21 niewiarygodnych historii ludzi, którzy oszukali śmierć (22 obrazki)
Douglas Mawson, który w 1912 roku podczas jednej z wypraw badawczych na Antarktyce pokonał samotnie 160 kilometrów, wracając do bazy po nieudanej wyprawie i utracie towarzyszy, żywiąc się jedynie mięsem psów zaprzęgowych
John Colter w 1808 roku został pojmany przez Indian z plemienia Czarnych Stóp. Rozebranemu do naga mężczyźnie kazano biec, a po chwili grupa Indian rozpoczęła na niego polowanie. Dzięki niebywałej sile i wytrwałości udało mu się umknąć prześladowcom i po 12 dniach marszu dotarł do Little Big Horn
Leonid Rogozov w 1960 roku, podczas pobytu na jednej z radzieckich stacji badawczych na Antarktyce, wykonał na sobie operację usunięcia wyrostka robaczkowego
Sławomir Rawicz w 1940 roku uciekł wraz z grupą towarzyszy z syberyjskiego gułagu i przeszedł ponad 6 tys. kilometrów przez mroźną tundrę, pustynię Gobi, Tybet i Himalaje, by dotrzeć do Indii. Jego historia opowiedziana w książce pt. "Długi Marsz" została poddana mocnej fali krytyki, gdyż fakty ujawnione po latach przez Rosjan budzą wątpliwość co do przebiegu trasy jak i samego autora książki
Shin Dong-Hyuk, urodzony i wychowany w północnokoreańskim obozie pracy przymusowej zdołał uciec w 2005 roku przez ogrodzenie pod wysokim napięciem używając ciała zmarłego towarzysza jako "izolatora"
Alexander Selkirk, szkocki żeglarz, który od października 1704 do lutego 1709 roku zdołał przeżyć na bezludnej wyspie. To on, najprawdopodobniej, stał się inspiracją dla Daniela Defoe do napisania książki: "Przypadki Robinsona Crusoe"
Załoga i pasażerowie lotu 571 podróżujący samolotem Fairchild FH-227 należącym do Urugwajskich Sił Powietrznych, który rozbił się 13 października 1972 roku w Andach. Z powodu przenikliwego zimna i skrajnego wygłodzenia organizmu zmuszeni byli jeść ciała zmarłych towarzyszy. Zostali uratowani po 72 dniach. Z 45 osób przeżyło zaledwie 15
Komentarze Ukryj komentarze