Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Z nami od: 17 marca 2014 o 15:39
Ostatnio: 1 kwietnia 2024 o 9:54
Wiek: 35
Płeć: mężczyzna
Exp: 10642
Jest obserwowany przez: 91 osób
  • Demotywatorów na głównej: 8263 z 9343 (1070 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 2378845
  • Komentarzy: 0
  • Punktów za komentarze: 0
  • Obserwuje: 0 osób
 

Ściana

Pospałam –
Przed i po wypiciu 0,5l wódki: –
 –
 –
 –
Teraz próbuje mnie sprowokować –
 –

Myślał, że bezdomny prosi jego syna o pieniądze. Zrobiło mu się głupio, gdy poznał prawdę

Myślał, że bezdomny prosi jego syna o pieniądze. Zrobiło mu się głupio, gdy poznał prawdę – Czy tego chcemy, czy nie, bardzo często zdarza nam się oceniać innych i nie zawsze są to sądy, które powinno się wydawać.Pewien ojciec dopiero po czasie zorientował się, że nie kierował się sercem, a pokusił się o ocenę kogoś, kogo tak naprawdę oceniać nie ma prawa.Był na spacerze z 11-letnim synem, gdy nagle natknął się na coś, co mogłoby się zdarzyć każdemu – łatwo popełnić ten błąd. Ojciec opisał wydarzenie w poście na Facebooku:Zastanawiałem się nad stworzeniem tgo posta, ponieważ nie do końca stawia mnie w dobrym świetle, ale i tak zdecydowałem się na to, aby się z Wami tym podzielić. I w gruncie rzeczy myślę, że w końcu jest to obraz wielu z nas, jeśli jesteśmy naprawdę uczciwi wobec siebie.Wczoraj, gdy syn i ja jechaliśmy na jego turniej piłkarski, zatrzymaliśmy się na stacji benzynowej, żeby się czegoś napić i odpocząć. Kiedy zapłaciłem, dałem mu klucze, żeby mógł wrócić do samochodu.Zajęło mi trochę czasu przy kasie. Kiedy wyszedłem ze sklepu, zauważyłem, że od mojego samochodu odchodził mężczyzna na wózku inwalidzkim. Był starszym człowiekiem z amputowanymi nogami i wyglądał na „bezdomnego”.Moją pierwszą reakcją, niestety, było:„Jasna cholera, zaraz okradnie mojego syna”Kiedy podszedłem bliżej, zauważyłem, że syn z nim rozmawiał, ale po chwili odwrócił się i poszedł do auta. Więc zrobiłem to samo.Gdy wszedłem do samochodu, zapytałem go, o co w tym wszystkim chodzi. Mój syn odpowiedział:„O nic, spytałem tylko, czy ten pan nie potrzebuje pomocy. Powiedział, że wszystko okej, ale miło mu, że zapytałem”.I wiecie co? Było mi cholernie głupioNa pierwszy rzut oka nie zauważyłem nawet, że ten starszy pan próbował przejechać żwirowym parkingiem pełnym wybojów na wózku inwalidzkim, używając tylko rąk. Nie zauważyłem, że moje 11-letnie dziecko było wystarczająco dorosłe, aby zobaczyć to w lusterku auta. Był na tyle dorosły, że zgasił silnik, wyszedł z auta i zapytał, czy mu nie pomóc.Kiedy już mieliśmy jechać zapytał, czy możemy dać temu człowiekowi trochę pieniędzy. Kolejny raz zrobiło mi się głupio, bo nawet o tym nie pomyślałem. Podszedłem więc i zapytałem go o to, na co on odpowiedział:„Nie, dziękuję, nic mi nie potrzeba. Twój syn był prawdziwym dżentelmenem i dał mi wszystko, czego potrzebowałem dzisiaj. Niech Was Bóg błogosławi”.Nie zamieszczam tego, szukając pochwał dla syna. Publikuję to, aby ujawnić prawdziwą złośliwość, którą mamy w naszym świecie.Na każdym kanale informacyjnym, w każdym poście na Facebooku, w każdym tweecie wypluwamy tylko żółć i nienawiść. To nie jest dobra rzecz. Wszyscy to robimy. Zapomnieliśmy patrzeć na świat oczami dziecka… Nie zapominajmy -  żaden człowiek nie może być zdefiniowany wyłącznie przez wygląd czy ubranie
Cały świat trzymał kciuki za szopa. Zwierzę wspięło się na dach wieżowca – Poziom zbiorowego stresu utrzymywał się na niebezpiecznie wysokim poziomie, proporcjonalnym do wysokości, na której znajdował się dzielny szop.Niepozorny szop pracz, który wspiął się 25-piętrowy UBS Tower, zdominował amerykański internet. Jego dramatyczną wędrówkę śledziły miliony ludzi, mimo że w tym samym czasie relacjonowano spotkanie Donalda Trumpa i Kim Dżong UnaBył obserwowany przez pracowników biura, którzy niestety nie mogli mu pomóc, ponieważ okna wieżowca się nie otwierają.Obserwatorzy mają nadzieję, że szop zje specjalnie przygotowaną dla niego karmę dla kotów, nasączoną środkami nasennymi.Udało się! - zabrany został  przez odpowiednie służbyZero lęku wysokości...
 –
 –
Podświetlany LEDami prysznic, który wskazuje temperaturę wody, poprzez zmienianie kolorów z zielonego (ok) na niebieski (zimna) lub czerwony (gorąca) –
 –

Miniony blask luksusowego Orient Expressu w obiektywie utalentowanego fotografa z Holandii

 –
Przez lata był rupieciem ze strychu. Wazon sprzedano za 16 mln euro – XVIII-wieczny wazon Qianlong ustanawił rekord. To najdroższa chińska porcelana sprzedana na aukcji we Francji, informuje "The Guardian". Po 25-minutowej zażartej licytacji sprzedano ją za 16,2 mln euro przez dom aukcyjny Sotheby's.Wazon został przyniesiony do domu aukcyjnego w pudełku po butach. Skarb przez lata leżał na strychu w stercie bezwartościowej "chińszczyzny". XVIII-wieczną porcelanę podarował dziadkom obecnych właścicieli ich wuj.Dokładna historia wazonu przed 1947 rokiem nie została wyśledzona. Naczynie, wyprodukowane na dworze cesarza Qianlong (1735-1796), jest jedynym egzemplarzem z serii, który przetrwał do naszych czasów

Siostra znalazła 13-letniego brata powieszonego na pasku. W jego pokoju leżał list pożegnalny

Siostra znalazła 13-letniego brata powieszonego na pasku. W jego pokoju leżał list pożegnalny – Rodzice nie mogą dojść do siebie, ale czują się w obowiązku, aby opowiedzieć, dlaczego ich syn to zrobił. Chcą, aby inni rodzice wiedzieli, jak mają postępować z dziećmi.Tej tragedii można było uniknąćList pożegnalny 13-latka"Piszę ten list, aby opowiedzieć o moich przeżyciach w Holy Angels Catholic Academy. Na początku było dużo fajnych znajomych, dobre oceny. Wszystko zmieniło się, gdy się przeprowadziłem. Starzy znajomi przestali ze mną rozmawiać. Przestali mnie nawet lubić. W szóstej klasie przyszedł Anthony, który nie zdał. Znęcał się nade mnę razem z Johnem, Marco, Jose i Jackiem. Robili to cały czas do momentu, kiedy wdałem się w bójkę z Anthonym. Wszyscy przestali mi dokuczać, z wyjątkiem Johna, który był wściekły, a podczas bójki złamali mi mały palec"Chcę, żeby świat poznał historię mojego syna i to, jak bardzo cierpiał. Żadne dziecko nie powinno przechodzić przez to, co mój syn przeszedł.Ojciec kieruje także słowa do rodziców chłopców wymienionych w liście pożegnalnym:Każdej nocy przez resztę życia możecie trzymać swoje dzieci w ramionach i chronić je przed niebezpieczeństwami tego świata. Mnie i mojej żonie zostało to odebrane. Danny był dobrym chłopcem, który nie zabiłby muchy… Chciałbym jeszcze raz mu powiedzieć: „Dzień dobry, kocham Cię”, ale nie będzie mi to dane…Być może ta tragiczna historia zwróci uwagę społeczeństwa i ludzie zaczną poważnie postrzegać problemy dzieci.Nikt nie powinien zastraszać kogoś słabszego!

Z szacunku do takiej pomysłowości tej pajęczyny bym mu nie niszczył

Z szacunku do takiej pomysłowości tej pajęczyny bym mu nie niszczył –
 –
Jest to praca, w której wszystko co robisz przez cały dzień to tylko mówienie: „Cholera, mogłem o tym pomyśleć" –
Polska jest na drugim miejscu –

‹ pierwsza < 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 > ostatnia ›