Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

rafik54321

6 / 24
rafik54321

[demot] Jest drobna różnica. Bez zabiegu kardio logicznego umrzesz na bank, więc to wybór pomiedzy "umrzesz na pewno" albo "raczej nie umrzesz".

0 / 0
rafik54321

[demot] Raczej bym powiedział inaczej. Kryzys wieku średniego, czas w którym masz czas i pieniądze robić to, na co nie miałeś czasu i/lub pieniędzy kiedy byłeś jeszcze młody.

21 / 25
rafik54321

[demot] Wiecie, jak dla mnie, kiedy zamawia się coś kurierem, to wypada być gotowym do odebrania przesyłki. Bo jakby kurier miał jeździć do każdego klienta wtedy kiedy chce klient, to w tym samym czasie musiałby być w 10ciu miejscach :/ . Jednak z drugiej strony, standardem powinna być orientacyjna informacja kiedy kurier będzie (powiedzmy 2-3 godzinne widełki) i jeśli kurier by się tego trzymał to ja nie widzę problemów.

2 / 2
rafik54321

[demot] @jeszczeNieZajety Zadam tobie lepsze pytanie, mały eksperyment myślowy. W którym z krajów wolałbyś mieszkać? W Rosji ZSRR, czy na zadupiu UE? Bo co kraj ZSRR, co kraj UE to nieco inaczej to wygląda. Niby Polska i dajmy na to Niemcy są razem w UE, ale różnice pomiędzy tymi krajami są bardzo znaczące. Przy ZSRR było podobnie.

12 / 12
rafik54321

[demot] Czyli w praktyce zakaz nie obejmie nikogo. Po prostu starsi będą kupować młodszym + przemytnicy zacierają ręce.

-2 / 10
rafik54321

[demot] Ja tam specjalnie nie widzę kształtu członków. A z pewnością nie są to pełne kształty.

0 / 0
rafik54321

[demot] Czytasz co piszę? Nie że rozszerzenia plików to nowa myśl, ale że wychodzą nowe, inne, często niekompatybilne rozszerzenia plików. "Technologie szyfrowania, VPN? Chłopie, przeciętny nastolatek poza przyciskiem "zainstaluj" na Steamie, to niewiele ogarnia." - zdziwiłbyś się... "No i co oprogramowanie android, co tu takiego się zmieniło? Nowe apki "Latarka" które potrzebują dostępu do aparatu i książki telefonicznej?" - nie, no bo apek na androida to wcale nie ma. Kuwa serio? Tego jest od zajumania. A raczej ty mylisz, zmianę technologii z przełomem technologicznym. Zmiany w technologii zachodzą jak w ewolucji. Subtelnie. Przełomy są rzadkie. Co nie zmienia faktu, że te zmiany zachodzą. Przełóżmy to na filmy. Kiedy wychodził taki np matrix, to było wielkie WOW, przełom bla bla bla, efekty specjalne full wypas. ALE, obejrzyj to dziś. Widać że technologia już nie ta co kiedyś. A pokaż mi jakiś ładny przełom po drodze... Nie ma. A różnica jest. To ty nazywasz "zmianą technologii" przełomy technologiczne. Ja nazywam nią "ewolucję technologiczną.". Ale uważaj sobie co chcesz.

1 / 1
rafik54321

[demot] @egoiste a teraz w UE to jest inaczej? Od dekad te same mordki przy władzy. Mamy jedno euro (poza nielicznymi państwami) ale UE i tak próbuje nam wcisnąć euro. Paszporty - proszę bardzo, covidowe już wchodzą. UE wybraliśmy, bo obiecano nam że będzie inaczej. Oj, można by dalej wymieniać, ale widzę fanboy'ostwo UE się załączyło... Dobra, koniec tematu.

0 / 0
rafik54321

[demot] @egoiste może dlatego że nie ma potrzeby podkręcania mocy procesorów? Bo wszystkie "zwyczajne" zastosowania dla procesorów są wystarczające. Nie ma potrzeby mocniejszych CPU. Bo gry komputerowe, siedzą coraz bardziej na GPU, a nie CPU. I tu już wzrost mocy masz olbrzymi. Jakieś 2 lata temu pojawiły się pierwsze karty RTX, a te, na tle tych które aktualnie wychodzą, są już niezbyt mocne (tj wciąż są potężne, ale z generacji na generację masz 50% wzrost mocy wydajnościowej). Owszem, wychodziły smartfony, ALE, nie do końca było to wszystko ustalone. Wciąż w modzie były telefony muzyczne. Smartfony były nowinką która nie do końca wiadomo było czy się przyjmie, czy pozostanie przelotną niszą. Znowu też ciężko tu jednoznacznie definiować to czym miałby być pierwszy smartfon. Bo wg niektórych to już nokia Ngage była smartfonem. Tak, ale wtedy te serwisy dopiero zyskiwały na popularności. Allegro trochę wcześniej. LTE wchodziło, a nie było. Pamiętam młode lata 2000r. Wtedy internet serio raczkował. Strony niby były, ale użytkowanie tego było dość toporne. Dopiero właśnie koło dekady temu, internet zaczął działać na prawdę sprawnie. Najprawdopodobniej i tak czeka nas olbrzymi kryzys pracowniczy, kiedy automatyzacja pracy wejdzie na wyższy poziom. Bo weźmy choćby programowanie. Jeśli napiszesz wystarczająco sprytny algorytm programujacy, to programista będzie zbędny. Oflagujesz cele które ma osiągnąć finalny program i komputer sam ogarnie co do czego. Więc tak czy siak, warto się zastanowić, co za jakiś czas zrobić z ludźmi, którzy będą mieli np poniżej 120 IQ (co przecież nie jest mało), bo nie będą się nadawać do żadnej pracy, gdyż lepiej, taniej i szybciej wykona to automat.

0 / 0
rafik54321

[demot] @agronomista hehe, dobre sobie. To teraz leć do sądu, sądź się, wydaj na sprawę, rzeczoznawcę, bujaj się pół roku na sprawy, a potem egzekucja komornicza i cholera wie czy i kiedy dostaniesz te pieniądze. Tak, w praktyce zostajesz na lodzie. Bo taki dłużnik nie będzie spłacał, w sądzie będzie piszczał "jaki to on biedny" i dostanie nakaz spłaty np 2 tys zł, pomimo że stłuczka kosztowała w naprawach np 15 tys zł. Tak działa polskie prawo. I to wszystko rzecz jasna o ile sprawca przeżył zdarzenie drogowe i udało się ustalić jego tożsamość.

1 / 1
rafik54321

[demot] @Hermenegild tak, ale Polska ma kilka atutów na którym Chinom może zależeć. Rynek Europy jest dla Chin dostępny na europejskich warunkach. Chiny nie mogą rozwinąć tu skrzydeł. Polska może być do tego furtką, a przez to być bardzo potrzebna. Dobre jest to, że leżymy w centrum Europy co bardzo ułatwia transport. W gruncie rzeczy Polska to stabilny kraj pod wieloma względami. "I nie, to nieprawda, że UE to taki nowy ZSRR. Póki przestrzegamy pewnych standardów, UE nie wtrąca się w wewnętrzne sprawy żadnego kraju." - bynajmniej. A jak parę lat temu nie chcieliśmy przyjmować Syryjczyków, to jak UE krzyczała na Polskę? Też kary nakładali, a przecież formalnie, nikt nam tego nakazać nie mógł - a i tak karali. "No i ZSRR Polskę okradało, UE mimo wszystko więcej pieniędzy daje niż bierze." - jesteś pewny? Oprócz wpłacanych składek, dolicz jeszcze cały wyprowadzany kapitał w postaci prywatnych korporacji oraz ludzi którzy wyjechali. "Unia musi dbać przynajmniej o to, byśmy mieli za co kupować to, co chcą nam sprzedać. " - gdyby dbała o nasz interes w takim względzie, to już dawno UE by piszczała o zmiany w prawie podatkowym Polski. @agronomista yhm, jakby wojska USA czy innych krajów okresowo u nas nie stacjonowały :/ . No i ostatecznie, w PRLu, polska armia była stosunkowo lepiej uzbrojona niż nasza teraz. Po co mają w Polsce stać bataliony, jak nie bardzo by było kogo pacyfikować? XD. "Poza tym według mnie UE jest większym gwarantem bezpieczeństwa niż NATO." - tak? Dlaczego więc przy aktualnych problemach na granicy, UE umywa ręce? Bo sorka, Anglia z 100 żołnierzami się nie liczy, to jest żart a nie pomoc. "Zależności gospodarcze i wspólny rynek bardziej wymuszą jakąś reakcje." - i tu właśnie bardzo dużą zależność można uzyskać z Chinami. @Stary60 nic. Wystarczy po prostu odrzucić propagandę że koniecznie musimy być "z zachodem". Kiedy my na tym dobrze wyszliśmy? Mało to razy zachód nas zdradził czy opuścił? Rosji ufać nie można, ale Chiny to "nowy gracz". Oczywiście w polityce nie ma sentymentów - to jasne. Jednak skoro Chiny mogą nas potrzebować, a my możemy na tym skorzystać, dlaczego olać taką szansę? Chiny 20 lat temu to była wiocha. Dziś to mocarstwo z którym trzeba się liczyć. USA się rozpada. Każdy kolejny ich prezydent to większy głupek niż poprzedni. Gospodarka USA jeszcze nie padła tylko dlatego że ich waluta jest międzynarodowym punktem odniesienia. Zmień to, a USA rozleci się natychmiast. A UE, bez wsparcia USA, nie jest wystarczającą potęgą. Dlatego trzeba robić interesy z każdym, a zwłaszcza z Chinami.

0 / 0
rafik54321

[demot] Są 2 problemy z twoim pomysłem: - jeśli ktoś jeździ bez prawka, to bardzo prawdopodobne że nie zna nawet podstaw jazdy. Gdzieś na YT są nagrania z "nauki jazdy" jak kursant który się przyznał że bez prawka jeździł, gubił się za kółkiem :/ . Wg mnie na prawdę nie jest trudno zdać prawko, tylko trzeba się przyłożyć do kursu. - każdy człowiek popełnia błędy. Każdy. Dlatego są ubezpieczenia OC. Tylko że jak kierujący nie ma prawka, to OC NIE DZIAŁA! I pal sześć że taki kierowca bez prawka zrobi sobie kuku. Chodzi o to że poszkodowany zostanie na lodzie.

0 / 4
rafik54321

[demot] A wiecie z czego wynika to że ludzie tyle wiercą i wiercą? Kuwa z tego że używają dziadowskich wiertarek! Bo np taka wiertarka https://toya24.pl/pol_pl_WIERTARKA-UDAROWA-800W-Z-UCHWYTEM-13MM-10011666_1.jpg Się nie nadaje do wiercenia w czymkolwiek twardszym niż pustak. Za słaby udar, za duże obroty. A niestety Ziutki Majstry tego nie kumają, bo porządnego sprzętu w łapach nie mieli. Nawet najtańszy (za 200zł) młot udarowy z SDS/SDS+, jest wielokrotnie lepszym sprzętem. Wolniejsze obroty, mocniejszy udar i cegły wiercisz elegancko. Nawet przez 50cm mur się przewiercisz w 15-30s. Majstry! Młot udarowy na SDS/SDS+, porządne wiertło i żadna ściana nie straszna!

-1 / 7
rafik54321

[demot] @bwieczorek jest tylko jeden mały problem. We współczesnych telefonach, rzadkością jest łatwo wyjmowalna bateria. Większość baterii jest wklejona "na stałe". Bez poważnej ingerencji w telefon jej nie wymienisz. A należy też pamiętać, że trzeba to zrobić umiejętnie. Raz miałem telefon "złomka" (którego mi nie było szkoda), z właśnie wklejoną baterią. W niewiedzy po prostu odłączyłem wklejoną baterię. Telefon zdechł na amen :/ . Po podłączeniu baterii już się nie włączył (a nawet baterii ostatecznie nie usunąłem). Poza tym wklejone baterie są delikatne. Jeśli ją uszkodzisz, ryzykujesz że telefon ci się zapali :/ . Więc samodzielnej wymiany baterii nie polecam, chyba że masz "skilla" w takich tematach. No i pozostaje jeszcze kwestia opłacalności. Taka wymiana baterii "w robociźnie" pewnie kosztuje z 200zł. Na dodatek trzeba by kupić drugą baterię, strzelam że drugie 200zł. Czyli razem 400zł :/ . Jednak co ciekawsze. Baterie w tej samej technologii są stosowane w autach elektrycznych :P . Jednak wracając do tematu baterii. Ludziom najczęściej baterie zdychają z kilku powodów: - super szybkie ładowanie nie jest zdrowe dla baterii. Ładowanie takie rozsądne powinno trać np 3 godziny. Więc jeśli chcemy dbać o baterię, to serio lepiej używać ładowarek np 1-2A, a nie super mocnych ładowarek po 10A, - najlepiej używać telefonu w jednym z 2 trybów, albo ładować baterię do pełna i podłączać do ładowania jak zostanie nam 10% i ładować do pełna, albo codziennie podłączać baterię na noc, do ładowania do pełna. - najgorsze co można zrobić, to podłączyć baterię na np 5-10min, aby na super szybkim ładowaniu, zyskać np 20-30% baterii, - gdy telefon jest nowy, warto 3 razy naładować go do pełna i rozładować do 5-10%, potem używać w jeden z 2 wspomnianych trybów :). Ja się do tego stosuję i bateria mi trzyma 3 dni :), a telefon już rok użytkuję.

1 / 5
rafik54321

[demot] Zaraz ci feminazistka powie że to przecież właśnie jest sprawiedliwe, bo mężczyźni są silniejsi i muszą kobietom pomagać XD...

0 / 14
rafik54321

[demot] A prawda jest taka, że UE aż tak bardzo nie różni się od ZSRR. Za komuny nasz "nadrzędny rząd" był w Moskwie. Dziś jest w Brukseli. Rozkazy z ZSRR były ponad krajowymi. Tak samo jest dziś z UE. Wygląda na to, że zamieniliśmy jedną cholerę na inną :( . Bo niestety ale ani UE, ani Rosja się z nami nigdy nie liczyła. Zrobiono z naszego kraju "kolonię" do dojenia. USA też ma nas gdzieś i oddało nas w łapki UE. Uważam, że jednym mocarstwem które jest skłonne nas traktować jak równego partnera, są Chiny.

0 / 0
rafik54321

[demot] @Ashardon Dlaczego nie? Jest to kraj rozwinięty, zarówno gospodarczo jak i kulturowo. Na pewno bliżej cywilizacji europejskiej do Japonii, niż do np Zimbabwe. Poza tym gdybyś chciał wiedzieć, co w japońskich więzieniach, na tych samych zasadach osadza się również obcokrajowców, w tym Europejczyków. Statystyki nie wykazują aby w tych przypadkach skuteczność była inna. "Powtórzę raz jeszcze - do takich ludzi trzeba trafiać indywidualnymi sposobami, bo przyczyny agresji u tych ludzi są różne i nie na wszystko pomoże stanie na baczność." - mylisz kilka rzeczy. To że ktoś jest nerwowy i czasem kogoś niezbyt mocno szarpnie - to człowiek z prywatnymi problemami z którymi sobie nie radzi i tu nie jest potrzebne więzienie. Jednak jeśli ktoś kogoś w sposób ciągły dręczy, nie raz, nie dwa, a spełnia to kwestię recydywy, to tu nie ma mowy "o biednym człowieku z problemem". To już człowiek którego cierpienie innych po prostu bawi. Twoją argumentacją, można by usprawiedliwiać każde przestępstwo. Poza tym powołujesz się na inną mentalność. Ale sorka. Każdemu przestępcy chodzi o to samo - popełnić przestępstwo i za to nie odpowiedzieć. Kryminaliści mają jedną mentalność, niezależnie od miejsca w którym żyją. Bo kryminaliści są niemoralni i nieetyczni. A brak moralności i etyki to jedna mentalność. Nie rób z kryminalistów ofiar :/ .

1 / 1
rafik54321

[demot] @pawcio1212 bynajmniej. Skoro jest napisane kara do X tysięcy dla uczniów i nauczycieli, oznacza że uczeń może dostać taką właśnie karę. To czy będzie ona nakładana to zupełnie inna sprawa. Absurdalnością jest jednak, że taka możliwość wgl istnieje. To trochę tak, jakbyś zakładał, że 16 latek na pewno za morderstwo nie dostanie dożywocia, bo to dzieciak. Ale prawo przewiduje taką możliwość. 16 latek, może być sądzony jak dorosły, a za morderstwo grozi nawet dożywocie. "W polskim prawie dostanie maksymalnej kary jest bardzo trudne" - ciekawe... Bardzo ciekawe. Bo przecież dożywocia nikt w Polsce nie dostaje XD... Po prostu, przepis jest skontruowany aby "straszyć" tylko że jego głupotą jest to, iż nie da się go sensownie egzekwować. Takie przepisy są martwe. Dlatego to po prostu nie będzie działać i cześć.

-1 / 1
rafik54321

[demot] @egoiste weź choćby rozszerzenia plików, technologie szyfrowania, VPN, oprogramowanie android itp. Tu wiecznie masz kocioł. Oczywiście że nie jest to na zasadzie, JEBS, wywalamy poprzednią technologię i już jest totalnie inna. Jednak po 2 latach, wiedza z tych zagadnień jest już bardzo mocno nieaktualna. @seepoo "Kiedyś w instrukcji obsługi samochodów podawano jak regulować zawory," - zły przykład. Wiesz czemu? Skoro go podajesz to pewnie nie wiesz :P . Dziś w nowych autach, NIE REGULUJE SIĘ ZAWORÓW WCALE! XD. Serio. Masz tzw "hydrokasatory" luz zaworowy jest regulowany hydraulicznie ciśnieniem oleju :) . Więc skoro nie ma potrzeby regulacji zaworów, to jak chcesz to znaleźć w instrukcji obsługi? :P . Prawda jest taka, że dziś, jeśli użytkujesz auto zgodnie z instrukcją (+ kilka zasad których producent nie pisze "bo unijne przepisy", jak np częstsza wymiana oleju, a nie co "long lajfy" co 30tys km), to auta dziś są na tyle wytrzymałe, że jakbyś na taki przegląd serwisowy do mechanika jeździł co pół roku, to żadna usterka by cię nie zaskoczyła. Pamiętaj, że współczesne technologie są coraz bardziej skomplikowane, a przez to wymagają coraz większego intelektu do ich pojęcia. Więc to że coraz mniej osób je rozumie, nie jest nadzwyczajne, bo technologia ewolułuje szybciej niż nasze mózgi. Większym problemem jest brak chęci do poznawania i zgłębiania wiedzy.

0 / 0
rafik54321

[demot] @egoiste ja jeszcze pamiętam telewizory czarno-białe. Jednak to już była końcówka ich występowania. Już ich nie produkowano, ale jeszcze nie wszyscy je wymienili. Takie bez pilota. Kanały się guzikiem przełączało XD. Po prostu technologia coraz szybciej się zmienia. Jeszcze 10 lat temu, idea smartfona totalnie nie była sprecyzowana. Internet ledwo wyszedł z powijaków :/ . Nagle się okazuje, że technologie które dziś są powszechne, jeszcze te 10 lat temu wcale nie istniały. Na prawdę, nie rozumiem dlaczego to kogoś dziwi. Powoli wchodzą do gry hologramy. Za 20 lat dzieciaki nie będą wiedziały co to jest "zdjęcie" (w sensie papierowym). Raczej bym powiedział że dzieciaki coraz bardziej się specjalizują, bo konkretna specjalizacja opiewa o coraz większą ilość wiedzy. W średniowieczu, ogół wiedzy ludzkości był wąski (na tle współczesności). Jeden uczony mógł znać się na medycynie, matematyce, fizyce, chemii, biologii itp. Bo po prostu wiedzy do nabycia było niewiele. Dziś się tak po prostu nie da, bo mamy "za małe mózgi" XD. I powstali specjaliści. Np fizycy. A ci znowu wyspecjalizowali się np w fizyce kwantowej, fizyce płynów, astrofizyce itp. To naturalna kolej rzeczy. @pawcio1212 oczywiście. Jak dzieci są "techniczne" to ogarną co do czego. Choćby skojarzą nadruki na przyciskach, z guzikami na odtwarzaczach w telefonie. Oczywiście i takie dzieciaki się znajdą. Z drugiej strony bywają "małoletni geniusze", co w wieku 12 lat kończą studia z wyróżnieniem :P . Siłą rzeczy muszą też być dzieciaki mniej uzdolnione. A z tą idiotoodpornością to bym nie szalał. Zdarzało się że wciągało taśmę :/ .

1 / 1
rafik54321

[demot] Groźba kary jest skuteczna tylko wtedy kiedy jest realna. Bo to że ktoś jest w stanie ja wymierzyć, ale dzieciak wie że jej nie wymierzyć nic nie da. Dlatego np często dzieci bardziej się boją gróźb od obcych osób - bo nie mają tej pewności uniknięcia kary. Oczywiście że dziecku trzeba mówić o tym co dobre, a co złe. Karać, ale częściej nagradzać. Potrzebna w tym wszystkim równowaga. Potrzeba dbać o bezpieczeństwo dziecka, ale nie można go bezwzględnie izolować od zagrożeń.

« poprzednia 1 2506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 5161240 1241 następna »