Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

pilshack

2 / 2
pilshack

[demot] I w ogóle dlaczego zaczynają białe?? Powinny zaczynać czarne, a białe tylko wtedy kiedy jesteś homo, trans, vege, albo masz dysleksje. Jawna dyskryminacja! Nie mówię już nic na temat tego, że bierek rodzaju żeńskiego jest mniej...

2 / 2
pilshack

[demot] Z takim wstępem i słownictwem to na pewno bym nie napisał do Ciebie. To nie hejt, ale rada na przyszłość od starszego kolegi. Jak masz olej w głowie to zrozumiesz, docenisz i nie zrobisz tak więcej, pozdro.

2 / 2
pilshack

[demot] No i co, że ktoś Cię rozpozna? Wielka mi rzecz. Sam ostatnio opowiadałem przy browarze kumplowi, że się w to bawię, pośmialiśmy się tylko i wielka mi rzecz. Lepiej gapić się w ekran na śmieszne obrazki i pornosy czy z kimś porozmawiać? A zauważyłem, że z nieznajomą gada się naaaajlepiej! Pozdro ! :D

1 / 1
pilshack

[demot] Mi po rozstaniu pewna osoba, która jest dla mnie autorytetem powiedziała tylko tyle: "Nie przejmuj się." Zadziałało natychmiast. Nie ma żadnego sensu mścić się na własnym zdrowiu z cudzy błąd.

1 / 3
pilshack

[demot] Dawid, 20 lat, Wrocław, duuużo zainteresowań, wiele tematów, ogromne pasje i ostatni dzień wakacji :( gg 13731280 "Życie jest jak pudełko czekoladek: nigdy nie wiadomo, na co się trafi."

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 września 2014 o 12:46

1 / 1
pilshack

[demot] "niewidzialny głos" - no co Ty nie powiesz? Ale ja w sumie nie o tym, tylko chciałbym zasugerować prawidłowy odbiór przedstawionej metafory. "A tak na poważnie to jest różnica pomiędzy prawdziwą wiarą a sytuacją przedstawioną w tej historyjce." - no co Ty nie powiesz? Dobra, już nie będę :D Wiara wymaga bezgranicznej ufności - tak można zinterpretować to opowiadanie. Doszukiwanie się sci-fi jest co najmniej nie na miejscu.

1 / 1
pilshack

[demot] Zamieniłbym w ostatnim punkcie ubezpieczenie na: "(...)ale nie są kompetentni by zdecydować o zapięciu pasów we własnym samochodzie."

0 / 0
pilshack

[demot] 1. Wyczuwam ból dupy :D 2. W najniższej lidze w Polsce uczy się dzisiaj młodych piłkarzy lekkiego cwaniactwa, żeby nie walczyć jak lew i nie starać się utrzymać za wszelką cenę na nogach, tylko się wziąć i wyebać jak Ci dają pretekst. Niestety, to jest sport kontaktowy, nie da się więc uniknąć błędów które zdarzają się nie tylko na korzyść FCB, a nawet powiem Wam, że czasami na niekorzyść FCB Jeżeli uważasz inaczej, patrz pkt 1 :D

-1 / 1
pilshack

[demot] Ja znam coś takiego: Jedziesz autobusem z parasolką. Przez nieuwagę, zostawiasz parasolkę w autobusie i zabiera ją stamtąd przypadkowa osoba. Wracasz do domu, bierzesz telefon, wykręcasz przypadkowy numer. Prawdopodobieństwo, że zadzwonisz do osoby, która wzięła z autobusu Twój parasol jest większe niż prawdopodobieństwo trafienia 6 w lotka.

2 / 4
pilshack

[demot] @ JanuszTorun, oczywiście, że jesteś w błędzie. Masz pudełko, a w nim 10 kulek w 10 kolorach. Prawdopodobieństwo wyciągnięcia kulki np. niebieskiej nie jest równe prawdopodobieństwu wyciągnięcia "jakiejkolwiek innej kulki" ponieważ niebieska jest 1, a "jakichkolwiek innych" - 9. Sprawa ma się inaczej, kiedy powiesz, że prawdopodobieństwa wyciągnięcia kulki niebieskiej i czerwonej są równe. Wtedy wszystko ok.

1 / 1
pilshack

[demot] Masz rację tylko wtedy, kiedy dodajesz "konkretnych". Inaczej dowolny układ liczb niekolejnych jest bardziej prawdopodobny od kolejnych, bo jest ich więcej.

0 / 0
pilshack

[demot] A jak już tak bardzo nie chcesz oddawać komuś głosu, to oddaj pustą kartę, która będzie również głosem ważnym.

1 / 1
pilshack

[demot] Sami ekonomiści widzę :D A uwzględniacie może miesięczne datki na ratowanie naturalnych siedlisk pandy małej?

1 2 następna »