Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

krzysiuliderekzpako

2 / 8
krzysiuliderekzpako

[demot] Temperaturę mierzy się w głębokim cieniu. Termometr wystawiony na słońce mierzy własne nagrzanie od promieni słonecznych, więc nie jest to w ogóle wartość temperatury powietrza. To tak jakby ktoś pytał jakiej długości jest twoje mieszkanie, a ty mu w odpowiedzi mówisz długość własnego podwórka. Czyli po prostu kłamstwo. Dziwi mnie dlaczego tak wielu ludzi nie jest świadomych tego problemu i w komentarzach (nawet na stronach pogodowych) podają, że przedwczoraj było u nich 45 stopni, albo i nawet 56!!! Ludzie to słońce to chyba was bardziej podgrzało niż powietrze nad naszym pięknym krajem ;-) Po co się tak kompromitować? 50 stopni w cieniu to się notuje w Libii, Iraku, Pakistanie. Nawet w południowej Europie nigdy nie zanotowano takiej wartości a wy tu wyskakujecie z takimi wartościami! Opanujcie się! PS. Dobry demot, tylko wyskok z tą temp. to lipa ;-) pozdro

1 / 1
krzysiuliderekzpako

[demot] To nie jest żadne oszustwo. Sam już prawie umiem blinda (układanie bez patrzenia), którego tak naprawdę zasada układania ogranicza się do znajomości około 6 algorytmów. Największym problemem jest natomiast zapamiętanie kości w blindfoldzie. I tu ciekawostka- blindfolderzy (osoby układające bez patrzenia) wykorzystują techniki mnemotechniczne- nazywając kostki literkami, cyferkami itd. i tworząc z nich swoiste historyjki, które określają szlak wędrówki pojedyńczych klocków kostki względem obszarów buforowych ( klocków odniesienia). Zatem idea takiego sposobu układania nie odnosi się do wymyślenia jakiegoś ogromnego algorytmu lecz do zapamiętania określonego powiedzmy "szablonu" rozwiązania, który rozwija się w czasie układania poprzez stosowanie tych sześciu algorytmów z tak zwanymi pre-ruchami czyli 2-3 ruchowymi minialgorytmami wykonywanymi i tworzonymi już w trakcie układania i przesuwających odpowiednie klocki do obszarów buforowych, skąd póżniej po wykonaniu stosownego algorytmu "wracają" przeciw pre-ruchem do targetu (właściwego miejsca na kostce danego klocka). Tak naprawdę idea jest bardzo prosta i każdy kto zna podstawowe właściwości kostki rubika jest w stanie to zrozumieć i sobie wyobrazić. Problemem jest natomiast zapamiętanie kości i bezbłędne wykonanie wszystkich ruchów, których podczas tak analitycznego ułożenia może uzbierać się niekiedy grubo ponad 100 (im łatwiejsza metoda tym paradoksalnie więcej ruchów np. Old Pochmann) i wystarczy 1 błędny ruch i szlak trafił całe ułożenie. Dochodzą jeszcze problemy tzw. parity i włamania do nowych cykli, ale to już kwestia zrozumienia i zagłebienia się w temat. ....Nazywanie blindfolderów oszustami jest bardzo niewdzięczne i po prostu chamskie. To że nie wyobrażasz sobie takiego ułożenia, to nie znaczy, że ono jest niemożliwe. Tak naprawdę każdy kto bardzo chce i ma dużą motywację jest w stanie się tego nauczyć. ...tylko może wpierw zamiast chamskich wpisów trzeba ruszyć d**ę od kompa i zgłębić temat ;-)

7 / 7
krzysiuliderekzpako

[demot] Ale Polacy to zakompleksiony naród. Można nie lubić jakiegoś nurtu muzycznego, ale czy powód by jakieś piosenki obrzucać błotem? Tym bardziej, że ta piosenka bije rekordy na YT, o czym inni polscy wykonawcy mogą w obecnej chwili pomarzyć. 35 mln wyświetleń nie jest przypadkiem, ta piosenka naprawdę wpada w ucho. Zgodzę się, że nie niesie ona w sobie jakichś wartościowych treści, ale w disco polo nie o to chodzi. To muzyka tworzona do tańca na dyskotekach, weselach i na różnych libacjach, ale również dobra dla niektórych by się odprężyć. Ta muzyka jest banalna w treści, rytmiczna i typowo polska. Lepszej muzyki do tańca nie ma i większość przyzna mi rację. Spróbuj z dziewczyną tańczyć przy rapie, hip-hip, techno, metalu czy rocku- i spróbuj przy disco polo... w duchu stwierdzisz, że najlepiej Ci się tańczy przy disco i że ta muzyka podczas tańca daje Ci dużo pozytywnej energii. Jestem osobą która słucha wielu gatunków muzycznych i subiektywnie stwierdzam: jeśli potrzebuję muzyki pięknej w brzmieniu to słucham klasyki lub metalu symfonicznego, jeśli mam ochotę na ostry bit to słucham techno lub hardstyle, a jeśli mam ochotę zwyczajnie się zrelaksować lub potańczyć to słucham disco polo lub dance. Myślę, że wybór gatunku w moim przypadku jest tożsamy z nastrojem lub sytuacją. Rock słucham rzadko, jazzu nie lubię ale szanuje to, że niektórzy lubią te rodzaje muzyki i nie mam potrzeby opluwania piosenek i wykonawców tych nurtów, bo to nawet nie brak kultury, tylko sk****syń*two. A co do zarzutów o treść piosenek np. zespołu Weekend...co wy "opluwający" chcecie?- treść jest banalna ale prawdziwa i nie zauważam prostactwa (niektórzy nagminnie używają tego terminu). Potraficie się Polacy chełpić zagranicznymi "hitami" Rihanny, Pitbulla, Lady GaGi, Michela Telo; potraficie szaleć przy Gangnam Style nie zauważając prostactwa treści tych piosenek- proszę przetłumaczcie je sobie i wyciągnijcie sami wnioski. Myślę, że nagonka "znawców" muzyki na disco polo nie wynika tak naprawdę z konkluzji obiektywnego spojrzenia na ten typ muzyki, lecz z utartego (niesprawiedliwego) stereotypu, że słuchanie tej muzyki to wiocha i że te piosenki to tandeta. To przykre, że nie potrafimy docenić twórców innych nurtów muzycznych i że poprzez swoje obraźliwe wypowiedzi i głupie żarty obrażamy rzeszę słuchaczy tego gatunku muzycznego. Smutne jest również jest to, że nie potrafimy docenić tego co polskie - i tu nie zawężam się tylko w temacie muzyki. Wolimy zagraniczne produkty, nie wspieramy polskich przedsiębiorców, wolimy żeżreć tandetną bułkę z kotletem w amerykańskim MacDonaldzie za 15zł niż iść do polskiego baru i zjeść zdrową, pożywną i nietuczącą kaszę za mniej niż 10zł. Później natomiast narzekamy, że polskie przedsiębiorstwa upadają, nie ma pracy. Chłoniemy zagraniczne mody, kulturę nie szanując i nie rozwijając własnych bogatych i pięknych polskich tradycji. Spada drastycznie poziom patriotyzmu, rośnie poziom chamstwa. Polacy zamiast siebie szanować, pomagać sobie, pracować na dobro ojczyzny, promować to co polskie- obrzucają siebie i swoje dzieła błotem. Brak jakiegokolwiek nacjonalizmu. Pełni kompleksów i chamstwa zmierzamy do upadku naszego państwa, a co gorsze- NARODU. TO JEST STRASZNE I NAD TYM OSOBIŚCIE UBOLEWAM.

3 / 3
krzysiuliderekzpako

[demot] Jestem katolikiem, niewolno mi domagać się o szacunek, nie wolno mi zwrócić uwagi, gdy ktoś opluwa moje symbole, gdy ktoś ze mnie drwi....czyż to nie jest dyskryminacja??? Zaraz zarzut, że domagam się państwa kościelnego, podczas gdy walczę o szacunek i poszanowanie religii, która jest elementem naszej historii, która nam Polakom pozwoliła przetrwać. Czy proszę o wiele? Dziś jestem wyśmiewany, a jutro kto wie- może nie będę mógł chodzić do pracy z krzyżykiem na piersi. Polacy co się z wami stało? Obudźcie się. Stop dyskryminacji

1 / 1
krzysiuliderekzpako

[demot] Do: Illidanek 1) Bardzo lubię ciepłą, wręcz gorącą pogodę i oby taka utrzymywała się jak najdłużej, ale gdyby sprawdziła się ta prognoza, to podchodziłoby to już pod anomalię. Co prawda w przeszłości 19 września zdarzyła się temp. aż 34,7 stopnia, ale ogólnie upały- nawet na początku września to niezbyt częste zjawisko. Ponadto taki "skwar" pogłębiłby i tak już zaawansowaną suszę hydrologiczną, co zważywszy na jesienne siewy zbóż ozimych byłoby niemal tragiczne. 2) Globalne ocieplenie jest faktem bezspornym, udowodnionym przez naukę. Klimat nie jest stały w czasie. Zmieniał się w przeszłości, zmienia teraz i będzie się zmieniał. Myślę jednak, że jest to proces bardziej naturalny aniżeli antropogeniczny jak to nam się od podstawówki wmawia. Uważam, że kwestia rzekomego antropogenicznego ocieplenia jest mitem i jest to zarazem współczesny mechanizm manipulacji gospodarczej w naszym pochłoniętym globalizmem świecie.

0 / 0
krzysiuliderekzpako

[demot] To mi przypomina salę od polskiego w LO. Najpierw dres w 1 klasie a potem do końca kujon ;-) A pozostałe pozycje świetnie pasują do osób w mojej klasie. Świetny demot

38 / 46
krzysiuliderekzpako

[demot] To pytanie jest niegodne patrioty. Ale nawet jeśli niektórzy z tych ofiar byli kosmopolitami i zdrajcami to nie zmienia to faktu iż za wartości narodowe zginęła ogromna rzesza ludzi i z tego względu te wartości trzeba pielęgnować i o nie walczyć. Obowiązkiem patriotycznym jest także wyraźne potępienie tak skandalicznych słów jakie wymawia Pan Janusz Palikot. Mając na uwadze historię i patriotyczny honor nie wolno nam Polakom obojętnie przechodzić koło takich wydarzeń.

-3 / 15
krzysiuliderekzpako

[demot] Sprytne zagranie psychologiczne: czarno białe zdjęcia pogłębiają zły obraz danego spektrum, a sama ich tematyka odnosi się tylko do złych aspektów danego okresu. Ale pomijając przedstawione zjawiska, które wg mojej opinii też były okrutne i niegodne, to pragnę tu zaznaczyć iż obrazek nijak ma się do socjalizmu i kapitalizmu. Zauważam tutaj skrajne zawężenie pojęć. Przecież idee socjalistyczne (przynajmniej w założeniu) są o wiele lepsze od kapitalistycznych, gdyż opierają się się na współpracy i pomocy w obrębie całego społeczeństwa, gdzie wszyscy są równi i nie występują tutaj tak wielkie dysproporcje (np. finansowe) jak w nurcie kapitalistycznym, gdzie fałszywie pojmowana wolność czyni ze społeczeństwa i świata swoistą dżunglę, gdzie nieustannie trwa walka o pieniądze, czego skutkiem w rezultacie jest narastanie dysproporcji społecznych i powstanie tym samym kryzysu finansowego.

1