Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

wans

1 / 23
wans

[demot] No i? przewrażliwieni że spojrzeć się nie można? Z kompleksami że to na pewno z was się śmieją? Bez przesady ludzie...

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
1 / 11
wans

[demot] chciałbym kiedyś wejść do Bałtyku po pas by zobaczyć swoje stopy... Niestety jedyne morze jakie mamy jest zimne, brudne, a do tego jeszcze niedługo toksyczne i martwe...

-5 / 19
wans

[demot] @truskawka90 jedyny warunek jaki powinien być do spełnienia to akt własności, bez dodatkowych urzędniczych formalności.

-2 / 36
wans

[demot] jak żydzi 17 września przyłączali się bolszewików i zabijali polaków to co potem płaczą w strachu że ktoś się o nich upomniał ?

Komentarz poniżej poziomu pokaż
-4 / 4
wans

[demot] @daclaw w punkt! sam znam związki gdzie kobieta chciała psa, facet nie - a potem zdziwienie że on nie chce wstawać o 6 rano z nim wyjść na spacer

-2 / 6
wans

[demot] Teraz jak by wypuścić wszystkie krowy, owce.. etc. jak domagają się Zieloni z poślicą Sylwia Spurek na czele ciekawe do jakiej tragedii by doszło

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 lutego 2021 o 15:46

-3 / 5
wans

[demot] Nie wyglądają na feministki, więc jeśli nie ma trójkąta i awaryjnych jadę dalej.

1 / 1
wans

[demot] O Paetzie to nawet piosenki za jego życia pisali: W katedrze poznańskiej, wśród kolumn szarych mroku Słychać szelest cichy czyichś wolnych kroków W zakonnych łukach wśród świateł lichtarzy Modlą się klerycy - bynajmniej nie starzy Są rozmodleni; na twarzach skupienie Lecz każdy bacznie zerka na swe przyrodzenie Bo raz tylko starczy postąpić niebacznie A sam arcybiskup masować wnet zacznie Już odgłos kroków zbliża się w eterze I każdy kleryk nogi za pas bierze Choć mają na sobie czerwone majtusie To i tak siedzieć wolą cichutko jak trusie Ref. Szatana wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy Szatana wpuść do dupy, miast zjadać własne Szatana wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy Szatana wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy 2. Lecz jeden nieborak pozostał w swej nawie Bo stracił nogi ongiś w dziecinnej zabawie Tak więc nie mógł uciekać ten biedny kaleka A ksiądz arcybiskup tylko na to czeka Już ściąga czapkę, sutannę rozpina "Musimy się kochać jak święta rodzina!" "Posłuchaj, słodziutki, milutki kapłanie Jesteś mężczyzną, na pewno ci stanie Nie minie nikogo ta silna pokusa Bo przecież od Boga dostałeś fallusa Co widzę? Nóg nie ma, kaleka!" Co mówiąc, naprędce szaty z niego zwleka "Nogi po prawdzie nie są ci potrzebne... Czemu się wyrywasz? Bo zaraz ci jeb**! Zaraz cię zaniosę i w konfesjonale Tam się zabawimy i będzie wspaniale! Czekaj, chwileczkę, przeszkadza mi stuła Żeby orgazmu mi nie zepsuła Módl się prędziutko, mój miły bracie A ja tymczasem zajrzę w twoje gacie" Ref. Szatana wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy Szatana wpuść do dupy, miast zjadać własne Szatana wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy Szatana wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy 3. I biedny kaleka bezsilnie się miota Ale już się zaczęła biskupia robota Im przygrywają kościelne organy A biskup już się wypuścił w analne tany Ale tragiczne miał się skończyć ten biskupa kawał Bo kleryk przeżył analny zawał I biskup szarpie, z nagła i z wolna Lecz na nic się zdaje ta praca mozolna Bo już się zawarła dupa kleryka A fiut Paetza szczypie jak ostra papryka Ref. Szatana wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy Szatana wpuść do dupy, miast zjadać własne Szatana wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy Szatana wpuść do dupy, miast zjadać własne kupy (yeah) 4. Lecz wtem w katedrze pojawia się zjawia Boruta: "Ja tobie obetnę twojego fiuta Do tej czynności użyję sekatora Będzie rach, ciach i bum: nie będzie fifora!" "Ach zlituj się, zlituj, przemiły Boruto Kiedy mnie uwolnisz to i twoją dupą się zainteresuję!" "Ach Ty głupi klecho, znam ja lepsze chu**!" To mówiąc, odcina, Paetz pada na kolana Od spermy i krwi posadzka uwalana Na płytach z marmuru legł metropolita A parę metrów dalej potoczyła się pyta. Z bajki owej płynie moralne przesłanie: Nie zawsze jest dobre kapłańskie ruchanie Jeśli spod sutanny wystaje ci fujara Niebawem cię spotka sroga kara. Ta na na na... Każdy z Szatanem stosunek analny bywa w skutkach bardzo fatalny Ta na na na... Kiedy chu** w dupie mam, mówię sobie "sratatam" Ta na na na... No gdzie ty, no nie, od tyłu to nie, no, nie, nie Michał! Ała, jeszcze ci popsułam coś! Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,arka_satana,p_a_e_t_z_.html

1 / 1
wans

[demot] też nie raz spotkałem się z osobami, które twierdziły, że nie ma ras ludzkich.... mnie jeszcze w szkole uczono na temat odmian rasowych człowieka, jakie występują i czym się różnią.

0 / 0
wans

[demot] @ubooot Gdzie jest wrak, gdzie jest raport, gdzie obwodnice, gdzie strzelnice?

0 / 0
wans

[demot] @Ansset0 nie ma się co martwić, korwety już płyną wraz z promami na ratunek !

28 / 36
wans

[demot] @Paszkwilant racja! problem w tym, że ja pracuję na siebie i na bandę socjalistycznych nierobów...

0 / 0
wans

[demot] @mahonxx Primo, Secundo, Tertio... a nie Primo pierwsze, Primo drugie... Disce puer latine, ego faciam te mości panie....

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1035 36 następna »