Rzeczy, które nie tak dawno robiliśmy, a dla dzisiejszych dzieciaków są zupełnie niezrozumiałe Internauci wspominają stare, dobre czasy (17 obrazków)
Czyhanie przy radiomagnetofonie na ten moment, kiedy w radiu poleci twoja ulubiona piosenka, żeby ją nagrać na kasetę. I modlenie się o to, żeby koleś prowadzący audycję nie gadał, kiedy utwór już leciał
Rodzice wywali nas z domu i kazali wrócić dopiero wtedy, jak zrobi się ciemno. Biegaliśmy wszędzie, właziliśmy wszędzie, bawiliśmy się w naprawdę niebezpiecznych miejscach. Teraz, gdy pomyślę, że moje dzieci mogłyby się bawić na torach kolejowych…
A, jeszcze jedno. Niedzielne poranne programy dla dzieci. Moje dzieciaki mogą teraz oglądać kreskówki gdzie chcą i kiedy chcą, my mieliśmy to mocno ograniczone
Kiedy chciałem pogadać z kolegą, musiałem dzwonić do niego do domu na numer stacjonarny i najpierw pogadać z którymś z jego rodziców
Moje dzieci nie pojmują, jakim cudem i dlaczego w nocy była przerwa w nadawaniu programów telewizyjnych
Kiedy szło się do restauracji, można było usiąść w sekcji dla palących albo dla niepalących. W samolotach też tak było, tył samolotu był dla palących pasażerów
W weekendy chodziłem do wypożyczalni kaset video i wypożyczałem swoje ulubione filmy. Jak się miało znajomego pracownika takiego przybytku, to zostawiał ci pod ladą najnowsze tytuły
Jeśli nie miałeś papierowej mapy samochodowej, pytałeś o drogę przechodniów lub pracowników stacji benzynowych
Komentarze Ukryj komentarze