Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

anka_447

0 / 0
anka_447

[demot] Moja babcia przeżyła te czasy i do dzisiaj powtarza, że o Niemcach i Ruskich nie myśli, ale Ukraińcom nigdy nie da rady wybaczyć.

1 / 1
anka_447

[demot] Tak naprawdę taki dialog jest sprzeczny z kościołem katolickim, ale niestety masoni są już wszędzie. To ma służyć utworzeniu jednej światowej religii.

1 / 1
anka_447

[demot] Bo na demotywatorach nie ma demokracji, rządzi gust moderatorów. Ja nawet nie próbuję przeglądać głównej.

3 / 3
anka_447

[demot] @aacid Popieram, mimo że PiSu nie lubię. Trzeba mieć na nich oko, ale muszą działać.

3 / 3
anka_447

[demot] Ech, panie Wałęsa, nie jest Pan żadnym autorytetem. A Polacy już dawno do Pana szacunku nie mają.

0 / 0
anka_447

[demot] Niestety masońska propaganda działa. Naszym jedynym ratunkiem jest uświadomienie jak największej liczby osób.

-1 / 1
anka_447

[demot] Ooo, skończył się już banik za trollowanie demotywatorami? Witamy z powrotem, ciekawe na jak długo:)

0 / 2
anka_447

[demot] W tamtych czasach Żydzi mieli zwyczaj modlić się na ulicach, tak jak teraz muzułmanie. Jezus nie krytykował tego zwyczaju, przeciwnie, sam często modlił się w miejscach publicznych. W tym fragmencie chodzi o niewłaściwą motywację, która kierowała niektórymi ludźmi. Przestrzega ludzi przed modlitwą na pokaz. "Weźcie to stąd, a z domu mego Ojca nie róbcie targowiska! Uczniowie Jego przypomnieli sobie, że napisano: Gorliwość o dom Twój pochłonie Mnie. "(J 2,17) Potem wszedł do świątyni i zaczął wyrzucać sprzedających w niej. Mówił do nich: Napisane jest: Mój dom będzie domem modlitwy, a wy uczyniliście z niego jaskinię zbójców. I nauczał codziennie w świątyni. (Łk 19:45-46)

1 / 3
anka_447

[demot] Gdyby nie podpisanie ustawy o truciu naszych dzieci Gardasilem to mogłabym się zgodzić, bo do reszty większych zastrzeżeń nie mam.

1 / 1
anka_447

[demot] "Wtedy Piotr zbliżył się do Niego i zapytał: «Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy?» Jezus mu odrzekł: «Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy."(Mt 18 21-22) To tak odnośnie tego, że po spowiedzi dalej ludzie grzeszą. Myślę, że Jezus mówiąc "Idź i nie grzesz więcej" miał na myśli to, co my przy spowiedzi nazywamy mocnym postanowieniem poprawy. To nie znaczy, że więcej tego grzechu nie popełnisz, tylko że masz starać się ze wszystkich sił, żeby tego nie zrobić. Odnośnie tego, że niewierzący mogą trafić do nieba, to się nie zgadzam. Bo Jezus jasno powiedział "Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony” (Mk 16,6). Chyba jedyny przypadek możliwości zbawienia, bez wiary dotyczy ludzi którzy nigdy nie mieli okazji usłyszeć o Jezusie, np. w krajach Afryki. Do Soboru Watykańskiego II i tego co na nim ustalono mam bardzo sceptyczne podejście. Ponieważ właśnie wtedy zaczęto niszczyć Tradycję, czyli zdjęto balsaki, zaczęli przenosić tabernakula na boczne ściany itd. Niestety nie ma możliwości odróżnienia księży z powołania, od tych którzy mają powołanie jedynie do pieniędzy. Jedyne czego jestem pewna to tego, że Ci którzy w tak rażący sposób naruszają naukę Kościoła, na pewno nie są powołani przez Boga. Ale to jeszcze nie świadczy o tym, że cały kk jest zły i że jego nauka nie jest prawidłowa. Jest. Myślę, że idąc do spowiedzi najważniejsze są Twoje intencje, a nie to do jakiego księdza trafisz, bo przeważnie go nie znasz. I nie masz wpływu na to czy trafisz na kogoś kto naprawdę służy Bogu, czy na masona w sutannie. Nawet jeśli trafisz na złego księdza, to i tak myślę, że Bóg będzie patrzył na Ciebie, a nie na niego. Przede wszystkim najważniejsze jest to żeby nie dać się zwieść. Jeżeli ktoś zna Pismo Święte, to potrafi rozróżnić naukę Jezusa od tego co wymyślają niektórzy pseudo-księża. Odnośnie czczenia obrazów, to owszem chrześcijanom nie wolno tego robić. Cześć należy oddawać jedynie Bogu. Ale to, że gdzieś na ścianie wisi krzyż lub jakiś obraz, to nie znaczy jeszcze że ktoś go czci. Dla mnie to zawsze służyło ułatwieniu zebrania myśli i skupienia na modlitwie. Ale nie modlimy się przecież do obrazu, tylko do Boga. I to nie obraz, tylko Bóg udziela nam swoich łask. Tak samo jest z różańcem. Różaniec służy jedynie ułatwieniu w modlitwie. To przez modlitwę czci się Boga i przez modlitwę się człowiek może do Niego zwrócić. Jeśli ktoś faktycznie wierzy w cudowną moc jakiegokolwiek obrazu lub przedmiotu, to zgadzam się że jest to wystąpienie przeciwko ww przykazaniu. W interpretacji Pisma Świętego najważniejsza jest Jego znajomość w całości. I dopuszczanie swojej niewiedzy i omylności. Oczywiście wcale nie twierdze, że to co napisałam wyżej jest w 100% prawdą. Ja po prostu tak to czuję i odbieram. A szatan działa i potrafi zwieść każdego. I myślę, że nawet w Kościele ma swoje sługi. O tym kto zostaje księdzem decydują ludzie, a każdy człowiek jest omylny, więc trafiają się np.pedofile. Szatanowi na tym właśnie zależy, żeby zniszczyć Kościół. Pan Jezus trwał w swoim Kościele zawsze i pomimo wszystko. Myślę, że skoro On z Niego nie odszedł, to my też nie powinniśmy...

0 / 0
anka_447

[demot] @belzeq jak miło jest pouczać innych nie podpierając się żadnym prawem. Tylko po to, żeby zanegować czyjąś wiarę i udowodnić, że się ma rację. Bo jak ktokolwiek mógłby udawać, że nie masz. Odpowiadając na Twoje pytania: 1) Nie i nawet nie wiesz jak bardzo tego żałuję, 2) Nie, bo nie mam podzielnej uwagi i nie potrafię skupić się na dwóch rzeczach jednocześnie. Różaniec odmawiam, ale klęcząc kiedy mam ciszę i spokój. Najczęściej w nocy jak córka pójdzie spać i już nic ode mnie nie potrzebuje. A w demotywatorze przesłanie było takie, że różaniec można odmawiać w różnych sytuacjach. Podczas wykonywania domowych obowiązków, albo w drodze do pracy. Nie trzeba na to poświęcać wolnego czasu jeśli go się nie ma. Dziękuję Ci za dyskusję, na tym zakończę. Łapiesz się wszystkich możliwych tematów, żeby mi udowodnić że nie mam racji. Bez względu na to o co byś nie zapytał, ja swojego zdania nie zmienię. Nie muszę znać odpowiedzi na każde pytanie i wiedzieć wszystkiego, żeby wierzyć. Nie czuję takiej potrzeby.

-1 / 3
anka_447

[demot] @Lukki dla mnie nie ma znaczenia jak wyglądał, ważne kim był i co dla nas zrobił.

-2 / 2
anka_447

[demot] @belzeq w dobie wszechogarniającej wszystkich przesadnej "tolerancji" cytat dotyczący seksu homoseksualnego nie miał piętnować nikogo, tylko upominać. Nie miałam zamiaru i nadal nie mam, nikogo obrażać. Po prostu przypominam co Bóg nam na ten temat powiedział. Czy to się ludziom podoba, czy nie żaden grzech bez szczerego żalu za niego, nie jest odpuszczony. Bardziej więc tu chodzi o współżycie, niż o samo bycie homoseksualnym.

-1 / 1
anka_447

[demot] @belzeq oczywiście, że nie dam rady. W Nowym Testamencie pojawiają się wzmianki o homoseksualiźmie, ale żadne słowa z ust Jezusa na ten temat nie padają. Mi wystarczy to, że powiedział, że nie przyszedł ustanawiać prawa, ale je wypełnić. Jest to jasna informacja, że prawo zdefiniowane w Starym Testamencie obowiązuje chrześcijan. Jezus nauczał przede wszystkim miłości do Boga i bliźniego. Dużo mówił również o potrzebie przebaczania, ale z zaznaczeniem "Jeśli brat twój zawini, upomnij go; i jeśli żałuje, przebacz mu.” (Łk 17:3)

-4 / 4
anka_447

[demot] @belzeq Zgadzam się z Tobą, właśnie chodzi o traktowanie Biblii jako całości, Starego i Nowego Testamentu razem, a nie skupianiu się na jednej księdze. W Starym Testamencie były różne ofiary: całopalne, wspólnototwórcze, samoistne i krwawe. Pewnie znalazłyby się jeszcze jakieś, ale ekspertem nie jestem. Współcześnie Msza Święta jest tą Ofiarą, którą nasz Pan złożył za wszystkich ludzi na krzyżu. Teraz jest to ta sama Ofiara, tylko sposób jej składania jest inny. "Albowiem od wschodu słońca aż do jego zachodu wielkie będzie imię moje między narodami, a na każdym miejscu dar kadzielny będzie składany imieniu memu i ofiara czysta. Albowiem wielkie będzie imię moje między narodami - mówi Pan Zastępów" (Mal 1:11). Ja właśnie w ten sposób rozumiem tą "ofiarę czystą".

-1 / 1
anka_447

[demot] @prawdziwaIta Owszem, kochają bliźniego. Prawdziwi chrześcijanie też znają Pismo Święte i na pierwszym miejscu stawiają Boga i Jego prawo.

-3 / 3
anka_447

[demot] @belzeq "Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim." (Mt 5:17-19) inteligencie

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 następna »