Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

pikkewyn

Użytkownik otrzymał bana za: spam, propagandowy troll, Punktów za komentarze: -1544
Ban wygasa: 2994-12-29 11:48:02
2 / 2
pikkewyn

[demot] Spokojnie, na głowną nie wejdzie. Za dużo demotowych inteligentów by się musiało przyznać do błędu.

1 / 17
pikkewyn

[demot] @tema_lina poprawia Ci humor używanie epitetów? Rozładowujesz w ten sposób frustracje codziennego życia?

-4 / 20
pikkewyn

[demot] @tema_lina no tak, Kwachu miał lepsze przygotowanie. Maturalne. A nie jakiś tam doktorat z prawa na jakimś tam UJ. Przekonałaś mnie konkretami. Szanuje.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
0 / 2
pikkewyn

[demot] W większości szkoł nauka historii od dawna już kończy się na max I WŚ i efekty tego widać. Gdyby to była milicja to raczej by zabroniła stawiania tego namiotu. Poza tym wymyślający te głębokie porównania sami już sie nie mogą zdecydować. Czy do komunistów porównywać czy nazistów. Ważne, żeby było strasznie brrrr

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
-5 / 9
pikkewyn

[demot] @rafik54321 zgadzam się przede wszystkim z jednym, bo uważam to za bardzo mądre - mianowicie by "spojrzeć głębiej na problem". Tyle, że prowadzi nas to do różnych wniosków. Wybacz proszę pobieżne odniesienie się do tematu, ale na tyle tylko mogę sobie czasowo pozwolić. 1) uważam, że w sytuacji w której na zachodzie domiuje bezkrytyczna akceptacja dla masturbacji i pornografii głębsze spojrzenie oznacza dla mnie dostrzeżenie jej wad i zagrożeń. 2) w opisanym przypadku żony jak kłoda, rozwiązaniem jest rozmowa, wybranie się na terapię małżeńską itd a nie swojego rodzaju ucieczka w masturbację, mimo że oczywiście to w pewnym sensie najbardziej naturalnych odruch i oczywiście z różych złych posunięć najmniej szkodliwe. 3) "w początkach dorastania, nawet się nastolatkowie za nią niespecjalnie łapią" - jakieś żródło na poparcie tej tezy? Bo ja spotkałem się nie raz z odwrotnym dokładnie informacjami wskazującymi no coraz powszechniejszy i wcześniejszy kontakt z pornografią co brzmi dość logicznie biorąc pod uwagę absolutną łatwość w dostępie do sieci. 4) Rzym bastionem katolicyzmu? I jeszcze jakieś odwołania do starożytności? 5) Ogólnie takie hmm wartościowanie, że lepiej puścić się przed kamerą niż na żywo, hmm troche rozumiem. Sam przecież w tym stylu usprawiedliwiam przed sobą działania które budzą moje wątpliwości moralne. Ale z boku patrząc to tak jakby Twój dzieciak został przyłapany na zabiciu siekierą kota na podwórku i mówił, że lepiej tak wyżyć złośc na kocie niż człowieku. 6) Przemysł pornograficzny ostatnio mocno się zmienia i faktycznie opiera się coraz mocniej na dobrowolnej działalności ludzi wrzucającej własne wytwory do sieci, ale przez wiele lat był oparty na ogromnej krzywdzie kobiet i mężczyzn którzy dawali się do niego zwerbować (dość łatwo znaleźć na ten temat materiały w ktorych wypowiadają sie sami aktorzy/aktorki) 7) masz racje, że wszystko w nadmiarze szkodzi. Ale jedne rzeczy są bardziej uzależniajace a inne mniej. Cukier jakoś bardziej uzależnia niż sól. A porno bardziej niż westerny. I warto o tym na spokojnie i bez histerii, ale otwarcie mówić. 8) nie wiem jakie jest podłoże wysokiej ilości gwałtów np w Indiach, to zbyt obca dla mnie kultura bym bez zapoznania się z obszerną literaturą miał odwagę się wypowiadać definitywnie, że negatywny stosunek do masturbacji jest tego przyczyną. Podziwiam śmiałość formułowania stwierdzeń.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
-5 / 27
pikkewyn

[demot] Bystrzak naśmiewa się z tego, że ktoś się powołuje na Myke Tysona jako przykład (faktycznie statystycznie nieistotny), a sam powołuje się na jakiegoś nonejma jako przykład funkcjonowania etyki katolickiej.... Tymczasem nie tylko katole mają krytyczny stosunek do masturbacji. Już kodeks hammurabiego widział w niej jakiś tam problem. I to nie chodzi o to by kogoś wpędzać w wyrzuty sumienia z powodu masturbacji. Tylko otwarcie mówić o wadach i zaletach. Ważny jest umiar. A jeśli facet woli rękę od żony to pewnie już można mówić o problemie. Również popularność idei NOFAP na całym świecie, może wskazywać na pewne benefity z powstrzymania się od onanizowania choćby na pewien czas. Wzmianka o porno również nie wydaje się absurdalna mimo oburzenia autora. Jak to dla niego nie jest tabu to niech na szybko zapyta 10 znajomych czy wolą sie masturbować z porno czy bez. I wtedy może kontynuować naśmiewanie sie.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż

1 2 3 4 5 6 7 8 9 1018 19 następna »