, który dzieciaki oglądają i akurat jest ujęcie kominka?

2 / 2
kmaster

[demot] No cóż, niepotrzebnie publicznie przyznał, że ochrona danych osobowych, danych wrażliwych nie istnieje rządowe systemy informatyczne służą tylko inwigilacji

2 / 2
kmaster

[demot] Mi to się pokrywa z podziałem geograficznym dokonanym przez ONZ. Wniosek? Tak samo głupi jak u autora: ONZ winne HIV.

0 / 0
kmaster

[demot] To nie jest "niezwykle przemyślane zagospodarowanie terenu". Może w tym miejscu to się nie zdarza, ale na ogół w takich dolinach w czasie deszczu woda potrafi się podnieść tak, że przykryje wszystko łącznie z dachami tych domków

1 / 1
kmaster

[demot] Kawa kosztuje ich grosze i mogli wydać bez straty dla lokalu. Jakiś czas temu w kawiarni pomylili moje zamówienie i odbierając zanim zdążyłem dodać, że w sumie mogę wziąć tę już zrobioną, bo nie będzie się marnować to obsługa już wylała ją do zlewu. Kosztem są opłaty, pracownicy, podatki, najem.

0 / 0
kmaster

[demot] Taaa... Stara załatwiła mu staż w intelu i został najbogatszym człowiekiem na świecie... O jak mi w życiu źle!

0 / 0
kmaster

[demot] Ktoś uznał, ze tak będzie śmiesznie. A właściciel właśnie wydał 100k na wykończenie domu i jest żałośnie a nie ładnie. Na kolejne malowanie nie ma kasy i tak będzie już przez lata.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1026 27 następna »