[demot]
mają niestety taką opcję w umowie....
Ale rozumiem wzrost cen usług, no bo one drożeją.
Ale mnie podnieśli opłatę za dekoder, który przecież nie drożeje, bo już jest wykonany i leży u mnie w domu.
[demot]
Potencjalne korzyści?
Tani rezonans magnetyczny.
Superwydajne silniki i siłowniki elektryczne
Pociągi (transport) typu maglew
Elektromagnetyczne katapulty do wystrzeliwania ładunków na orbitę (oraz elektromagnetyczne działa)
Nowoczesne ekranowanie przed wpływem pól magnetycznych i elektromagnetycznych, np. przed wiatrem słonecznym
Nowa klasa pamięci magnetycznych i przełączników Josephsona (szybkie komputery)
Działające tokamaki i inne pułapki na plazmę
Tworzenie nowych cząstek i atomów w cyklotronach
itp...
Byle tylko koszt tego materiału był nie za wysoki....
[demot]
Po pierwsze, to nie jest plastik, tylko biodegradowalny celofan, z celulozy.
Po drugie, to nie ekolodzy produkują te opakowania.
Po trzecie, jest to ukłon w kierunku tych, którzy nie potrafią pic bez słomki....
[demot]
Dałeś dobry, ale dość skrajny przykład, skok o 10%.
W rzeczywistości te spadki inflacji, którymi tak chwali się rząd, są o kilka punktów procentowych.
I w twoim przykładzie w pierwszym roku, inflacja 20%, wzrost ceny o 20 gr.
W drugim roku, inflacja, inflacja spadła do 18%, cena końcowa to 1,42, w wzrost ceny WIĘKSZY niż w pierwszym, bo o 22 gr.
Trzeba też zwracać uwagę na podawany wzrost cen miesiąc do miesiąca, bo to pokazuje, że inflacja spada, a wzrost cen jest coraz większy.
[demot]
@JanuszTorun Wiesz, w mieście z reguły jest ograniczenie do 50. I zapewne wiesz, jakie joby lecą na tych, którzy na pustej ulicy jadą tą pięćdziesiątką....
[demot]
A kto i kiedy ci powiedział, że kobiety i mężczyźni niczym się od siebie nie różnią?
I że płeć jest konstruktem społecznym?
Chyba tylko prawacy udający, że cytują lewaków.
To, że w polskim mamy słowo płeć na angielskie sex i gender, to nie oznacza, że to pojęcia są tożsame.
Sex oznacza płeć w sensie biologicznym i nikt nie kwestionuje różnic typu cycki, jajka oraz ilość mięśni, grubość podściólki tłuszczowej, wydajność serca itp...
Gender oznacza role społeczne przypisywane do płci i tu można sporo podyskutować. 40 tyś. lat temu, faceci byli głównie myśliwymi, a kobiety zajmowały się dziećmi i obróbką upolowanego mięsa.
Potem przyszło rolnictwo, i faceci do pługa, a kobiety, oprócz kuchni i dzieci, jeszcze do lżejszych prac polowych.
Potem uprzemysłowienie, i role się jeszcze bardziej wyrównały, do maszyn szły obie płcie..
A teraz, kiedy ciężkiej fizycznej pracy jest coraz mniej, role zawodowe powinny się praktycznie zrównać, a więc i postrzeganie obu płci (gender).
[demot]
Pamięta, że kiedy moi synalkowie byli w wieku szkolnym (lata 90-te), to były dostępne jakoś podobnie wyglądające książeczki. trzy tomy, podzielone na wiek czytelnika, chyba 8-12 lat, 12-15 i 15-18.
Położyłem je na półce z książkami, niby schowane, ale tak, żeby znaleźli.
Przeczytali od deski do deski....
A treść była spoko, dopasowana do wieku i opisująca zarówno ciało, proces prokreacji i podstawowe informacje o seksie i antykoncepcji. Bez sensacji czy wulgaryzmów, ale dość szczegółowo.
Było to jakieś tłumaczenie z niemieckiego albo duńskiego, o ile pamiętam.
[demot]
Problem w tym, że odwołać posła mogliby tylko ci, którzy na niego głosowali. A przy niejawnym głosowaniu nie da się ustalić, kto na kogo głosował.
Kiedyś miałem taki pomysł, żeby każdy uprawniony miał swoją kartę do głosowania, i głosowanie robić przez system takich bankomatów - głosomatów.
Nie byłoby problemu z dwu lub nawet trzydniowym głosowaniem. System zapisywał by na karcie fakt oddania głosu i na kogo. A do centrali leciałby już tylko fakt oddania głosu na danego kandydata. Umożliwiło by to natychmiastowe podanie wyników.
A ponadto, po jakimś czasie, np. roku mogło by się otworzyć okienko weryfikacji. I jeśli ktoś miałby pretensje do wybranego posła, to żądałby odwołania. System z karty zweryfikował by fakt głosowania na daną osobę. I np. 50% negatywów usuwałoby posła z parlamentu.
Ale mogę sobie tylko pomarzyć, żaden sejm nie uchwali prawa, które by ich dyscyplinowało.....
[demot]
@Geoffrey Masz rację, w bliskiej odległości od Ziemi trudno o pełną nieważkość. Chyba że w punktach libracyjnych...
Ale ja piszę o nieważkości, nie mówię gdzie.
[demot]
To wygląda na autobus wycieczkowy, a nie komunikację zbiorową.
A kierowca będzie miał dużo czasu na eko-pier*lenie się, jak mu wichura drzewo na trasę zwali albo rzeka zmyje drogę....
[demot]
Rozumiem, że twoje przemyślenia są z pobudek patriotycznych....
To zwróć uwagę, że:
Armia Krajowa to nazwa własna i pisze się z wielkiej litery.
Nazwisko Bór Komorowski się odmienia, w tym przypadku "...Bora Komorowskiego"
"Niemieckiej" to przymiotnik i pisze się małą literą.
I merytorycznie, nie wszyscy mogli wziąć udział w powstaniu i nie wszyscy (cywile) chcieli...
[demot] Ty widać identyfikujesz się jako człowiek rozumny.....a tymczasem....
[demot] mają niestety taką opcję w umowie.... Ale rozumiem wzrost cen usług, no bo one drożeją. Ale mnie podnieśli opłatę za dekoder, który przecież nie drożeje, bo już jest wykonany i leży u mnie w domu.
[demot] Potencjalne korzyści? Tani rezonans magnetyczny. Superwydajne silniki i siłowniki elektryczne Pociągi (transport) typu maglew Elektromagnetyczne katapulty do wystrzeliwania ładunków na orbitę (oraz elektromagnetyczne działa) Nowoczesne ekranowanie przed wpływem pól magnetycznych i elektromagnetycznych, np. przed wiatrem słonecznym Nowa klasa pamięci magnetycznych i przełączników Josephsona (szybkie komputery) Działające tokamaki i inne pułapki na plazmę Tworzenie nowych cząstek i atomów w cyklotronach itp... Byle tylko koszt tego materiału był nie za wysoki....
[demot] http://demotywatory.pl/uploads/comments/ccec/ccec90e996f78ab10f3fccfe8a5376bf.jpg A ci wyprzedzają epokę...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 sierpnia 2023 o 18:08
[demot] Po pierwsze, to nie jest plastik, tylko biodegradowalny celofan, z celulozy. Po drugie, to nie ekolodzy produkują te opakowania. Po trzecie, jest to ukłon w kierunku tych, którzy nie potrafią pic bez słomki....
[demot] Znalazłem źródło tego zdjęcia: "https://www.sudouest.fr/france/emeutes-vehicules-incendies-qui-va-payer-la-facture-comment-se-faire-rembourser-15790810.php" towarzyszący tekst brzmi: "Aby otrzymać odszkodowanie, „osoby ubezpieczone muszą niezwłocznie złożyć skargę na policji i zgłosić szkodę swojemu ubezpieczycielowi w ciągu pięciu dni od dowiedzenia się o szkodzie”, przypomina France Assureurs." I dalej jeszcze kilka uwag na ten temat....
[demot] Kai Cenat sam jest czarny. I zdecydowana większość jego fanów ma taki sam kolor skóry. Co wiec w tym dziwnego?
[demot] Jako to było w pewnej kolędzie? "...pasterze śpiewają, bydlęta klękają'
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2023 o 11:39
[demot] A jakieś źródła? Bo trollem leci na kilometr......
[demot] Przód do krzyża....a tył do księdza, on to lubi!
[demot] Niestety, obawiam się, że ORMO JURIS dostanie na otarcie łez jakąś willę od Czarnka lub Ziobry...
[demot] Dałeś dobry, ale dość skrajny przykład, skok o 10%. W rzeczywistości te spadki inflacji, którymi tak chwali się rząd, są o kilka punktów procentowych. I w twoim przykładzie w pierwszym roku, inflacja 20%, wzrost ceny o 20 gr. W drugim roku, inflacja, inflacja spadła do 18%, cena końcowa to 1,42, w wzrost ceny WIĘKSZY niż w pierwszym, bo o 22 gr. Trzeba też zwracać uwagę na podawany wzrost cen miesiąc do miesiąca, bo to pokazuje, że inflacja spada, a wzrost cen jest coraz większy.
[demot] @JanuszTorun Wiesz, w mieście z reguły jest ograniczenie do 50. I zapewne wiesz, jakie joby lecą na tych, którzy na pustej ulicy jadą tą pięćdziesiątką....
[demot] A kto i kiedy ci powiedział, że kobiety i mężczyźni niczym się od siebie nie różnią? I że płeć jest konstruktem społecznym? Chyba tylko prawacy udający, że cytują lewaków. To, że w polskim mamy słowo płeć na angielskie sex i gender, to nie oznacza, że to pojęcia są tożsame. Sex oznacza płeć w sensie biologicznym i nikt nie kwestionuje różnic typu cycki, jajka oraz ilość mięśni, grubość podściólki tłuszczowej, wydajność serca itp... Gender oznacza role społeczne przypisywane do płci i tu można sporo podyskutować. 40 tyś. lat temu, faceci byli głównie myśliwymi, a kobiety zajmowały się dziećmi i obróbką upolowanego mięsa. Potem przyszło rolnictwo, i faceci do pługa, a kobiety, oprócz kuchni i dzieci, jeszcze do lżejszych prac polowych. Potem uprzemysłowienie, i role się jeszcze bardziej wyrównały, do maszyn szły obie płcie.. A teraz, kiedy ciężkiej fizycznej pracy jest coraz mniej, role zawodowe powinny się praktycznie zrównać, a więc i postrzeganie obu płci (gender).
[demot] Pamięta, że kiedy moi synalkowie byli w wieku szkolnym (lata 90-te), to były dostępne jakoś podobnie wyglądające książeczki. trzy tomy, podzielone na wiek czytelnika, chyba 8-12 lat, 12-15 i 15-18. Położyłem je na półce z książkami, niby schowane, ale tak, żeby znaleźli. Przeczytali od deski do deski.... A treść była spoko, dopasowana do wieku i opisująca zarówno ciało, proces prokreacji i podstawowe informacje o seksie i antykoncepcji. Bez sensacji czy wulgaryzmów, ale dość szczegółowo. Było to jakieś tłumaczenie z niemieckiego albo duńskiego, o ile pamiętam.
[demot] Dlatego trzeba czytać, a nie tylko patrzeć. Natomiast, jeśli opis jest nieprawdziwy, np. waga lub objętość, to już sprawa sądowa...
[demot] Problem w tym, że odwołać posła mogliby tylko ci, którzy na niego głosowali. A przy niejawnym głosowaniu nie da się ustalić, kto na kogo głosował. Kiedyś miałem taki pomysł, żeby każdy uprawniony miał swoją kartę do głosowania, i głosowanie robić przez system takich bankomatów - głosomatów. Nie byłoby problemu z dwu lub nawet trzydniowym głosowaniem. System zapisywał by na karcie fakt oddania głosu i na kogo. A do centrali leciałby już tylko fakt oddania głosu na danego kandydata. Umożliwiło by to natychmiastowe podanie wyników. A ponadto, po jakimś czasie, np. roku mogło by się otworzyć okienko weryfikacji. I jeśli ktoś miałby pretensje do wybranego posła, to żądałby odwołania. System z karty zweryfikował by fakt głosowania na daną osobę. I np. 50% negatywów usuwałoby posła z parlamentu. Ale mogę sobie tylko pomarzyć, żaden sejm nie uchwali prawa, które by ich dyscyplinowało.....
[demot] @Geoffrey Masz rację, w bliskiej odległości od Ziemi trudno o pełną nieważkość. Chyba że w punktach libracyjnych... Ale ja piszę o nieważkości, nie mówię gdzie.
[demot] Najpierw zrób nazwisko i uznanie, a potem maluj kreski i płaszczyzny. Nie odwrotnie....
[demot] A tą ciężarówką jadą właśnie rakotwórcze odpady na nielegalne wysypisko.....
[demot] To wygląda na autobus wycieczkowy, a nie komunikację zbiorową. A kierowca będzie miał dużo czasu na eko-pier*lenie się, jak mu wichura drzewo na trasę zwali albo rzeka zmyje drogę....
[demot] Jeśli masz na myśli sztuczny przedmiot, to może i tak. Ale w naturze bańka mydlana, lub kropla rtęci w stanie nieważkości.....
[demot] Rozumiem, że twoje przemyślenia są z pobudek patriotycznych.... To zwróć uwagę, że: Armia Krajowa to nazwa własna i pisze się z wielkiej litery. Nazwisko Bór Komorowski się odmienia, w tym przypadku "...Bora Komorowskiego" "Niemieckiej" to przymiotnik i pisze się małą literą. I merytorycznie, nie wszyscy mogli wziąć udział w powstaniu i nie wszyscy (cywile) chcieli...
[demot] @El_Polaco Przecież to robiła partyzantka przez 4 lata....
[demot] Co ma nowotwór do idioty, który bierze niewłaściwy kubek?