pichorek

[demot] @perskieoko oj już dawno nie jestem w wieku licealnym :)

[demot] @falsen mieszkam w Płocku a jeżeli chodzi o branżę to gastronomia wcześniej spędziłem 4 lata w fabryce maszyn żniwnych i 2 lata na magazynie ale zdrowie mi siadło i mam przeciwwskazania do pracy fizycznej. Teraz w czerwcu mam egzamin na montaż sprzętu i sieci komputerowych. Planuje jeszcze kursy na testera aplikacji i do tego kończę studia lingwistyczne. Tester z językiem japońskim zarabia w Polsce 60 zł brutto na godzinę.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2020 o 14:50

[demot] @falsen ja czy kumpel?

[demot] @peel18 tyle aby przeżyć i mieć na przyjemności. A jeżeli w Warszawie proponują Ci pracę za 2500 zł netto a chcesz się wyprowadzić na swoje to wybacz nie przeżyjesz...

[demot] @falsen jeżeli kłamanie w CV wyjdzie na jaw to jest bardzo surowo karane. Niema pracy niestety firma w której pracowałem upadła. Aplikuje non stop i rekrutacje trwają tydzień i więcej ponieważ pracodawcy dostają kilkaset CV... Brak bezrobocia to ściema totalna.

[demot] @Matka100 z własnej głupoty :P

[demot] No no pryma sort demot :D

[demot] @masti23 Nie mieszkam ani w Polsce ani w UK.

[demot] @masti23 widać mało wiesz o pracy programisty. W sporej części firm programista z papierkiem ma po prostu większą pensję za wykształcenie i może awansować (tak często wykształcenie jest ważne by awansować w firmie na wyższe stanowisko). Dwa mi akurat było potrzebne wykształcenie (mam ukończone dwa kierunki informatykę i filologię) ponieważ mieszkam w kraju gdzie bez wykształcenia jesteś nikim :)

[demot] @trusty jeżeli przekładasz pieniądze nad zdrowie to szkoda mi Ciebie. Ja czasami już po 6-7 godzinach w pracy przed monitorem czuje się wykończony psychicznie. Do tego jeszcze mam innych których muszę skontrolować.

[demot] @trusty nie zapier*alam :) Jak nie byłem liderem też nie zapier*alałem :) Takie życie programisty :)

[demot] @masti23 mam prawie 27 lat :) Pracuję po 8h czasami zostanę trochę dłużej jeżeli jest coś baaaardzo ważnego do zrobienia. Ja kiedyś nie miałem czasu na znajomych bo pracowałem i studiowałem jednocześnie. Studia mi się opłaciły :) Dzisiaj pracuję na stanowisku lidera i zarabiam kilkakrotnie więcej niż osoby które mi powtarzały "po co Ci te studia?"

[demot] @Gambini i traci zdrowie :) Jak myślisz co ważniejsze?

[demot] @solarize tutaj chodzi potem o podejście przełożonych do tych którzy po te 12h nie chcą pracować bo mają inne zajęcia po pracy. Ja naprzykład studiowałem i pracowałem więc siedziałem po 8h w pracy a potem siedziałem w książkach. Dzisiaj mam lepsze i dostatniejsze życie dzięki temu.

[demot] @piootrusek no widzisz co chwila bo ludzie nie chcą być niewolnikami. Sam założyłeś firmę i sam sobie tak pościeliłeś :) Ja na swoim stanowisku zarabiam tyle, że mi starczy na życie i przyjemności. Wszyscy się ze mnie śmiali gdy pracowałem i studiowałem jednocześnie. Nawet kiedyś usłyszałem "Szkoła Ci chleba nie da" czy jakoś tak. Dziś ta osoba nadal pracuje tam gdzie pracowała a ja dziś pracuję w kierunku którym studiowałem i mam niemal pięciokrotnie wyższą pensję od niego.

[demot] @mygyry87 w kraju w którym pracuję pracoholizm jest problemem. Z tego powodu wiele małżeństw się rozpadło. Rząd powoli zaczyna z tym walczyć ale ludziom ciężko do rozumu przemówić.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 lutego 2019 o 7:27

[demot] @mieteknapletek moja jedna znajoma pracuje jako kierownik w jakimś korpo a druga w hotelu z tego co pamiętam. O resztę nie pytałem o pracę ;)

[demot] @mygyry87 nie jestem kierownikiem tylko pracuje jako leader :) Też lubię i cenię swoją pracę ale czasami niektórzy popadają w pracoholizm i z takimi ciężko się dogadać. Kiedyś miałem sytuację iż żona jednego z moich pracowników poskarżyła się, że jej mąż wysiaduje za długo w pracy. Najlepsze było to, że on sam wysiadywał ja mu nie kazałem a za te godziny nawet płacone nie miał.

[demot] @johnyrabarbarowiec to już ktoś kto pracuje 8h nie jest pracowity? W Japonii np. nadgodziny nie są płatne a zostają Ci co za wolno robią ;)

[demot] @elefun zwolniłem się bo plany życiowe brnęły dalej a praca tam z nimi kolidowała. A zasiłku i 500+ nie pobieram :) Wiesz pracoholizm ciężko jest wyleczyć ;)

[demot] @johnyrabarbarowiec nie wiem skąd te dane moi znajomi Chińczycy pracują w typowym dla Chin systemie pracy a jest to system 9 godzinny :D 4 godziny pracy przerwa która trwa godzinę no i powrót po przerwie na kolejne 4 godziny ;)

[demot] @elefun ja nie jestem :) Piszę tylko tutaj o tym co zaobserwowałem. Pracowałem kiedyś w wielkiej fabryce produkcyjnej i ludzie tam (starsi pracownicy) patrzyli troszeczkę krzywo na mnie gdy nie chciałem zostawać w pracy po 12 godzin a niektórzy robili to non stop :)

[demot] @Zibioff tu się zgodzę :)

[demot] Tchórzem możesz mnie nazywać ale i tak o mnie nic nie wiesz. Spędziłem kilka lat w wojsku na kontrakcie może jako najemnik ale zawsze. Więc się nie wypowiadaj na mój temat skoro nie znasz mojej osoby. Najemnicy zawsze mają najgorzej ale mamy więcej płatne niż szeregowcy wysyłani na misje pod przymusem. Kończąc uczelnie wojskową spędziłem potem 4 lata jako najemnik dzisiaj mam dobrze prosperującą firmę i wiele udanych inwestycji ;) Nie mieszkam w Polsce to fakt ale moim zdaniem historia Polski jaka się potoczyła była tylko i wyłącznie winą Polaków a najbardziej polskiej szlachty której nie obchodziło nic poza ich spasionymi brzuszyskami.

[demot] Doprowadzając do zniszczenia całego miasta, śmierci wielu ludzi. To tak jakbyś chronił jakiś budynek wyburzając go.