[demot]
U mnie w kiblu są dwie częstotliwości rezonansowe, prawdopodobnie niższa odpowiada fali stojącej wzdłuż lub wzwyż (podobna długość, co wysokość pomieszczenia), a wyższa w poprzek.
[demot]
Oglądałem wczoraj Michalkiewicza https://youtu.be/psFd7Hccsr8 i ma podobne przemyślenia, jak ja. Kaczyński sprytnie to rozegrał - z jednej strony oberwało się Kościołowi, który rzekomo ma monopol na pro-life (pewnie Hipokrates też był katolikiem, sądząc po ułożonej przez niego przysiędze). Z drugiej niektórzy tak się wkurzyli przez chimpout lewicy, że okazują poparcie pisiorom. Jedni, żeby zrobić im na złość, inni dali sobie wmówić, że jak nie popierają partii, to są automatycznie przeciw życiu i Kościołowi.
[demot]
Przypomnę, że na wiosnę kościoły były zamknięte, za to można było kupić w sklepie browara czy szlugi. I to nie tylko jako dodatek do większych zakupów, ale jako cel wyprawy do sklepu sam w sobie. A gdy otworzyli kościoły, limit liczby ludzi był mniejszy, niż w autobusie. Ktoś wrzucił obrazek z wielką świątynią wypełnioną autobusami, żeby ominąć prawo.
[demot]
Lepiej, żeby latarnie miały czujniki obecności, a przede wszystkim nie świeciły tam, gdzie nie trzeba (najgorsze są kule, które marnują ponad połowę światła).
[demot]
Przeludnienie występuje tylko lokalnie, a nie globalnie. Ludzie gromadzą się w wielkich miastach, a olbrzymie obszary ziemi pozostają wolne. Przeludnienie świata to mit, który wmawiają nam masoni, którym zależy na depopulacji (pozostawienie przy życiu niewielkiej części ludzkości, która będzie im służyć).
[demot]
Dobrze, że niedługo zacznie się rok szkolny, to może nauczycie się czytać ze zrozumieniem. Napisałem, że nie popieram finansowania służby zdrowia z pieniędzy podatników, więc naprotechnologii też. Dziecko nie jest zabawką i nie można produkować go w nienaturalny, pozbawiony miłości sposób, często zabijając albo zamrażając przy tym jego rodzeństwo, bo ma się taką zachciankę. I jak człowiek może być sprzeczny z czyimś sumieniem? Zniżasz się do poziomu prezydenta Du*y, nazywającego ludzi ideologią.
[demot]
Nie popieram państwowej opieki zdrowotnej, ale i tak lepsze to, niż finansowanie in vitro z pieniędzy podatników (zmuszanie ludzi, żeby płacili za coś, co jest sprzeczne z ich sumieniem). W Polsce też miało miejsce.
[demot]
Dziedziczenie można załatwić spisując testament, informację o stanie zdrowia też za pomocą odpowiedniego oświadczenia. Jeśli chodzi o możliwość pobytu w kraju, sprawa nieco się komplikuje. Ale to, że obcokrajowiec weźmie ślub, nie oznacza, że nie narozrabia. Można by ewentualnie wprowadzić jakieś poręczenia - bliska osoba (osoby) dostaje prawo pobytu, ale jak złamie jakiś przepis, to płacę grzywnę. W życiu są różne sytuacje, niektórzy nie mają z nikim relacji oblubieńczej, ale mają przyjaciół.
[demot]
Dorosłym, zdrowym osobom bez skłonności homoseksualnych ideologia LGBT raczej nie zaszkodzi, ale jest inny problem. Uważam, że ideologia LGBT to dyskryminacja osób z niepełnosprawnościami. Kiedy ktoś powie, że homo- czy transseksualizm to choroba albo niepełnosprawność, jej wyznawcy od razu się oburzają. Dlaczego? Czyżby uważali, że chorzy albo niepełnosprawni są jacyś gorsi?
[demot]
Instytucja ślubu państwowego prowadzi do takich właśnie absurdów - przez to małżeństwa są zawierane dla zdobycia pewnych praw dla siebie lub partnera, a nie z potrzeby serca. Przez to dochodzi do sytuacji, że albo urzędnicy państwowi muszą uczestniczyć w praktykach, które nie są zbyt normalne i mogą być niezgodne z ich sumieniem (w przypadku związków homoseksualnych), albo osoby LGBT krzyczą, że są dyskryminowane. Gdyby ograniczyć rolę państwa i znieść przywileje dla osób w małżeństwie, a wszystkim dać większą wolność, śluby państwowe nie byłyby potrzebne. Jak para jest niewierząca, mogą zorganizować uroczystość i złożyć sobie nawzajem przysięgę przy świadkach bez udziału państwa.
[demot]
Ostatnio zacząłem robić silnik Stirlinga, też napędzany taką małą świeczką. Większość części jest z blachy wyciętej z puszek, cylindry z obudowy zużytych baterii alkalicznych (substancje zawarte w środku zachowałem w pudełeczku do innych doświadczeń), tłoki odlewam z silikonu (wcześniej próbowałem użyć modeliny, ale kruszy się i nie daje odpowiedniej szczelności i tarcie jest zbyt duże - mimo nasmarowania olejem spożywczym), a wał korbowy z drutu (wieszaka z pralni). Ciekawe, czy takie tłoki dadzą radę. Mogę jeszcze zrobić z metalu (opiłować z jakichś grubych prętów, śrub czy gwoździ - ręcznie albo zbudować do tego prostą tokarkę), niektórzy robili też z poksyliny, teflonu albo takiej dwuskładnikowej "plasteliny", która twardnieje po zmieszaniu przez ugniatanie. Podobno kiedyś jakaś firma robiła motocykle z tłokami z drewna obitymi blachą, a współcześnie w Chinach robią w kosach spalinowych z plastiku (też obitego blachą) :D To ostatnie jednak by nie przeszło w silniku Stirlinga, bo spalanie jest w nim ciągłe i nie dałoby się go odpowiednio chłodzić (przynajmniej bez utraty sprawności).
[demot]
@pejter na niektórych stykach zasilacza jest cały czas napięcie i można z nich pobierać niewielką moc. Na innych jest tylko wtedy, kiedy odpowiednie styki (przeznaczone do podłączenia modułu zasilania, w starszych komputerach był mechaniczny włącznik bistabilny) są zwarte. Zależy, do czego chcesz go używać.
[demot] Ja to bym chciał dysponować też nieco inną bronią...
[demot] Na koszt podatnika?
[demot] U mnie w kiblu są dwie częstotliwości rezonansowe, prawdopodobnie niższa odpowiada fali stojącej wzdłuż lub wzwyż (podobna długość, co wysokość pomieszczenia), a wyższa w poprzek.
[demot] Oglądałem wczoraj Michalkiewicza https://youtu.be/psFd7Hccsr8 i ma podobne przemyślenia, jak ja. Kaczyński sprytnie to rozegrał - z jednej strony oberwało się Kościołowi, który rzekomo ma monopol na pro-life (pewnie Hipokrates też był katolikiem, sądząc po ułożonej przez niego przysiędze). Z drugiej niektórzy tak się wkurzyli przez chimpout lewicy, że okazują poparcie pisiorom. Jedni, żeby zrobić im na złość, inni dali sobie wmówić, że jak nie popierają partii, to są automatycznie przeciw życiu i Kościołowi.
[demot] Jakieś mizoginiczne się zrobiły te feministki.
[demot] Przypomnę, że na wiosnę kościoły były zamknięte, za to można było kupić w sklepie browara czy szlugi. I to nie tylko jako dodatek do większych zakupów, ale jako cel wyprawy do sklepu sam w sobie. A gdy otworzyli kościoły, limit liczby ludzi był mniejszy, niż w autobusie. Ktoś wrzucił obrazek z wielką świątynią wypełnioną autobusami, żeby ominąć prawo.
[demot] Lepiej, żeby latarnie miały czujniki obecności, a przede wszystkim nie świeciły tam, gdzie nie trzeba (najgorsze są kule, które marnują ponad połowę światła).
[demot] Jak kwiaty przekwitły, założyli na nie butelki - gruszki urosły w środku.
[demot] Podeprzyj kijkiem do selfie.
[demot] Ale nagrodę Nobla jakoś przyjęła. Nie przeszkadzało jej to, że pokojową nagrodę Nobla dostał Obama.
[demot] Przeludnienie występuje tylko lokalnie, a nie globalnie. Ludzie gromadzą się w wielkich miastach, a olbrzymie obszary ziemi pozostają wolne. Przeludnienie świata to mit, który wmawiają nam masoni, którym zależy na depopulacji (pozostawienie przy życiu niewielkiej części ludzkości, która będzie im służyć).
[demot] Dobrze, że niedługo zacznie się rok szkolny, to może nauczycie się czytać ze zrozumieniem. Napisałem, że nie popieram finansowania służby zdrowia z pieniędzy podatników, więc naprotechnologii też. Dziecko nie jest zabawką i nie można produkować go w nienaturalny, pozbawiony miłości sposób, często zabijając albo zamrażając przy tym jego rodzeństwo, bo ma się taką zachciankę. I jak człowiek może być sprzeczny z czyimś sumieniem? Zniżasz się do poziomu prezydenta Du*y, nazywającego ludzi ideologią.
[demot] Nie popieram państwowej opieki zdrowotnej, ale i tak lepsze to, niż finansowanie in vitro z pieniędzy podatników (zmuszanie ludzi, żeby płacili za coś, co jest sprzeczne z ich sumieniem). W Polsce też miało miejsce.
[demot] Od kiedy krytykowanie jakiegoś przedsiębiorstwa nie jest wolnorynkowe?
[demot] Jak ktoś ma w okolicy takie bajorko, to proponuję nabrać mułu, wody i roślin do słoja i zrobić ekosferę.
[demot] Dziedziczenie można załatwić spisując testament, informację o stanie zdrowia też za pomocą odpowiedniego oświadczenia. Jeśli chodzi o możliwość pobytu w kraju, sprawa nieco się komplikuje. Ale to, że obcokrajowiec weźmie ślub, nie oznacza, że nie narozrabia. Można by ewentualnie wprowadzić jakieś poręczenia - bliska osoba (osoby) dostaje prawo pobytu, ale jak złamie jakiś przepis, to płacę grzywnę. W życiu są różne sytuacje, niektórzy nie mają z nikim relacji oblubieńczej, ale mają przyjaciół.
[demot] Dorosłym, zdrowym osobom bez skłonności homoseksualnych ideologia LGBT raczej nie zaszkodzi, ale jest inny problem. Uważam, że ideologia LGBT to dyskryminacja osób z niepełnosprawnościami. Kiedy ktoś powie, że homo- czy transseksualizm to choroba albo niepełnosprawność, jej wyznawcy od razu się oburzają. Dlaczego? Czyżby uważali, że chorzy albo niepełnosprawni są jacyś gorsi?
[demot] Instytucja ślubu państwowego prowadzi do takich właśnie absurdów - przez to małżeństwa są zawierane dla zdobycia pewnych praw dla siebie lub partnera, a nie z potrzeby serca. Przez to dochodzi do sytuacji, że albo urzędnicy państwowi muszą uczestniczyć w praktykach, które nie są zbyt normalne i mogą być niezgodne z ich sumieniem (w przypadku związków homoseksualnych), albo osoby LGBT krzyczą, że są dyskryminowane. Gdyby ograniczyć rolę państwa i znieść przywileje dla osób w małżeństwie, a wszystkim dać większą wolność, śluby państwowe nie byłyby potrzebne. Jak para jest niewierząca, mogą zorganizować uroczystość i złożyć sobie nawzajem przysięgę przy świadkach bez udziału państwa.
[demot] Ostatnio zacząłem robić silnik Stirlinga, też napędzany taką małą świeczką. Większość części jest z blachy wyciętej z puszek, cylindry z obudowy zużytych baterii alkalicznych (substancje zawarte w środku zachowałem w pudełeczku do innych doświadczeń), tłoki odlewam z silikonu (wcześniej próbowałem użyć modeliny, ale kruszy się i nie daje odpowiedniej szczelności i tarcie jest zbyt duże - mimo nasmarowania olejem spożywczym), a wał korbowy z drutu (wieszaka z pralni). Ciekawe, czy takie tłoki dadzą radę. Mogę jeszcze zrobić z metalu (opiłować z jakichś grubych prętów, śrub czy gwoździ - ręcznie albo zbudować do tego prostą tokarkę), niektórzy robili też z poksyliny, teflonu albo takiej dwuskładnikowej "plasteliny", która twardnieje po zmieszaniu przez ugniatanie. Podobno kiedyś jakaś firma robiła motocykle z tłokami z drewna obitymi blachą, a współcześnie w Chinach robią w kosach spalinowych z plastiku (też obitego blachą) :D To ostatnie jednak by nie przeszło w silniku Stirlinga, bo spalanie jest w nim ciągłe i nie dałoby się go odpowiednio chłodzić (przynajmniej bez utraty sprawności).
[demot] Żeby ośmieszyć prawicowe wartości i zniechęcić do nich ludzi. Strategia PiSiorów odkąd wygrali wybory.
[demot] Tymczasem w USA wszczęli śledztwo, bo ktoś zostawił ślady opon na tęczowym przejściu dla pieszych.
[demot] @pejter na niektórych stykach zasilacza jest cały czas napięcie i można z nich pobierać niewielką moc. Na innych jest tylko wtedy, kiedy odpowiednie styki (przeznaczone do podłączenia modułu zasilania, w starszych komputerach był mechaniczny włącznik bistabilny) są zwarte. Zależy, do czego chcesz go używać.
[demot] Niektóre kobiety nie chcą usunąć ciąży, ale partner albo rodzina zmuszają je do tego.
[demot] A co z badaniem urodzonego dziecka?
[demot] Myślałem, że tymi miotaczami ognia palą pety wyrzucone na plażę.