[demot]
Owszem, szkoda, bo najczęściej to ci sami ludzie którzy rozkładają sprzęt sceny i stragany na dożynkach, odpustach i dniach miasta, a w tym roku pewnie połowa z nich nie ma z czego żyć:/
[demot]
Zastanawia mnie to czemu moi przyjaciele jak chcą pożyczyć kilka stow czy tysiaka nie podają tego do gazet tylko po prostu dzwonią a później umawiaja notariusza? Może gazety dają lepszą gwarancję niż notariusz? Czy do tego moze trzeba być celebryta? Ktoś wie?
[demot]
Miałam dziadków na wsi A drugich w mieście. Nie ważne czy jechałam na wakacje/ferie do jednych czy drugich. Zawsze było to uczucie beztroski, bezpieczeństwa i poczucie że ktoś mnie kocha bezwarunkowo. Mimo późniejszych zdarzeń, do dziś wspominam pobyt u dziadków jako najlepsze chwilę dzieciństwa i jestem im za to bardzo wdzięczna i za każdym razem dziękuję (żyje już tylko jedna babcia). Dzieciństwo ma swoje przywileje, nie ważne czy masz dziadków na wsi czy w mieście.
[demot]
@service Ja już w banku nie pracuje, zwolniłam się. Jednak moi znajomi zajmujący się kwestiami odzyskiwania kredytów (Tak, jest taki dział w każdym banku) od mniej więcej maja mają zakaz na 99% ustępstw, które wcześniej były możliwe. Smutne, jednak jak nie dojedzie Cię życie, to dojedzie Cię bank :/
[demot]
A zamiast głupich dyskusji może jakaś dobra wola? Ma ktoś może jakieś potwierdzone info, że to ogłoszenie jest prawdziwe? proszę o info w komentarzu
[demot]
Większość komentujących chyba nie wie o co chodzi. Przykład z mojego życia. Egzamin 8 klas, wynik 2 w szkole. Tekst mojej matki "A Baska miała 2 pkt więcej, czemu nie Ty?" Zadowolenie z wyniku spadło na minus tysiąc.
Matura (jeszcze stara matura) średnia z matury 4.5 ze świadectwa 4.9. I tu moja matka "Czemu ci ta matura tak źle poszła skoro całe liceum na dobrych stopniach?"
Studia. Praca i obrona na 5.
Matka "A kuzyn szwagra sasiada robił trzy kierunki na raz" (Ja robiłam jeden zaocznie, ale też pracowałam i robiłam kursy w tym czasie za które sama płaciłam).
Życie dorosłe, praca: Stanowisko managera, zespół pod opieką (nie lubię mówić, że pod sobą, nie depcze ich).
Matka: A po co ci ta kariera i tak nigdy sukcesów nie miałaś, lepiej byś dzieci rodziła"
I weź tu człowieku bądź mądry i spełniaj oczekiwania rodziców....
Sęk w tym, żeby cieszyć się z małych sukcesów, swoich, swoich bliskich i przyjaciół. 5 z matmy może cieszyć tak samo jak 5 z wf o ile ktoś potrafi docenić nasz wysiłek i zaangażowanie.
[demot]
Byłam tydzień w szpitalu w Oslo. Czulam się jak w SPA. Na ból faktycznie dają tylko paracet A jeśli prosisz o antybiotyk to najpierw proponują rozmowę z psychologiem czy nie jest się uzależnionym. Jeśli kiedyś jeszcze w życiu miałbym trafić do szpitala, proszę o szpital w Norwegii.
I co do wcześniejszych wypowiedzi. Norwegia już dawno ograniczyła wydobycie ropy i gazu bo stara się funkcjonować jako kraj Eko. Dochód z ropy w NO nie jest kluczowym zyskiem dla budżetu.
[demot]
Wiesz że chomiki w momencie nadmiernego stresu (tak jak na filmie) zaczynają "krzyczeć"? Później dochodzi do nadciśnienia tętniczego i w efekcie do zawału? Ja wiem, że to tylko chomik. I pewnie kosztuje nie więcej niż 10 -30 zł, jednak to pewnie twoje Zwierzę (celowe użycie wielkich liter), którym obiecałes się człowieku opiekować.
[demot]
Też się nad tym zastanawiam... Na jedno pytanie znam odpowiedź. W bardzo niskich temperaturach dochodzi do skurczu mięśni. Więc jeśli trzymał list w ręku to palce tak mocno mial zaciśnięte ze list utrzymał. Jednak powstaje kolejne pytanie... Czemu tusz się nie rozmazal a papier nie skleil się pod wpływem wody?
Abstrahując od absurdów reklamy oddalabym wszystko za choć jeszcze jedne świata z tatą...
[demot] My wracamy do garów, a Ty do bicia konia albo na rokse :) Enjoy! I miłego dnia :)
[demot] Gdzie na tym filmie jest klucz imbusowy?
[demot] Owszem, szkoda, bo najczęściej to ci sami ludzie którzy rozkładają sprzęt sceny i stragany na dożynkach, odpustach i dniach miasta, a w tym roku pewnie połowa z nich nie ma z czego żyć:/
[demot] Zastanawia mnie to czemu moi przyjaciele jak chcą pożyczyć kilka stow czy tysiaka nie podają tego do gazet tylko po prostu dzwonią a później umawiaja notariusza? Może gazety dają lepszą gwarancję niż notariusz? Czy do tego moze trzeba być celebryta? Ktoś wie?
[demot] W tym momencie wysyłam kolejny przelew na Orkiestrę. I tak utrzemy im nosa!
[demot] Miałam dziadków na wsi A drugich w mieście. Nie ważne czy jechałam na wakacje/ferie do jednych czy drugich. Zawsze było to uczucie beztroski, bezpieczeństwa i poczucie że ktoś mnie kocha bezwarunkowo. Mimo późniejszych zdarzeń, do dziś wspominam pobyt u dziadków jako najlepsze chwilę dzieciństwa i jestem im za to bardzo wdzięczna i za każdym razem dziękuję (żyje już tylko jedna babcia). Dzieciństwo ma swoje przywileje, nie ważne czy masz dziadków na wsi czy w mieście.
[demot] @service Ja już w banku nie pracuje, zwolniłam się. Jednak moi znajomi zajmujący się kwestiami odzyskiwania kredytów (Tak, jest taki dział w każdym banku) od mniej więcej maja mają zakaz na 99% ustępstw, które wcześniej były możliwe. Smutne, jednak jak nie dojedzie Cię życie, to dojedzie Cię bank :/
[demot] A zamiast głupich dyskusji może jakaś dobra wola? Ma ktoś może jakieś potwierdzone info, że to ogłoszenie jest prawdziwe? proszę o info w komentarzu
[demot] Większość komentujących chyba nie wie o co chodzi. Przykład z mojego życia. Egzamin 8 klas, wynik 2 w szkole. Tekst mojej matki "A Baska miała 2 pkt więcej, czemu nie Ty?" Zadowolenie z wyniku spadło na minus tysiąc. Matura (jeszcze stara matura) średnia z matury 4.5 ze świadectwa 4.9. I tu moja matka "Czemu ci ta matura tak źle poszła skoro całe liceum na dobrych stopniach?" Studia. Praca i obrona na 5. Matka "A kuzyn szwagra sasiada robił trzy kierunki na raz" (Ja robiłam jeden zaocznie, ale też pracowałam i robiłam kursy w tym czasie za które sama płaciłam). Życie dorosłe, praca: Stanowisko managera, zespół pod opieką (nie lubię mówić, że pod sobą, nie depcze ich). Matka: A po co ci ta kariera i tak nigdy sukcesów nie miałaś, lepiej byś dzieci rodziła" I weź tu człowieku bądź mądry i spełniaj oczekiwania rodziców.... Sęk w tym, żeby cieszyć się z małych sukcesów, swoich, swoich bliskich i przyjaciół. 5 z matmy może cieszyć tak samo jak 5 z wf o ile ktoś potrafi docenić nasz wysiłek i zaangażowanie.
[demot] Ten łoś czy to inny ktoś, piękny zad posiada. Moim zdaniem, na okładkę NG się nadaje :)
[demot] A m9z
[demot] A makaron typu "gniazdka"? Teraz mnie to intryguje...
[demot] A ja się zastanawiam co ten "slodziak" robi w domu? Nie wygląda mi to ani na zoo ani na lecznice. Kolejna zabawka dla bogaczy?
[demot] Teorie Wielkiego Podrywu też zdejmuja :(
[demot] Widziałam go 2 razy tak w ciągu pół roku. Niezbyt często jeżdżę metrem więc jest jakieś prawdopodobienstwo że używa metra częściej.
[demot] aż kupię ten krem :)
[demot] Do tego kościoła mogłabym nawet pójść...
[demot] Wow. Galeria gdzie "przed" i "po" to te same osoby....
[demot] Byłam tydzień w szpitalu w Oslo. Czulam się jak w SPA. Na ból faktycznie dają tylko paracet A jeśli prosisz o antybiotyk to najpierw proponują rozmowę z psychologiem czy nie jest się uzależnionym. Jeśli kiedyś jeszcze w życiu miałbym trafić do szpitala, proszę o szpital w Norwegii. I co do wcześniejszych wypowiedzi. Norwegia już dawno ograniczyła wydobycie ropy i gazu bo stara się funkcjonować jako kraj Eko. Dochód z ropy w NO nie jest kluczowym zyskiem dla budżetu.
[demot] Bo dobro lepiej robić po cichu, zło w sumie też:)
[demot] Wiesz że chomiki w momencie nadmiernego stresu (tak jak na filmie) zaczynają "krzyczeć"? Później dochodzi do nadciśnienia tętniczego i w efekcie do zawału? Ja wiem, że to tylko chomik. I pewnie kosztuje nie więcej niż 10 -30 zł, jednak to pewnie twoje Zwierzę (celowe użycie wielkich liter), którym obiecałes się człowieku opiekować.
[demot] WOW! Moje życie już nigdy nie będzie takie same!
[demot] proktologiem też pewnie gardzą, bo to takie p8dal5kie. Dobrze, że nie ma zdjęć z tylu:))
[demot] Też się nad tym zastanawiam... Na jedno pytanie znam odpowiedź. W bardzo niskich temperaturach dochodzi do skurczu mięśni. Więc jeśli trzymał list w ręku to palce tak mocno mial zaciśnięte ze list utrzymał. Jednak powstaje kolejne pytanie... Czemu tusz się nie rozmazal a papier nie skleil się pod wpływem wody? Abstrahując od absurdów reklamy oddalabym wszystko za choć jeszcze jedne świata z tatą...
[demot] Warto zerknąć na etymologie słowa "naród". Wnioski wyciągnijcie sami.