[demot]
Dżizas, ale kombinujecie. Zamówili DWIE RÓŻNE pizze a potem inaczej je poskładali. Zauważcie, że kawałki z salami nie pasują do siebie.
Koniec, dziękuję za uwagę.
[demot]
Nie bardo rozumiem, co ma chęć do życia z morderstwem przypadkowej osoby?
Poza tym nie, nie są tacy sami jak my, przynajmniej większość. Właśnie w tym problem.
[demot]
MarianKa - może się zdziwisz, ale teraz pracując w domu możesz zarobić wielokrotnie więcej niż zapieprzając na etacie. No chyba, że jesteś właścicielem/dyrektorem dużej i dobrze prosperującej firmy.
[demot]
BEZEDEURA.
JA nie miałem kapitału, nie miałem oszczędności, nie miałem kredytu.
Szef też mi to powtarzał i w końcu 4 lata temu założyłem firmę, którą mam do dziś.
Da się? Da!
Więc niech tak nie cwaniakują
[demot]
Prawie identyczny obrazek widziałem wczoraj w Lublinie. Tylko gość był ubrany bardziej po męsku, ale reszta identyko: on - plecak i wózek, ona - ciężka torba z rozwalającym się kółkiem. Mniodzio :)
[demot]
@niccoe - bo TO NAJLEPSZE CO SIĘ PRZYTRAFIA. I myślę, że zgodzą się z tym wszyscy, którzy mają dzieci. Tylko Ci, którzy ich nie mają, twierdzą inaczej.
Mam 36 lat, przeżyłem dużo cudownych chwil. Ale niczego nie można porównać z własnym dzieckiem. I nawet nie o chwytanie chodzi. O to spojrzenie, o uśmiech o wszystko. Od kilku dni żona z córą jest u teściów a mnie już nosi. Kiedyś był taki demot: "nie wierzyłem w miłość od pierwszego wejrzenia dopóki nie urodziła mi się córka" czy jakoś tak. Zgadzam się z tym w 100%. Żonę kocham, ale to co czuję do córki, nie da się porównać z niczym innym.
[demot] Ja codziennie myję lufę ;)
[demot] Pewnie jedynym kryterium przetargu było 100% cena.
[demot] Dżizas, ale kombinujecie. Zamówili DWIE RÓŻNE pizze a potem inaczej je poskładali. Zauważcie, że kawałki z salami nie pasują do siebie. Koniec, dziękuję za uwagę.
[demot] No i dupa gimbusie. Pieniądze są robione ze szmat a nie papieru :)
[demot] http://jezdem.blogspot.com/2013/11/dedykacja-od-nfz.html
[demot] Nie bardo rozumiem, co ma chęć do życia z morderstwem przypadkowej osoby? Poza tym nie, nie są tacy sami jak my, przynajmniej większość. Właśnie w tym problem.
[demot] Bo smutek, zimno, halucynacje z niedożywienia i śmierć.
[demot] Gdyby to był srajfon, to gościa rozerwałoby na kawałki.
[demot] MarianKa - może się zdziwisz, ale teraz pracując w domu możesz zarobić wielokrotnie więcej niż zapieprzając na etacie. No chyba, że jesteś właścicielem/dyrektorem dużej i dobrze prosperującej firmy.
[demot] Przysłuchajcie się lepiej. W 10-tej minucie słychać strzały.
[demot] BEZEDEURA. JA nie miałem kapitału, nie miałem oszczędności, nie miałem kredytu. Szef też mi to powtarzał i w końcu 4 lata temu założyłem firmę, którą mam do dziś. Da się? Da! Więc niech tak nie cwaniakują
[demot] seks ;)
[demot] Trochę spóźniona, bo dopiero wczoraj, ale wysłana.
[demot] Niektóre mocno mi się kojarzą z Silent Hill :)
[demot] Lublin - i wszystko jasne :)
[demot] A gdzie Elizabeth Shue?
[demot] Prawie identyczny obrazek widziałem wczoraj w Lublinie. Tylko gość był ubrany bardziej po męsku, ale reszta identyko: on - plecak i wózek, ona - ciężka torba z rozwalającym się kółkiem. Mniodzio :)
[demot] http://jajebie.blox.pl/2013/07/Kradziez-dopiero-od-400zl.html
[demot] To chyba Tola? Cała Polska pomagała zebrać kasę na jej operację.
[demot] @niccoe - bo TO NAJLEPSZE CO SIĘ PRZYTRAFIA. I myślę, że zgodzą się z tym wszyscy, którzy mają dzieci. Tylko Ci, którzy ich nie mają, twierdzą inaczej. Mam 36 lat, przeżyłem dużo cudownych chwil. Ale niczego nie można porównać z własnym dzieckiem. I nawet nie o chwytanie chodzi. O to spojrzenie, o uśmiech o wszystko. Od kilku dni żona z córą jest u teściów a mnie już nosi. Kiedyś był taki demot: "nie wierzyłem w miłość od pierwszego wejrzenia dopóki nie urodziła mi się córka" czy jakoś tak. Zgadzam się z tym w 100%. Żonę kocham, ale to co czuję do córki, nie da się porównać z niczym innym.
[demot] To nie jest zwykły banan. To jest Chiquita.
[demot] Za 9,80? Szukają jelenia a nie hejtera. I od kiedy 7-16 to połowa etatu?