Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

patelpateli

3 / 9
patelpateli

[demot] Rodzice i przyjaciele doradzali mu, by skończył z hazardem. On jednak ich nie posłuchał. Z początku przetracił 3/4 majątku w kasynach, ale pewnego dnia wygrał 5 milionów dolarów w ruletkę. Wniosek - hazard to dobra rzecz.

0 / 0
patelpateli

[demot] @z111 Była fikcyjna, bo pracownik podał się za rekrutera. Celem było uzyskanie korzyści w naturze w zamian za obietnice bez pokrycia - stąd fikcyjny charakter rozmowy, za to profity stażysty, jak najbardziej namacalne.

0 / 10
patelpateli

[demot] @kuarizumochiA co jest nieprawdziwego w tym demotywatorze? Faktycznie tyle zarabiają, a za grant: 1000 zł/mc, bo większość idzie na aparaturę.

8 / 30
patelpateli

[demot] To jeszcze nic: jestem facetem i miałem we Wrocławiu niemal identyczną sytuację, z tym zastrzeżeniem, że role były odwrócone. Wracając do domu z odwiedzin u przyjaciela, zostałem zaatakowany przez pijaną kobietę. Okładała mnie pięściami i domagała się seksu oralnego. Tak w każdym razie myślę, bo wrzeszczała: "wyliż mi patelnię" i "zer*nij mnie"! Miała w ręku jakiś twardy przedmiot i poważnie mnie poturbowała: obaliła na chodnik, skopała, próbowała rozerwać koszulę, którą miałem na sobie, szarpała się z moim rozporkiem. Co ciekawe, laska 10/10: figura modelki, twarz aniołka, pełne piersi, długie nogi, wcięcie w talii, soczyste usta, kształtny nosek, duże oczy wyglądające spod firanki gęstych rzęs i karnisza wyrazistych łuków brwiowych, bujne, kasztanowe włosy. Nawet nie złożyłem doniesienia, bo policjanci by ,mnie wyśmiali: w zachodniej kulturze obowiązują podwójne standardy i mężczyzna nie może liczyć na jakąkolwiek pomoc czy współczucie w podobnej sytuacji. Dodam jeszcze, że koledzy się śmiali, jak im to opowiedziałem, klepali po ramieniu, gratulowali, a na współczucie nie miałem co liczyć!

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 lutego 2019 o 12:20

0 / 2
patelpateli

[demot] @Plaskaflaszka Nie po sterydy, tylko na siłownię. Zbudować ładną muskulaturę można akurat bez pomocy medycyny i farmakologii, inaczej niż w przypadku poprawy wyglądu twarzy 1) Ale jeśli na przykład facet urodzi się karłem, to może się operacyjnie wydłużyć o 10 cm. Nie jest to przyjemny zabieg, ale na pewno zwiększający perspektywy prokreacyjne takiego samca. Wszystko zależy od priorytetów: jeśli ktoś chce się podobać płci przeciwnej, to ma prawo sięgać po różne sposoby 2) Może także zarobić w ciul kasy, a wtedy pojawi się szansa, że wiele atrakcyjnych samic przymknie oko na jego niski wzrost i nie zdyskwalifikuje go za defekt, który w przeciwnym razie zaważyłby na ich decyzji o wyborze partnera do kopulacji

0 / 2
patelpateli

[demot] @Plaskaflaszka Nie wszystkim dziewczynom, tylko takim koszmarom sennym, jak ten po lewej. Zgadzam się z tym, że dziewczynie po prawej daleko do ideału - brakuje jej naturalności i subtelności, jej uroda jest nachalna, sztuczna i wulgarna. Ale i tak wygląda o niebo lepiej niż ten aseksualny obojnak po lewej. Po prawej wiesz, że masz do czynienia z kobietą, a po lewej - odejmij jej kolczyki, zmaż tusz z powiek i skróć włosy, a otrzymasz chłopaka. To poważny błąd matki natury, a błędy należy - w miarę możliwości korygować. Jeśli ktoś kuleje, to powinien zrobić sobie operację kolana; jeśli niedosłyszy - pójść do laryngologa. Bezdyskusyjna brzydota i aseksualność (przypadek po lewej) jest taką samą dysfunkcją jak np. niedowład ręki, bo utrudnia adaptację do warunków środowiskowych, na które składa się także całokształt interakcji społecznych. Kobieta musi wabić mężczyzn, tak jak kwiat owady. Inaczej nie dojdzie do zapylenia i życie nie przetrwa, bo nie zostanie przekazane dalej, To nie kwestia próżności, ale konieczności. Tej babki po lewej nikt o zdrowych zmysłach nie wygrzmoci (co najwyżej samiec o wybitnie słabych genach), a ta po prawej z łatwością znajdzie niejednego amatora - ergo jest tworem ewolucyjnie doskonalszym.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 lutego 2019 o 22:31

1 / 3
patelpateli

[demot] Natura bywa okrutna i kiedy kogoś krzywdzi (jak tę panią po lewej), to należy ją poprawiać. Kobieta powinna być atrakcyjna i przyciągać mężczyzn, a nie ich odpychać. Glonojad po prawej jest niby nieco przerysowany, ale jednak seksowny i niejeden krytykant spod demota zakisiłby ogóra, gdyby przyszło co do czego. Tej po lewej nikt nie tknąłby patykiem, nawet po jedenastu browarach i po dziesięciokrotnym pierre-dolnięciu się młotkiem w głowę. Dziewczynie należą się owacje na stojąco. Zamiast podporządkować się niesprawiedliwemu losowi, oddała go w ręce dobrych chirurgów plastycznych, którzy na sali operacyjnej - niby w kuźni - stworzyli jej lepszy wizerunek. Nie rozumiem logiki twórcy demotywatora - jeśli dziewczyna rodzi się brzydka, to musi się z tym pogodzić, nie ma prawa nic zmienić - niech podpiera ściany w klubie i czeka, aż jakiś desperat zainteresuje się jej "bogatym wnętrzem". Każdy pasztet powinien wziąć z niej przykład! Chirurgia plastyczna powinna być bardziej popularna: paszczury poczułyby się wartościowe, a faceci nareszcie mieliby co ruchać i nie musieliby się ustawiać w czterokilometrowych kolejkach do nielicznych, naturalnie atrakcyjnych kobiet.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 lutego 2019 o 20:27

0 / 0
patelpateli

[demot] @ MaciekMagik A czemu tak dużo złota, a tak nieproporcjonalnie mało srebra i brązu (gęstość srebra 10,5 g/cm3; złota - 19,3 g/cm3, więc rozumiem, dwa razy więcej złota, ale ponad siedem razy?)

1 / 1
patelpateli

[demot] @Oriolus Mam i jedno, i drugie. Uważam jednak, że każdy dowcip powinien mieć jakąś logikę i sens. Mój pies bardzo dobrze się prowadzi i owszem, najpierw się poznali, potem zaręczyli, następnie opłaciłem prawdziwego księdza, żeby udzielił im ślubu! Najpierw mnie wyśmiał, potem zaczął się oburzać, ale dałem mu 15 tysięcy i ostatecznie urządził im prawdziwą ceremonię w kościele, przed ołtarzem i przy akompaniamencie organów. W tajemnicy przed proboszczem - za pieniądze można mieć prawie wszystko. Potem młoda para była wypuszczana do ogrodu na noc: co się wówczas działo, nie wnikam, ale zapewne doszło do legalnej konsumpcji sakramentalnego związku.

1 / 1
patelpateli

[demot] @Oriolus Pisząc prościej, ludzie/psy się poznają, a dopiero po jakimś czasie zaczynają się stukać. I tego czasu nie można wliczać do okresu prenatalnego.

1 / 1
patelpateli

[demot] @Oriolus Albo po prostu pomiędzy nawiązaniem relacji, a jej prokreacyjnie skutecznym skonsumowaniem, minęło trochę czasu. Dzień, w którym ludzie/psy się poznają, nie zawsze musi być momentem, w którym zachodzi poczęcie nowego życia.

-1 / 1
patelpateli

[demot] @Oriolus Mój kolega poznał swoją ukochaną 10 lat temu (na imprezie), a dwa lata temu urodziła im się córka (pierwsze dziecko). Idąc tokiem powyższego rozumowania, ciąża trwała 8 lat. Niemożliwe, ciąża u człowieka trwa przecież 9 miesięcy - no, ale to gruba impreza była ;)))

8 / 16
patelpateli

[demot] @Silownia Słyszałem o przestępcy, który rozrzucał zatrutą kiełbasę. Obecnie przebywa w więzieniu i zapewne też otrzymuje kiełbasę z dodatkiem - za każdym razem, kiedy schyla się po mydło pod prysznicem. Psy to żywe, czujące stworzenia. Nie wolno ich krzywdzić.

-4 / 10
patelpateli

[demot] A kulturalnie się nie dało? Srania psami? Autor ogłoszenia: nie dość, że prostak, to jeszcze półanalfabeta.

-4 / 6
patelpateli

[demot] @Gambini Słowo dnia: "asertywność". Dużo się o tym mówi i pisze, ale najwyraźniej wciąż za mało.

1