[demot]
@rafik54321 Tu się z tobą zgodzę. Mój komentarz może i zabrzmiał drwiąco ale dotyczył akurat tej sytuacji.W dodatku wiem że wielu obcokrajowców czy mniejszości potrafi się dostosować do reszty, żyjąc w zgodzie z większością osób (nie oszukujmy się że każdy będzie ich tolerował bo są ludzie, którzy nienawidzą innych za to, że w ogóle istnieją). Tak przykładowo, ja jadąc do Japonii starałbym się w miarę swoich możliwości dostosować do ich kultury, a co najmniej odnosić się do niej z szacunkiem. A nie tak jak w historii w democie, że przyjadę i będę ich opluwał bo są innej wiary niż ja czy innej orientacji.
Nie nie uznaję się za osobę jakoś bardzo tolerancyjną bo niestety fanatyzmu nietoleruje (nieważne czy religijnego czy politycznego albo jakiegoś).
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2021 o 22:36
[demot]
Wezmę mnóstwo książek, podręczniki do nauki jeżyków, sporo zeszytów i długopisów. Chwile mi to zajmie więc zaczekajcie z dwa lub trzy dni żebym się wprowadził :)
[demot]
Mężczyzna 29 lat. Chętnie porozmawiam o wszystkim bez żadnego spinania się. Uwielbiam książki, filmy i anime (to ostatnie to nie żart :D). Mam dystans do siebie oraz nie wiem co by tu jeszcze wpisać... ktoś ma jakiś pomysł? :)
[demot]
@Eviar Wielkie dzięki za wyjaśnienie. Tylko to nie zmienia faktu że jednak uważam, aby taki obowiązek nie powinien spoczywać na szpitalu. Według mojej logiki to KK na własną rękę powinien zadbać o takie usługi. Wiem, że za dużo wymagam w tej chwili od nich :(
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 lutego 2021 o 20:24
[demot]
Dla mnie jako wierzącego jest to skandal, żeby ksiądz w szpitalu zarabiał więcej niż ludzie ratujący życie. Owszem, niektórzy chcą wsparcia duchowego, ale nie powinno być tak, że ksiądz, który powinien to zrobić bierze za to wypłatę i to znacznie większą od przykładowej pielęgniarki. Zresztą, jakim cudem do takich duchownych idą pieniądze ze szpitala? Jak dla mnie powinno być co łaska, a nie cennik jaki ma większość z nich...
[demot]
Nie zbyt mnie zaskoczyła ta sytuacja. Jestem wierzący ale denerwuje mnie że takie coś uszło płazem. Ja muszę stosować się do przestrzegania obostrzeń (i to robię) a ci na siłę organizują takie coś i są bezkarni?
[demot]
@irulax Cóż jestem za tym aby każdy był traktowany wobec prawa tak samo. Nie ważne że ten drugi ma inne poglądy niż ja, mamy oboje być względem prawa równi.
[demot]
@Xar Czyli w sytuacji kiedy kilkanaście osób ( wielu bez maseczek) na świeżym powietrzu stoi od siebie najwyżej kilka centymetrów to i tak jest mniejsza szansa na zarażenie się? Nie mam tu na myśli tylko koronawirusa ale też grypę i inne choroby.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 grudnia 2020 o 14:33
[demot]
@irulax Właśnie mnie też zastanawia, jak to możliwe że w kościele zarażę się na 100% a w innych miejscach już niekoniecznie np. tam gdzie gdzie odbywają się protesty na których są setki lub tysiące ludzi.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 grudnia 2020 o 14:04
[demot]
Cóż, każdy z nas ma jakieś ograniczenia, ale mam nadzieję, ze doczekasz tego. JA niestety rzadko napiszę coś mądrego ale to i tak jest względne, w końcu każdy z nas ma inne poglądy itp.
[demot]
@Xar Też pracuję z ludźmi i wiem, że trafią się także tacy, którzy traktują z góry nie ważne czy to pracownika na najniższym stanowisku, czy samego właściciela. Dlatego jeśli ktoś wykonuje dobrze swoją pracę zgodnie ze standardami firmy, a są skargi to wymieniasz pracownika, czy zgłaszasz wyżej to, że przez zalecenia mogą odejść klienci? Np. Twój podwładny obsługuje klienta, ale inny klient w kolejce składa, że nie jest on teraz obsługiwany, więc kto tu zawinia? I tak jak pisałem wcześniej, tylko jeden kurier na czterech zachował się w porządku wobec mnie, więc teraz głównie będę starał się korzystać z tej firmy kurierskiej. Wobec pozostałych miałem takie samo wymaganie, jak wobec tego pierwszego i zachowywałem się tak samo. Tzn. traktowanie kuriera jak człowieka, a nie jak kogoś gorszego. Jak dla mnie niezbyt wywiązali się ze swoich obowiązków, a żeby to zrobić potrzeba chęci, bo możne im nie zależeć na pracy w tej firmie, która tylko jest tylko przejściowym miejscem zatrudnienia przed znalezieniem czegoś co im bardziej będzie pasować.
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
10 listopada 2020 o 18:14
[demot]
@Xar Mam pytanie, pracowałeś lub pracujesz w miejscu gdzie miałeś kontakt z ludźmi? Jeśli nie to nie dziwię się roszczeniowej postawie wobec usługodawcy, a jeśli tak to mnie to dziwi. Owszem kurier ma obowiązek dostarczyć paczkę pod wskazany adres ale jak trafi na klienta który traktuje go jak robaka to nie dziw się później że Ciebie i Twoją paczkę traktuje lekceważąco przy wykonywaniu swoich obowiązków. Dlatego chodzi mi o chęć traktowania siebie nawzajem z szacunkiem.
Co nie zmienia faktu że usługa powinna być wykonana jak najlepiej, lub z oczekiwaniem klienta.
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
10 listopada 2020 o 13:34
[demot]
Cóż, w ostatnim czasie zamówiłem więcej paczek niż zazwyczaj. Paczki dostarczane były przez różne firmy kurierskie i tylko jeden kurier na czterech był w porządku (nie robił żadnych problemów że daleko dojechać, że trzeba skręcić z głównej drogi itp.). Dlatego moim zdaniem wszystko zależy od chęci kuriera i klienta.
[demot]
@JohnLilly Doczekałem się tego, że ateista napisał coś z sensem :) Jestem wierzący i zgadzam się z Tobą. Osoby u których widać fanatyzm religijny lub inny jest szkodliwy dla innych.
[demot] Byli za mało podobni :D
[demot] @Gundula Popieram wypowiedz.
[demot] 0,4 sekundy przy biegunce to sporo ^^
[demot] @rafik54321 Tu się z tobą zgodzę. Mój komentarz może i zabrzmiał drwiąco ale dotyczył akurat tej sytuacji.W dodatku wiem że wielu obcokrajowców czy mniejszości potrafi się dostosować do reszty, żyjąc w zgodzie z większością osób (nie oszukujmy się że każdy będzie ich tolerował bo są ludzie, którzy nienawidzą innych za to, że w ogóle istnieją). Tak przykładowo, ja jadąc do Japonii starałbym się w miarę swoich możliwości dostosować do ich kultury, a co najmniej odnosić się do niej z szacunkiem. A nie tak jak w historii w democie, że przyjadę i będę ich opluwał bo są innej wiary niż ja czy innej orientacji. Nie nie uznaję się za osobę jakoś bardzo tolerancyjną bo niestety fanatyzmu nietoleruje (nieważne czy religijnego czy politycznego albo jakiegoś).
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2021 o 22:36
[demot] Wincyj multi kulti wincyj! Tylko mnie to nie dziwi?
[demot] @repetytor miałem to samo napisać :D
[demot] Wezmę mnóstwo książek, podręczniki do nauki jeżyków, sporo zeszytów i długopisów. Chwile mi to zajmie więc zaczekajcie z dwa lub trzy dni żebym się wprowadził :)
[demot] Z doświadczenia wiem, że wiele z nich jest dla dorosłego widza. Nie mam tu na myśli jakichś hentai tylko inne porządne produkcje.
[demot] O mnie mogą się obnosić jedni, drudzy i cała reszta, ale niech mi żadni na siłę nic nie wciskają.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2021 o 9:58
[demot] Cóż, nie każdy potrafi rozmawiać na spokojnie i bez obrażania :(
[demot] Mężczyzna 29 lat. Chętnie porozmawiam o wszystkim bez żadnego spinania się. Uwielbiam książki, filmy i anime (to ostatnie to nie żart :D). Mam dystans do siebie oraz nie wiem co by tu jeszcze wpisać... ktoś ma jakiś pomysł? :)
[demot] @Eviar Wielkie dzięki za wyjaśnienie. Tylko to nie zmienia faktu że jednak uważam, aby taki obowiązek nie powinien spoczywać na szpitalu. Według mojej logiki to KK na własną rękę powinien zadbać o takie usługi. Wiem, że za dużo wymagam w tej chwili od nich :(
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 lutego 2021 o 20:24
[demot] Dla mnie jako wierzącego jest to skandal, żeby ksiądz w szpitalu zarabiał więcej niż ludzie ratujący życie. Owszem, niektórzy chcą wsparcia duchowego, ale nie powinno być tak, że ksiądz, który powinien to zrobić bierze za to wypłatę i to znacznie większą od przykładowej pielęgniarki. Zresztą, jakim cudem do takich duchownych idą pieniądze ze szpitala? Jak dla mnie powinno być co łaska, a nie cennik jaki ma większość z nich...
[demot] @Eridian Napisane jest że osoba która tam pójdzie nie może zabrać elektroniki. Nie ma nic o tym że nie ma tam żadnej elektroniki.
[demot] No to zabieram książki, pełno zeszytów i długopisów, podręczniki do nauki języków i mogę jechać.
[demot] Ta, a potem jak powiem że dany produkt mi nie smakuje to zostanę oskarżony o seksizm czy inny rasizm?
[demot] Nie zbyt mnie zaskoczyła ta sytuacja. Jestem wierzący ale denerwuje mnie że takie coś uszło płazem. Ja muszę stosować się do przestrzegania obostrzeń (i to robię) a ci na siłę organizują takie coś i są bezkarni?
[demot] @irulax Cóż jestem za tym aby każdy był traktowany wobec prawa tak samo. Nie ważne że ten drugi ma inne poglądy niż ja, mamy oboje być względem prawa równi.
[demot] @Xar Czyli w sytuacji kiedy kilkanaście osób ( wielu bez maseczek) na świeżym powietrzu stoi od siebie najwyżej kilka centymetrów to i tak jest mniejsza szansa na zarażenie się? Nie mam tu na myśli tylko koronawirusa ale też grypę i inne choroby.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 grudnia 2020 o 14:33
[demot] @irulax Właśnie mnie też zastanawia, jak to możliwe że w kościele zarażę się na 100% a w innych miejscach już niekoniecznie np. tam gdzie gdzie odbywają się protesty na których są setki lub tysiące ludzi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 grudnia 2020 o 14:04
[demot] Cóż, każdy z nas ma jakieś ograniczenia, ale mam nadzieję, ze doczekasz tego. JA niestety rzadko napiszę coś mądrego ale to i tak jest względne, w końcu każdy z nas ma inne poglądy itp.
[demot] @Xar Też pracuję z ludźmi i wiem, że trafią się także tacy, którzy traktują z góry nie ważne czy to pracownika na najniższym stanowisku, czy samego właściciela. Dlatego jeśli ktoś wykonuje dobrze swoją pracę zgodnie ze standardami firmy, a są skargi to wymieniasz pracownika, czy zgłaszasz wyżej to, że przez zalecenia mogą odejść klienci? Np. Twój podwładny obsługuje klienta, ale inny klient w kolejce składa, że nie jest on teraz obsługiwany, więc kto tu zawinia? I tak jak pisałem wcześniej, tylko jeden kurier na czterech zachował się w porządku wobec mnie, więc teraz głównie będę starał się korzystać z tej firmy kurierskiej. Wobec pozostałych miałem takie samo wymaganie, jak wobec tego pierwszego i zachowywałem się tak samo. Tzn. traktowanie kuriera jak człowieka, a nie jak kogoś gorszego. Jak dla mnie niezbyt wywiązali się ze swoich obowiązków, a żeby to zrobić potrzeba chęci, bo możne im nie zależeć na pracy w tej firmie, która tylko jest tylko przejściowym miejscem zatrudnienia przed znalezieniem czegoś co im bardziej będzie pasować.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 listopada 2020 o 18:14
[demot] @Xar Mam pytanie, pracowałeś lub pracujesz w miejscu gdzie miałeś kontakt z ludźmi? Jeśli nie to nie dziwię się roszczeniowej postawie wobec usługodawcy, a jeśli tak to mnie to dziwi. Owszem kurier ma obowiązek dostarczyć paczkę pod wskazany adres ale jak trafi na klienta który traktuje go jak robaka to nie dziw się później że Ciebie i Twoją paczkę traktuje lekceważąco przy wykonywaniu swoich obowiązków. Dlatego chodzi mi o chęć traktowania siebie nawzajem z szacunkiem. Co nie zmienia faktu że usługa powinna być wykonana jak najlepiej, lub z oczekiwaniem klienta.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 listopada 2020 o 13:34
[demot] Cóż, w ostatnim czasie zamówiłem więcej paczek niż zazwyczaj. Paczki dostarczane były przez różne firmy kurierskie i tylko jeden kurier na czterech był w porządku (nie robił żadnych problemów że daleko dojechać, że trzeba skręcić z głównej drogi itp.). Dlatego moim zdaniem wszystko zależy od chęci kuriera i klienta.
[demot] @JohnLilly Doczekałem się tego, że ateista napisał coś z sensem :) Jestem wierzący i zgadzam się z Tobą. Osoby u których widać fanatyzm religijny lub inny jest szkodliwy dla innych.