Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  Leszek Biolik5 dniOd kilku dni biję się z myślami, czy powinienempisać tego posta. Wczoraj spotkałem się zkolegami z Republiki i nie sposób było niewspomnieć o występie Justyny Steczkowskiej nafestiwalu TVP.Wyśpiewała tam święty dla nas, "Republikanów"utwór "Moja Krew". Gramy go tylko w pewnychuzasadnionych okolicznościach i osobiście nigdynie wykonałbym go inaczej niż w towarzystwiemoich kolegów przy specjalnie ważnej okazji.Tymczasem utwór ten pojawia się na festiwaluTVP.Osobiście mnie to zabolało.Nie wiem jakie były intencje i jakiż to "protest"ale... Justyna powinna wiedzieć lepiej...Pomijając niestosowne "użycie utworu"....Republika za żadne pieniądze nie zgodziła by sięzaszczycić i wystąpić na festiwalu w obecnejsytuacji.I chyba nawet nie musze uzasadniać dlaczego.Nie bardzo wiem jak artyści się do tegowewnętrznie przekonują i jaki dialog wewnętrznymuszą z sobą przeprowadzić....Co do nie artystów... wiadomo.Chciałbym unikać oceniania, ale pozwolę sobie naprywatną opinię.●●●Bez względu na to jak dobrze się pływa kraulem,pływanie w szambie, zawsze pozostawia na ciele,nieprzyjemny zapach.Pozostańmy przyzwoici.Miłego dnia państwu życzę.fot Projekt Portret ..211DOO000000000an000Misinides

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…