klaudix10

[demot] Później ktoś sie za taką weźmie, a ona bedzie miala pretensje do całego swiata

[demot] nie, ale czerpał inspiracje z niego

[demot] w sumie masz racje, ale w wiekszych miastach (paryz np. bylam widzialam) ludzie są już obyci z różnymi subkulturami i nie krytykują tego, nie przeszkadza im to ze ktoś jest inny. Jednym się podoba, drugim nie, ale szanują to po prostu :)

[demot] Zaprawdę powiadam wam, że mi się nie podoba

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2010 o 21:57

[demot] Panie li5 chodziło mi o wewnętrzną radość, której skutkiem jest uśmiech -> zewnętrzny jej objaw

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2010 o 21:15

[demot] Panie nocnik, dżentelmen nie odezwie się prostacko do dziewczyny. Przykro mi, że zna pan mniejszość, która nie ma poczucia wartości. Takie wrażenie odniosłam czytając pana post. A ci najprostsi prostacy, jak pan to ujął, nie mają prawa być nazwani dżentelmenami. Pomylił pan pojęcia. Prostak=/= dżentelmen.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2010 o 21:13

[demot] dlaczego?! ludzie litości ! Jadłam

[demot] a ja wole lata 60 :)

[demot] piękny :D

[demot] edytuj, może sie da xD

[demot] kopiuj - wklej

[demot] tu nie jest wspomniane, że dżentelmen może sobie tak pomyśleć tym bardziej powiedziec

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2010 o 22:35

[demot] autorowi daleko do bycia wyżej wymienionym z tego względu iż jest kobietą

[demot] nie próbowaliście związać takowej ? przeciez w takim stanie nie jest w stanie nic zrobic ;)

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 sierpnia 2010 o 11:26

[demot] Nie bo butelka sie będzie kleić

[demot] rock \m/

[demot] No i za Elvisa + ~;-)