Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
"Porównywaliśmy już korzyści teologii i nauki. Kiedy światem rządziła teologia, większość ludzi mieszkała w chatach i chałupach, a nieliczni - w pałacach i katedrach. Niemal dla wszystkich dzieci czytanie i pisanie stanowiło nieznaną sztukę. – Biedacy nosili łachmany i chodzili boso, jedli skórki od chleba i gryźli kości. Później nastały czasy Nauki, a to, co sto lat wcześniej było luksusem, dziś jest normą. Obecnie średnio sytuowani ludzie korzystają z większej liczby udogodnień i luksusów niż książęta i królowie w czasach, kiedy rządziła religia. Ale najważniejszą zmianą okazał się rozwój umysłu. Dziś przeciętny człowiek - dobry mechanik, chemik, biolog, wynalazca - dysponuje większą wiedzą niż ktokolwiek czterysta lat temu. Te błogosławieństwa nie spadły nam jednak z nieba. Tych korzyści nie przekazały nam wyciągnięte ręce księży. Nie kryły się też w katedrach ani za ołtarzami i nie szukano ich z gromnicami w ręku. Nie zostały odkryte z przymkniętymi podczas modlitwy oczami ani nie stanowiły odpowiedzi na zabobonne błagania.To owoce wolności, dary rozumu, obserwacji i doświadczenia - i za nie wszystkie człowiek jest dłużny człowiekowi". ROBERT GREENINGERSOLL(1833-1899)

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…