[demot]
ja nawet pójdę dalej i powiem, że chodzenie do kościoła (w obecnym stanie - katolickiego) jest absolutnie nie zgodne z naukami Jezusa.
modlenie się do obrazów, figurek, świętego Piotra , "matki boskiej" czy coś w tym stylu jest absolutnie niezgodne z naukami Jezusa, który mówił: nikogo na świecie nie nazywajcie ojcem, macie jednego ojca w niebie. modlenie się do obrazów to nic innego jak posiadanie innych bożków.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 stycznia 2023 o 14:30
[demot]
kliknąłem "mocne" zanim doczytałem końcówkę posta i się zastanowiłem. Laktoza w ogórkach? a nie w mleku? albo już nic nie wiem albo wiedza się rozszerza, oprócz mojej :)
[demot]
@TomorrowNeverKnows Tak, to jest ta sama rodzina, ale inna podrodzina i rodzaj, dlatego nie można tych zwierząt nazwać tak samo. To tak jakbyś kojoty nazywał psamy (ta sama rodzina). Równie dobrze mógłbyś powiedzieć, że wszystkie są krokodylami bo należą do rzędu Crocodilia, co jest tylko częściową prawdą. Jak się da rozróżnić gatunki to nie ma co generalizować.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 stycznia 2023 o 12:50
[demot]
@Autarch12 Masz dużo racji, ale też jest błąd. Balto biegł podobno tylko ostatnie 25 mil (ok 40 km) z Gunnarem Kassenem. Polska wiki się myli, poszukaj w lepszych źródłach. Są też 2 filmy na ten temat: Togo i Wyścig o życie (The Great Alaskan Race). Oba psy należały do Seppali.
[demot]
problemem jest tu nieprawidłowa teza. Ci "kapłani" nie są kapłanami Boga, tak tylko wmawiają ludziom i niektórzy w to wierzą. to są kapłani szatana.
[demot]
@qw888888 szabat był od piątku wieczora do soboty wieczora. Takie były przykazania starotestamentowe. Dopiero cesarz Konstantyn w 300 roku (gdy przyjął chrześcijaństwo jako główną religię imperium rzymskiego - oczywiście za duże ustępstwa) zmienił szabat na niedzielę. Dlaczego? bo on wcześniej był wyznawcą boga Ra któremu oddawali hołd w niedzielę. Przyjęcie chrześcijaństwa jako religię imperium rzymskiego generalnie zakończyło chrześcijaństwo którego nauczał Jezus i jego apostołowie i zaczęły się przeróbki pod siebie, pod swoje potrzeby, pod zarabianie kasy. Z tego powstał katolicyzm i inne odłamy, które z prawdziwym Chrześcijaństwem nie mają wiele wspólnego, ale ludzie nie wiedzą bo nie studiują tematu tylko wiedzę czerpią z błędnych demotywatorów albo jeszcze gorzej - od księdza w kościele.
[demot]
no i prawidłowo. tak powinno być. test wiertarki (o ile sensowny) daje ludziom znać czy coś jest przydatne czy nie. a sztuka (np. obraz z paroma kreskami) jest nikomu nie przydatna.
[demot]
Takie syfy w naszym świecie od lat. Powiem Wam inną historię. Pracowałem kiedyś w jednej firmie informatycznej na M - producent m. in telefonów. I tak był przykaz z góry, aby przyjmować więcej kobiet bo jest za dużo facetów (w firmie informatycznej, gdzie w ogóle na studiach jest zdecydowana przewaga facetów bo kobiety wybierają inne kierunki). I tak robiono, jak się chciał dostać do firmy facet to miał o wiele trudniej, a kobieta to od razu była przyjmowana, nawet jak nie miała wiedzy - ale przecież RÓWNOUPRAWNIENIE. Tak chore myślenie rządzi dzisiaj światem, kompletnie tego nie rozumiem.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 października 2022 o 12:09
[demot]
niestety są dwa miejsca gdzie się idzie po śmierci. Przeczytaj sobie książkę Zobaczyć Niebo, na podstawie tysięcy badań przypadków śmierci, śmierci klinicznej i ozdrowień z tychże. Wiele ludzi nie poszło wcale do tego dobrego miejsca i ich opowieści są przerażające. Ci którzy byli w tym dobrym miejscu byli zachwyceni. Polecam badać temat bo każdy z nas trafi w jedno z tych dwóch miejsc, a od Ciebie zależy w jakie.
[demot]
dostęp do broni palnej a myśliwi i broń myśliwska to 2 różne rzeczy. Myśliwi to debile ze zrytą psychiką, takim ludziom nie powinno się dawać żadnej broni, a jednak ten dostęp mają. Natomiast dostęp do broni palnej powinien być legalny dla zrównoważonych psychicznie ludzi.
Roger Moore idealnie opisał myśliwych w tych słowach:
https://www.facebook.com/slaskprzeciwmysliwym/posts/2541232776128035/
[demot]
pani pomyliła Chrześcijan z katolikami. Chrześcijanie nikogo do niczego nie zmuszają, wyznają wolną wolę którą dał Bóg wszystkim. katolicy natomiast to sekta która nie jest na pewno lepsza od innych sekt typu islam, wymuszają na innych to co sobie wymyślili (zazwyczaj nie ma to nic wspólnego z naukami Jezusa - czyli z tym co prawdziwi Chrześcijanie sobą reprezentują).
[demot]
wytłumacz o co Ci chodzi kolego, bo ja nie rozumiem. Pokazujesz 2 różne "mapy", w 2 różnych skalach, do tego kółka w tej samej skali, więc już tu jest coś nie tak. Ja nie oglądam TVP więc nie wiem o co Ci chodzi, dlatego masz minusa, bo mem jest niezrozumiały.
[demot]
to było przygotowane, zaplanowane (i nie przez arabskich terrorystów-pilotów). Jeżeli ktoś w ogóle wierzy, że budynki które są zaprojektowane do wytrzymania wszystkiego, stal, żelbeton i samolot głownie z aluminium, który uderza w górę budynku nagle je rozwala do samej ziemi (bo niby temperatura wybuchu...)... polecam lekcję fizyki (a nawet wiele) i mniej oglądania telewizji która wmówi wam głupoty.
[demot]
@Tmaniek mam dużo więcej pozytywnych doświadczeń z dzikami o których nie będę tutaj pisał, ale wnoski po wielu latach mam takie: dziki są bardzo pacyfistyczne. nie tykasz ich - nie masz się czego bać. ale jak je zaatakujesz (lub będą myślały, że je atakujesz, to powodzenia).
[demot]
@Tmaniek no właśnie nie. wlazłem z psami na stado młodych (były metr od nas i takie malutkie z paskami, moim zdaniem miesięczne, nie więcej) i zbliżały się, zacząłem klaskać bo wiedziałem, że matka jest blisko, i ona je po prostu zawołała i wróciły do niej, ZERO AGRESJI. Gdybym im zrobił krzywdę to jak najbardziej zgadzam się, żeby nas zaatakowała, ale one nie odpowiadają agresją na ciekawość, tylko w onecie i podobnych "źródłach informacji" tak jest. przetestuj sam, a nie pisz co przeczytałeś w onecie (czy tam w innych durnych mediach które mają cel zastraszać ludzi).
Kilka innych razy wlazłem z psami w nocy na stado dzików (również z młodymi i parę razy je totalnie zaskoczyłem, a one nas) i one zawsze odbiegały, nigdy nie atakowały. Ale mam tak psy wychowane, że nie biegną za nimi. jakby pies pobiegł (albo jak w poście bombelek) to by była lipa.
[demot]
dziki nie atakują ludzi bez powodu, to medialne bzdury. wielokrotnie chodziłem za stadem dzików (w celach obserwacji) z moimi psami i one nie atakują, nie są zainteresowane człowiekiem (nawet jak właściwie wlałem na matkę z młodymi to uciekły). wielokrotnie widziałem jak stado dzików potrafi na tej samej polanie funkcjonować z psami (O ILE PSY SIĘ NIMI NIE INTERESUJĄ I NIE ATAKUJĄ ICH). Dziki to jedne z najbardziej pacyfistycznych zwierząt jakie mamy w naszych okolicach, ale madka z bąbelkiem to już nie do końca. Jak masz tak wychowanego "bąbelka" że biegnie do stada dzików to się nie dziw, że będzie problem, ale wina jest nie w dzikach tylko w madce.
[demot]
@kucz10 dziki nie atakują ludzi bez powodu, to medialne bzdury. wielokrotnie chodziłem za stadem dzików (w celach obserwacji) z moimi psami i one nie atakują, nie są zainteresowane człowiekiem (nawet jak właściwie wlałem na matkę z młodymi to uciekły). wielokrotnie widziałem jak stado dzików potrafi na tej samej polanie funkcjonować z psami (O ILE PSY SIĘ NIMI NIE INTERESUJĄ I NIE ATAKUJĄ ICH). Dziki to jedne z najbardziej pacyfistycznych zwierząt jakie mamy w naszych okolicach, ale madka z bąbelkiem to już nie do końca. Jak masz tak wychowanego "bąbelka" że biegnie do stada dzików to się nie dziw, że będzie problem, ale wina jest nie w dzikach tylko w madce.
[demot]
się przerabiało magnetofony aby zaczytywały gry kilka razy szybciej, na giełdach to robili ludzie albo w specjalnych punktach. wgrywanie gier trwało wtedy kilka razy krócej, ale wszyscy w pokoju siedzieli cichutko bo kaszel potrafił wywalić wczytywanie, albo zamknięcie drzwi :) Pół godziny wgrywania karateki (chyba przed przyspieszeniem magnetofonu) i kilka razy się wywalało przy końcu, więc włączaliśmy i wszyscy wychodzili do drugiego pokoju aby nie było żadnych zakłóceń :) fajne czasy, mimo tego :)
[demot] No raczej nie, skoro wybuch w Hiroszimie był 6go a w Nagasaki 9go, musiałby 3 noce tam spędzić.
[demot] gwiazdki się zgadają: J*B PiS
[demot] ja nawet pójdę dalej i powiem, że chodzenie do kościoła (w obecnym stanie - katolickiego) jest absolutnie nie zgodne z naukami Jezusa. modlenie się do obrazów, figurek, świętego Piotra , "matki boskiej" czy coś w tym stylu jest absolutnie niezgodne z naukami Jezusa, który mówił: nikogo na świecie nie nazywajcie ojcem, macie jednego ojca w niebie. modlenie się do obrazów to nic innego jak posiadanie innych bożków.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 stycznia 2023 o 14:30
[demot] kliknąłem "mocne" zanim doczytałem końcówkę posta i się zastanowiłem. Laktoza w ogórkach? a nie w mleku? albo już nic nie wiem albo wiedza się rozszerza, oprócz mojej :)
[demot] @TomorrowNeverKnows Tak, to jest ta sama rodzina, ale inna podrodzina i rodzaj, dlatego nie można tych zwierząt nazwać tak samo. To tak jakbyś kojoty nazywał psamy (ta sama rodzina). Równie dobrze mógłbyś powiedzieć, że wszystkie są krokodylami bo należą do rzędu Crocodilia, co jest tylko częściową prawdą. Jak się da rozróżnić gatunki to nie ma co generalizować.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 stycznia 2023 o 12:50
[demot] @Autarch12 Masz dużo racji, ale też jest błąd. Balto biegł podobno tylko ostatnie 25 mil (ok 40 km) z Gunnarem Kassenem. Polska wiki się myli, poszukaj w lepszych źródłach. Są też 2 filmy na ten temat: Togo i Wyścig o życie (The Great Alaskan Race). Oba psy należały do Seppali.
[demot] problemem jest tu nieprawidłowa teza. Ci "kapłani" nie są kapłanami Boga, tak tylko wmawiają ludziom i niektórzy w to wierzą. to są kapłani szatana.
[demot] Tu nie ma kajmana tylko krokodyl (po prawej) i aligator.
[demot] przecież widać, że to zupełnie inny budynek. trzeba się tylko przyglądnąć.
[demot] @qw888888 szabat był od piątku wieczora do soboty wieczora. Takie były przykazania starotestamentowe. Dopiero cesarz Konstantyn w 300 roku (gdy przyjął chrześcijaństwo jako główną religię imperium rzymskiego - oczywiście za duże ustępstwa) zmienił szabat na niedzielę. Dlaczego? bo on wcześniej był wyznawcą boga Ra któremu oddawali hołd w niedzielę. Przyjęcie chrześcijaństwa jako religię imperium rzymskiego generalnie zakończyło chrześcijaństwo którego nauczał Jezus i jego apostołowie i zaczęły się przeróbki pod siebie, pod swoje potrzeby, pod zarabianie kasy. Z tego powstał katolicyzm i inne odłamy, które z prawdziwym Chrześcijaństwem nie mają wiele wspólnego, ale ludzie nie wiedzą bo nie studiują tematu tylko wiedzę czerpią z błędnych demotywatorów albo jeszcze gorzej - od księdza w kościele.
[demot] no i prawidłowo. tak powinno być. test wiertarki (o ile sensowny) daje ludziom znać czy coś jest przydatne czy nie. a sztuka (np. obraz z paroma kreskami) jest nikomu nie przydatna.
[demot] Takie syfy w naszym świecie od lat. Powiem Wam inną historię. Pracowałem kiedyś w jednej firmie informatycznej na M - producent m. in telefonów. I tak był przykaz z góry, aby przyjmować więcej kobiet bo jest za dużo facetów (w firmie informatycznej, gdzie w ogóle na studiach jest zdecydowana przewaga facetów bo kobiety wybierają inne kierunki). I tak robiono, jak się chciał dostać do firmy facet to miał o wiele trudniej, a kobieta to od razu była przyjmowana, nawet jak nie miała wiedzy - ale przecież RÓWNOUPRAWNIENIE. Tak chore myślenie rządzi dzisiaj światem, kompletnie tego nie rozumiem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2022 o 12:09
[demot] niestety są dwa miejsca gdzie się idzie po śmierci. Przeczytaj sobie książkę Zobaczyć Niebo, na podstawie tysięcy badań przypadków śmierci, śmierci klinicznej i ozdrowień z tychże. Wiele ludzi nie poszło wcale do tego dobrego miejsca i ich opowieści są przerażające. Ci którzy byli w tym dobrym miejscu byli zachwyceni. Polecam badać temat bo każdy z nas trafi w jedno z tych dwóch miejsc, a od Ciebie zależy w jakie.
[demot] dostęp do broni palnej a myśliwi i broń myśliwska to 2 różne rzeczy. Myśliwi to debile ze zrytą psychiką, takim ludziom nie powinno się dawać żadnej broni, a jednak ten dostęp mają. Natomiast dostęp do broni palnej powinien być legalny dla zrównoważonych psychicznie ludzi. Roger Moore idealnie opisał myśliwych w tych słowach: https://www.facebook.com/slaskprzeciwmysliwym/posts/2541232776128035/
[demot] pani pomyliła Chrześcijan z katolikami. Chrześcijanie nikogo do niczego nie zmuszają, wyznają wolną wolę którą dał Bóg wszystkim. katolicy natomiast to sekta która nie jest na pewno lepsza od innych sekt typu islam, wymuszają na innych to co sobie wymyślili (zazwyczaj nie ma to nic wspólnego z naukami Jezusa - czyli z tym co prawdziwi Chrześcijanie sobą reprezentują).
[demot] wytłumacz o co Ci chodzi kolego, bo ja nie rozumiem. Pokazujesz 2 różne "mapy", w 2 różnych skalach, do tego kółka w tej samej skali, więc już tu jest coś nie tak. Ja nie oglądam TVP więc nie wiem o co Ci chodzi, dlatego masz minusa, bo mem jest niezrozumiały.
[demot] to było przygotowane, zaplanowane (i nie przez arabskich terrorystów-pilotów). Jeżeli ktoś w ogóle wierzy, że budynki które są zaprojektowane do wytrzymania wszystkiego, stal, żelbeton i samolot głownie z aluminium, który uderza w górę budynku nagle je rozwala do samej ziemi (bo niby temperatura wybuchu...)... polecam lekcję fizyki (a nawet wiele) i mniej oglądania telewizji która wmówi wam głupoty.
[demot] @Tmaniek przykro mi, że masz debila który musi się dowartościowywać zabijając innych za szwagra. możesz to zmienić. https://www.facebook.com/slaskprzeciwmysliwym/photos/a.1852324781685508/2541230919461554/
[demot] @Tmaniek mam dużo więcej pozytywnych doświadczeń z dzikami o których nie będę tutaj pisał, ale wnoski po wielu latach mam takie: dziki są bardzo pacyfistyczne. nie tykasz ich - nie masz się czego bać. ale jak je zaatakujesz (lub będą myślały, że je atakujesz, to powodzenia).
[demot] @Tmaniek no właśnie nie. wlazłem z psami na stado młodych (były metr od nas i takie malutkie z paskami, moim zdaniem miesięczne, nie więcej) i zbliżały się, zacząłem klaskać bo wiedziałem, że matka jest blisko, i ona je po prostu zawołała i wróciły do niej, ZERO AGRESJI. Gdybym im zrobił krzywdę to jak najbardziej zgadzam się, żeby nas zaatakowała, ale one nie odpowiadają agresją na ciekawość, tylko w onecie i podobnych "źródłach informacji" tak jest. przetestuj sam, a nie pisz co przeczytałeś w onecie (czy tam w innych durnych mediach które mają cel zastraszać ludzi). Kilka innych razy wlazłem z psami w nocy na stado dzików (również z młodymi i parę razy je totalnie zaskoczyłem, a one nas) i one zawsze odbiegały, nigdy nie atakowały. Ale mam tak psy wychowane, że nie biegną za nimi. jakby pies pobiegł (albo jak w poście bombelek) to by była lipa.
[demot] @anmad czyli Ciebie przede wsazystkim powinni odstrzelić. zgadzam się.
[demot] @kucz10 ale co Ci mam debilu więcej napisać? nie rozumiesz tego co napisałem i napisać to na poziomie przedszkolaka?
[demot] dziki nie atakują ludzi bez powodu, to medialne bzdury. wielokrotnie chodziłem za stadem dzików (w celach obserwacji) z moimi psami i one nie atakują, nie są zainteresowane człowiekiem (nawet jak właściwie wlałem na matkę z młodymi to uciekły). wielokrotnie widziałem jak stado dzików potrafi na tej samej polanie funkcjonować z psami (O ILE PSY SIĘ NIMI NIE INTERESUJĄ I NIE ATAKUJĄ ICH). Dziki to jedne z najbardziej pacyfistycznych zwierząt jakie mamy w naszych okolicach, ale madka z bąbelkiem to już nie do końca. Jak masz tak wychowanego "bąbelka" że biegnie do stada dzików to się nie dziw, że będzie problem, ale wina jest nie w dzikach tylko w madce.
[demot] @kucz10 dziki nie atakują ludzi bez powodu, to medialne bzdury. wielokrotnie chodziłem za stadem dzików (w celach obserwacji) z moimi psami i one nie atakują, nie są zainteresowane człowiekiem (nawet jak właściwie wlałem na matkę z młodymi to uciekły). wielokrotnie widziałem jak stado dzików potrafi na tej samej polanie funkcjonować z psami (O ILE PSY SIĘ NIMI NIE INTERESUJĄ I NIE ATAKUJĄ ICH). Dziki to jedne z najbardziej pacyfistycznych zwierząt jakie mamy w naszych okolicach, ale madka z bąbelkiem to już nie do końca. Jak masz tak wychowanego "bąbelka" że biegnie do stada dzików to się nie dziw, że będzie problem, ale wina jest nie w dzikach tylko w madce.
[demot] się przerabiało magnetofony aby zaczytywały gry kilka razy szybciej, na giełdach to robili ludzie albo w specjalnych punktach. wgrywanie gier trwało wtedy kilka razy krócej, ale wszyscy w pokoju siedzieli cichutko bo kaszel potrafił wywalić wczytywanie, albo zamknięcie drzwi :) Pół godziny wgrywania karateki (chyba przed przyspieszeniem magnetofonu) i kilka razy się wywalało przy końcu, więc włączaliśmy i wszyscy wychodzili do drugiego pokoju aby nie było żadnych zakłóceń :) fajne czasy, mimo tego :)