Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

ASLDM

0 / 0
ASLDM

[demot] Kiedyś przyszedłem z kwiatami, to moja się przeraziła jak bym jej martwa rybę przyniósł i powiedziała ze ona nie chce, chyba ze jeden kwiatek wyjmę. chodziło właśnie o to z tym pogrzebem. Ludzie też nie maja co wymyślać.

0 / 0
ASLDM

[demot] To powinno być tak: Powiem Ci tak, Bociana je**ł szpak, potem była zmiana szpak je**ł bociana, były jeszcze zmiany dwie, ile szpak był je***y. No i pomijam fakt, ze to się mówi, a nie daje czytać. Bo tylko debil nie przeczyta tego poprawnie. To tak jak by napisać "Powiedz samoLOT". Chyba każdy zrozumie o co chodzi z samolotem, gdy się to czyta.

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 lutego 2010 o 16:18

0 / 0
ASLDM

[demot] do mnie ta mowa, czy tak ogólnie? Bo jeśli do mnie to wiedz, że niezbyt obchodzi mnie twoje zdanie na temat tego co ja mam do powiedzenia w tym temacie, nie wypowiadając się na temat przesłania tego demota, ale o błędzie ortograficznym, który jest niezmiernie popularny przez popularyzacje słowa Hooligans.

-1 / 1
ASLDM

[demot] A kto to jest huligan? Nie słyszałem o takim czymś. Może miałeś na myśli chuligan? co?

-1 / 1
ASLDM

[demot] To gówno takimi jak wy się karmi. Istnieje tylko dlatego, że wy ja popularyzujecie. Niby czemu wygrała BB? Bo była tak głupia, że ją ludzie pokochali, i będzie tak głupia puki ją kochacie.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lutego 2010 o 19:24

-2 / 2
ASLDM

[demot] Emo Martynka istnieję. Pisze właśnie prace magisterską, albo i doktorat, jak łatwo manipulować ludzkim umysłem. Popisze takie bzdury i już niemalże legenda. Ludzie jak te głupie barany, wierzą we wszystko co przeczytają, bądź zobaczą w TV. Tak jak było z blogiem kierowcy tira. Esh... olejcie ją to zniknie tak samo szybko jak się pojawiła. W ogole to mnie zastanawia, jak ją tak potępiacie i w ogole. To na cholerę wchodzicie na jej blog? czytacie te bzdury i jeszcze wrzucacie na demoty. Bo mnie naprawdę gówno interesuje ten sekret, jak i ona, jak i to co wy robicie w wolnym czasie. Zamiast książkę poczytać, to szukacie sposobu żeby pokazać jacy wy to mądrzy, a reszta świata jest taka głupia. Pamiętajcie, kto z kim przytaję, taki się staje! Zapomnieliście już chyba o tym jakże mądrym przysłowiu.

0 / 0
ASLDM

[demot] Jeżeli inaczej byś sformułował treść swojego demota, to by zupełnie inny odbiór jego był. Przyjrzyj się i spójrz czy na pewno nie uogólniasz :)

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lutego 2010 o 19:07

0 / 0
ASLDM

[demot] To że do chodzi do takich rzeczy jak zamieszki na stadionach, to wina naszego zacofania w systemie zabezpieczeń imprez masowych, a w szczególności meczów piłkarskich. Piłka nożna jest sportem dla wszystkich. Każdy ją zrozumie, każdy może w nią pograć. Najwięcej społeczeństwa Polskiego bierze czynny udział w meczach piłkarskich. Dlatego jest ona uważana za nasz sport narodowy, chociaż nie mamy czym się chwalić od dłuższego czasu, bo jeszcze kiedyś było. (To od razu do tych co płaczą że siatka, czy ręczna tak nie są nazywane. NIE SĄ TAK POPULARNE, jak poczciwa nóżka. A najlepsi zawodnicy nasi ogrywają się za granicą, co niestety ale też ma swoje potwierdzenie w tym że nie są popularne i łatwiej się wybic). No, ale nie o tym mój wywód. Gdyby odpowiednie zabezpieczenia na stadionach, eliminowanie czarnych owiec ze społeczności kibicowskiej, to nie było by tak. Chodzę na każdy mecz Lechii. Jej kibice nie są uważani za najspokojniejszych w Polsce. Widzę co się dzieje na meczach. Jak rodzą się tacy ludzie, jakich przedstawiłeś w democie. Oni są i puki co jeszcze będą. Jak nikt nie weźmie się za to radykalnie to nic na to nie poradzimy. Na meczach widzę, jak przychodzą małolaty i się uczą od starszych głupoty. Bo powiedzmy sobie szczerze, dużo więcej ludzi by chodziło na takie widowiska, całymi rodzinami, gdyby nie mała garstka idiotów. Którzy niestety imponują młodym i w ten sposób rośnie kolejne społeczeństwo bez mózgów. W Polce jest jeszcze tak, że to mała grupka rządzi, uważająca się za najwierniejszych kibiców, bo się za klub biją po mordach, ale w tym nie ma żadnego oddania dla klubu, on schodzi na dalszy plan. A porównywanie mnie, jak i zapewne innych, do ludzi tego pokroju jest obrażające. A swoim democie niestety to robisz. Co jest ograniczone, i dziwię się że tyle ludzi wciąż nie rozumie tej subtelnej granicy i bez zmiany w waszych głowach, każdy kibic będzie dla was kibolem.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lutego 2010 o 18:29

0 / 0
ASLDM

[demot] Żal mi ludzi takich jak ty. Ograniczeni, wierzący w to co mu powiedzą. Jestem aktywnym kibicem gdańskiej Lechii, chodzę regularnie na mecze i jakoś ja na tych meczach widzę normalnych ludzi. Starych, młodych, całe rodziny które wspierają swoją ulubioną drużynę. A ty siedzisz w swoim zawszonym pokoiku przed komputerem i leczysz swoje kompleksy. W każdym społeczeństwie jest czarna owca. Ci których ty uważasz za kibica, to zwykli bandyci, których nie interesuje mecz. Znaleźli sobie symbol za który leją się po mordach. Ich serca nie mają w sobie za grosz poszanowania dla drużyny której rzekomo kibicują. A ty swoimi porównaniami nie jesteś od nich lepszy. Lecz swoje kompleksy na onecie. A jak byś nie zauważył to jeden z tych "kibiców" jest z warszawskiej Legii. To, można powiedzieć że większa część stolicy to bandyci, bo kibicują stołecznej drużynie.

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 lutego 2010 o 13:53

2 / 2
ASLDM

[demot] hmm... no a mi się wydaje że on do końca nie miał pecha. Z matką to może, ale jak go ojciec opuścił to ch*j nie ojciec, to że przeżył wybuch płomieni, to chyba szczęście, a nie pech. To samo tyczy się wypadku i komentarza Urchina.

0 / 0
ASLDM

[demot] dom 1. «budynek przeznaczony na mieszkania lub zakłady pracy» 2. «mieszkanie lub pomieszczenie, w którym się mieszka» 3. «rodzina, domownicy; też: mieszkanie wraz z jego mieszkańcami» 4. «ogół spraw związanych z rodziną i gospodarstwem» 5. «ród, rodzina, dynastia» 6. «miejsce, z którego ktoś pochodzi» 7. «instytucja społeczna lub usługowa, mieszcząca się zwykle w oddzielnym lokalu lub budynku; też: budynek, w którym się ona znajduje» Dom ma wiele znaczeń

0 / 0
ASLDM

[demot] W Avatarze nie ma efektów specjalnych. I gdyby nie animacja komputerowa, to Avatar nie miałby po co powstawać, taka już natura tego filmu że jest naszpikowany scenami generowanymi przez komputer. A efekty specjalne to se w Szklanej Pułapce zobaczysz, a nie w nowych filmach!

« poprzednia 1 2