Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 9 takich demotywatorów

 –
Ten wąs niejedną saszetką trząsł –
Takie saszetki nikt nie odważy się ukraść –
W sieci Auchan sprzedawane są torebki tzw. "nerki" ze swastyką – Mieszkanka Krakowa kupiła w sklepie Auchan torebkę tzw. "nerkę", na której znajduje się swastyka i nazistowski orzeł - symbol Wehrmachtu. Mieszkanka Krakowa kupiła torebkę kilka tygodni temu w sklepie Auchan przy ul. Bora-Komorowskiego. To turystyczna saszetka na biodro lub ramię, tzw. "nerka". - Uszyta jest z materiału moro, na którym są różne napisy - mówi klientka sklepu. Do wczoraj nie zauważyła niczego podejrzanego. Dopiero kiedy poszła do restauracji i położyła "nerkę" na stole, zauważyła, że pod spodem jest nazistowski orzeł ze swastyką
 –  Opowieść ta zdarzyła się dwa dni temu i jest głównie zasługą tej strony. Siedzę sobie pod salą i jak każdy przykładny student powtarzam materiały przed egzaminem zerowym, który mam mieć za około 30 minut. Po pewnym czasie, kiedy stało się to już męczące zrobiłem sobie małą przerwę na anonimowe, bo pomyślałem, że nie zaszkodzi. Wyciągam więc telefon, odpalam internet i zanurzam się w świcie wirtualnych opowieści. Moją uwagę przykuło wyznanie #PrddC, które opisywało magiczny sposób zrobienia dwóch saszetek herbaty lipton z jednej. Ciężko mi było w to na początku uwierzyć, bo napój tej marki piję od lat a nigdy nie widziałem, aby ktoś odprawiał takie szamańskie rytuały z torebką. Zaraz po tym jak uporałem się z trudami życia uczelnianego udałem się do wynajmowanego przeze mnie mieszkania, podchodzę do szafki i wyciągam rzeczoną saszetkę. Z dokładnością chirurga operującego bliźniaki syjamskie odklejam górną część herbacianej wkładki, potem dolną i rzeczywiście zdołałem podzielić ją na dwie części! Niczym szalony naukowiec, który przeprowadził jakiś chory eksperyment wrzucam połowę mojego dzieła do kubka, zalewam wrzątkiem i obserwuję jak woda przybiera właściwy herbacie kolor. Połówka saszetki była praktycznie tak samo mocna jak całość. Nie będąc samolubnym postanowiłem pokazać to mojemu współlokatorowi, z którym dzielę pokój i tak samo poszerzyć jego herbaciane horyzonty. Powtórzyłem przed nim ten magiczny obrządek, którego nie powstydził się Harry Potter i był tak samo zdziwiony jak ja. Szkoda, że pije on jakąś ziołową herbatę, więc jakoś ta wiedza mu się za wiele nie przyda, ale może kiedyś się nawróci.Wracam do rodziny na weekend, bo wiadomo jak się mieszka na wsi to trzeba trochę rodzicom pomóc na gospodarstwie i przy okazji parę maminych pyszności zabrać ze sobą w drodze powrotnej. Podzieliłem się tym przełomowym odkryciem z resztą mojej rodziny niczym biały człowiek przynoszący technologię Afryce w epoce kolonialnej. Od tego czasu wszyscy pijemy herbatę za połowę ceny.Chciałbym na końcu podziękować osobie, która wstawiła to wyznanie. Jesteś moim bohaterem przedsiębiorczości :).
Odkąd biorę ze sobą tą saszetkęczuję się jakby bezpieczniej –
Kradzież saszetki cukru – w tym roku uzasadniona
- Napijesz się czegoś mocniejszego ? – -Tak, herbaty z dwóch saszetek
Źródło: utkelo w poczekalni z dobra srednia wiec dodaje jeszcze raz
Dobre czasopismo – To takie, które zna potrzeby swoich czytelników nr 09:2010 Nowy _Mały Gosc" od 25 sierpnia SEZONOWA WYMIANA OLEJU Gabi Szulik Głowa, podobnie jak silnik, potrzebuje oleju. Ale musi być święty, nie rzepakowy. Bez oleju ani rusz. Ani samochód nie pojedzie. ho bez niego silnik zatrze się po minucie. Bez oleju nie byłoby też frytek. Ani kremu do opalania, czy innych kosmetyków. A z tego szczególnie panie byłyby bardzo niezadowolone. Olejem też — o zgrozo! — jest tran, otrzymywany ze świeżej wątroby dorsza. Podobno bardzo zdrowy, a na pewno bardzo niedobry. Jak bardzo niedobry, to zapewne pamiętacie z dzieciństwa. A być może nawet jeszcze teraz marna faszeruje was tym cudownym specyfikiem. Choć teraz jest łatwiej, bo nie przyjmuje się go w czystej postaci, tylko w tabletkach. W numerze: Saszetka z olejem do głowy jakim olejem? Świętym, z wyjątkowego toczenia. Ticczy go dla as sam Duch Święty. I daje w prezencie silę, byśmy dobrze, mądrze i pięknie żyli na tym świecie. Takie życie — dobre, mądre, piękne, czyli całkowicie poświęcone Panu Bogu — zależy od poziomu oleju w głowie. A jeszcze bardziej cd tego, jak ten olej potraficie wykorzystać.

1