[demot]
Tak to działa, nie ważne czy ignoranci katolicy czy antykatolicy, nie rozumieją czym jest błogosławieństwo. Ta cała zgraja na szczytach KK w Polsce też się burzy, bo jak to błogosławić kazdemu, nawet grzesznikom?
[demot]
Jako pracownica korpo bardzo lubilam pracować w dni ustawowo wolne. Boze Cialo, 25, 26 grudnia, 15 sieprnia. Nadal miałam 5dniowy tydzień w pracy, a nadgodziny liczone podwójnie :-)
[demot]
Znalazłam taki patent, trochę na opak, niby dla wierzących, ale bardziej dla wierzących w psychikę człowieka i jak działa mózg.
Mianowicie robię postanowienia na nowy rok liturgiczny. Zaczynam około początku grudnia (w pierwszą niedzielę adwentu) i jak mi sie uda w czymś wytrwać przez grudzień, to juz mam trochę rozpędu.
Tak więc nowy rok kalendarzowy zaczynam z większą motywacją (juz mi sie miesiąc udaje i to w takim chaotycznym czasie) i zaczyna sie robić nawyk. Jak przetrwam styczeń, to juz z górki.
[demot]
Nie ma zdjęcia takiej jak moi rodzice mieli: Tata wzmocnił gałęzie i na pewnym poziomie kot miał legowisko. Choinka była mocowana do ściany, kot wiedział za co oberwie (Tata stosował kary cielesne za pewne przewiny) i tak naprawdę nie pamiętam jakis incydentów. A wyglądała normalnie.
Co ciekawe zrodziła sie tradycja i na choince leży pluszowy kot odkąd żywego brakło!!
[demot]
Juz dawno mówiłam ze Barbarę Nowak trzeba wymienić na Barbarę Nawacką. Pierwszy etap jest, czekam az pani kurator poleci hen hen byle dalej od moich dzieci.
[demot]
Po co kłamać? Serio, jak zobaczyłam jak dzieci notorycznie całe dzieciństwo są oklamywane, to nic dziwnego ze potem nie mają rozeznania co jest fakenewsem.
[demot]
W różnych miejscach mieszkałam, różne auta służbowe miałam. Ostatnio jeździłam SK i WW, choć firma w której pracuje ma siedzibę w Krakowie. Bardzo sie cieszę ze nie spotkałam takiej "uprzejmości" w mojej małej mieścinie.
[demot]
Trochę głupio blokować tak winde. Nie lepiej wciskać po np. 5 przycisków, zamiast wszystkie na raz? Gdyby pies mieszkał na drugim, to po co stawać na pozostałych?
[demot]
To może być w głowie, a nie na języku. W łazience płczesz zęby i wypluwasz, w kuchni bierzesz do picia i gotowania. Myślę, ze łazience to jakaś bariera psychiczna.
[demot]
Witaj w klubie. Ja napisałam: zdrowe dziecko sie nie zagłodzi. Dostałam coś w stylu "komentarz poniżej poziomu" i potem mi wszystko jak leci minusowali.
Ale dzieci mam zdrowe i czasem chciałabym zeby jadły mniej ;-)
[demot] Ja tam siebie kocham, ale jak rano przechodzę koło lustra, to można sie przestraszyć widoku!
[demot] Współczuję tych wszystkich komentarzy: "może w końcu będzie chłopak".
[demot] Tak to działa, nie ważne czy ignoranci katolicy czy antykatolicy, nie rozumieją czym jest błogosławieństwo. Ta cała zgraja na szczytach KK w Polsce też się burzy, bo jak to błogosławić kazdemu, nawet grzesznikom?
[demot] Słaba przeróbka. Jak się zajmą Jędraszewskiem, to oryginalna nazwa będzie w sam raz.
[demot] Niespodziewanego gościa, Co roku był zapraszany, co roku był dla niego prezent pod choinką. W tym roku niespodziewanie przyjął zaproszenie!
[demot] To jest element kultury chrześcijańskiej który bardzo lubię.
[demot] Uśpieni, wywiad z wampirem i babel. Role, niekoniecznie filmy.
[demot] "Brzechwa nie dla dzieci"
[demot] Jako pracownica korpo bardzo lubilam pracować w dni ustawowo wolne. Boze Cialo, 25, 26 grudnia, 15 sieprnia. Nadal miałam 5dniowy tydzień w pracy, a nadgodziny liczone podwójnie :-)
[demot] A ja myślę że jeśli nikt tam nie pójdzie, nic sie nie będzie działo, tp właśnie bedzie dowód na to ze gość ma urojenia.
[demot] Znalazłam taki patent, trochę na opak, niby dla wierzących, ale bardziej dla wierzących w psychikę człowieka i jak działa mózg. Mianowicie robię postanowienia na nowy rok liturgiczny. Zaczynam około początku grudnia (w pierwszą niedzielę adwentu) i jak mi sie uda w czymś wytrwać przez grudzień, to juz mam trochę rozpędu. Tak więc nowy rok kalendarzowy zaczynam z większą motywacją (juz mi sie miesiąc udaje i to w takim chaotycznym czasie) i zaczyna sie robić nawyk. Jak przetrwam styczeń, to juz z górki.
[demot] Pamiętam taką zimę. Lodu było na 2cm. Mam gdzies zdjęcia
[demot] Poszłabym.
[demot] Byle nie kielecka. Kaśka wybacz, ale zawsze jak do Ciebie jedziemy, to sie umawiamy: nie narzekać ze będzie mdłe jedzenie.
[demot] Ja tak padam w sezonie chorób przeziębieniowych gdy mam marudę w domu. Padam na łóżko w sypialni i liczę sekundy kiedy usłyszę "maaamoooo".
[demot] Nie ma zdjęcia takiej jak moi rodzice mieli: Tata wzmocnił gałęzie i na pewnym poziomie kot miał legowisko. Choinka była mocowana do ściany, kot wiedział za co oberwie (Tata stosował kary cielesne za pewne przewiny) i tak naprawdę nie pamiętam jakis incydentów. A wyglądała normalnie. Co ciekawe zrodziła sie tradycja i na choince leży pluszowy kot odkąd żywego brakło!!
[demot] Żydzi z dystansem do siebie, jednak istnieją. Dziękuję, pójdę spać z nową wiedzą ;-)
[demot] Juz dawno mówiłam ze Barbarę Nowak trzeba wymienić na Barbarę Nawacką. Pierwszy etap jest, czekam az pani kurator poleci hen hen byle dalej od moich dzieci.
[demot] Dałem sobie spinkę wpiąć we włosy, patrz świecie jaki twardziel ze mnie!!
[demot] wczoraj
[demot] Po co kłamać? Serio, jak zobaczyłam jak dzieci notorycznie całe dzieciństwo są oklamywane, to nic dziwnego ze potem nie mają rozeznania co jest fakenewsem.
[demot] W różnych miejscach mieszkałam, różne auta służbowe miałam. Ostatnio jeździłam SK i WW, choć firma w której pracuje ma siedzibę w Krakowie. Bardzo sie cieszę ze nie spotkałam takiej "uprzejmości" w mojej małej mieścinie.
[demot] Trochę głupio blokować tak winde. Nie lepiej wciskać po np. 5 przycisków, zamiast wszystkie na raz? Gdyby pies mieszkał na drugim, to po co stawać na pozostałych?
[demot] To może być w głowie, a nie na języku. W łazience płczesz zęby i wypluwasz, w kuchni bierzesz do picia i gotowania. Myślę, ze łazience to jakaś bariera psychiczna.
[demot] Witaj w klubie. Ja napisałam: zdrowe dziecko sie nie zagłodzi. Dostałam coś w stylu "komentarz poniżej poziomu" i potem mi wszystko jak leci minusowali. Ale dzieci mam zdrowe i czasem chciałabym zeby jadły mniej ;-)