Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

krakuski777

Użytkownik otrzymał bana za: troll, prowokator, Punktów za komentarze: -1039
Ban wygasa: 2994-12-20 18:06:47
archiwum
Porównanie –
Źródło: Własne
archiwum – powód
Dalczego szczepienia poza kolejnością bulwersują. –
Źródło: Własne
archiwum – powód
W TVP to samo dno, ale w Polsacie już klasa. –
Źródło: Własne
"Oszczędzaj wodę, by uratować kraj od suszy" - moim zdaniem hasełko bez sensu –
Źródło: Własne
Nie bądźcie naiwni –  Proszę nie zachwycać się tym, że opozycja chce przenieść wybory(słusznie z resztą) i przez to uratować nas przed śmiercią zkloronawirusa. Jest to totalna bzdura. Opozycja chce przełożeniawyborów, bo Duda ma w tym momencie takie poparcie, że wygrałbywybory w pierwszej turze, więc wszystko robi, by odwlec tenprzykry moment. Ponadto ma nadzieję, że z czasem wyjdzie naświatło dzienne jak najwięcej niedociągnięć, wpadek i pomyłekrządowych, którym ona nada (jak to zwykle ona) rangę kryzysuświatowego. Więc proszę Was, nie zachwycajcie się tą opieką izrozumieniem opozycji sytuacji Polaków, bo to śmieszne jest inaiwne jak kościelna dziewica.
Źródło: Własne
Zobaczcie, Świebodzin zbudował pomnik Jezusa i jak się solidnie rozrósł – Szach mat, ateiści
Źródło: Internet
Może byście się, ONR i Wszechpolacy, zastanowili nad ubiorem? –  Jestem Polakiem i jestem dumny z naszej historii; wywieszam flagę,wstaję do hymnu itd.. I nie trawię narodowców spod znaku ONR iWszechpolski. Dlaczego? Jako Polak mam OLBRZYMI szacunekdla polskich symboli historycznych. A szacunek okazuję im w tensposób, że jeśli jestem na obchodach (np. PowstaniaWarszawskiego), to przypinam sobie małą Kotwiczkę Powstańczą(symbol Polski Walczącej), gdy obchody się kończą, wędruje onado puzdra z moimi spinkami do koszuli i Żony biżuterią. Pamiętamo bohaterach, ale na myśl mi nie przeszło, bym z ich wizerunkiem ize znakami okupionym krwią i łaził po mieście cały czas, naprawiałrower, samochód, leżał uchlany w rowie, czy wywoził śmieci dolasu lub gnój z obory. Niestety towarzystwo z w.w. organizacjiwszystko to robi w dresach z naszym godłem, kotwiczką,postaciami bohaterów, czy datami bitew czy powstań. TO MA BYĆSZACUNEK?! Szacunek okazuje się wtedy, gdy używa sie czegośw WYJĄTKOWYCH okazjach. Łażenie z tym na okrągło, odchlania do pracy, od wyjazdu nad jezioro, do przemarszu do urzędupracy, szacunku nie pokazuje. Pokazuje natomisat to, ze tewszystkie rzeczy nie są dla Was więcej warte niż napis typu "Ilove N.Y.", czy rysunek postaci z "Gwiezdnych wojen"! Niemówiąc o tym, że te Wasze dresy są bezkształtne i w większościporozciągane, bo macie łapy wiecznie w kieszeniach i w wieluprzypadkach... powiedzmy... jakby to delikatnie... nie znające sięza dobrze z wanishem. Taki sposób manifestacji nie przynosi Wamchluby. Nie myślicie też, jak to wygląda w zestawieniu z innymi.Kiedyś patrzę, stoi dwóch braci (spytałem) w dresach, jeden "Cali ofduty", a drugi obok "Polska bitwa z której jesteśmy dumni" z (jakjuż obciągnął dres) datą bitwy pod Mokrą. Ręce opadają.
Źródło: Własne
Disco-polo nie jest wiodące dlatego, że ludzie tego słuchają, a dlatego, że twórcom nie chce się podnieść poziomu – Nie oszukujmy się - wzmorzone pokazywanioe disco-polo w TVP nie jest wynikem opadniecia poziomu telewidzów, a wynikiem tego, że na czele TVP stoi burak Osobiście uważam, że disco-polo jest muzyką płaską jak naleśnik ina poziomie podwórkowym, kto nie chce, niech się nie zgadza, jegosprawa. Natomiast proszę mi nie mówić, że disco-polo jest takie, boludzie są tacy i tego słuchają. Disco-polo istnieje ponad lat 40, ale dopoprzedniej dekady towarzyszyła mu cała plejada piosenkiwyższego lotu, poezji śpiewanej itp. Ludzie słuchali disco-polo, alemieli też na co dzień Młynarskiego, Osiecką, Rynkowskiego,Grechutę, Klenczona, Koftę, Cygana i Kaczmarskiego,Gintrowskiego czy Łapińskiego. NA CO DZIEŃ. Mówicie, żeartyści produkują piosenkę taką, jaką chce publiczność. Nie prawda.Artysta, jeśli jest faktycznie artystą, robi to co potrafi. Osiecka,Młynarski, Kofta czy Grechuta nie pisali "pod gusta publiki". Pisalipiękne teksty, by publiczność mogła obcować z poezją na codzień.Ludzie chłonęli tę poezję z każdą nutą, zwiększali swoją wrażliwośći odczuwanie dzięki takim twórcom i poziomowi ich utworów.Pierwszy raz zaczyna być tak, że wszyscy piszą pod publiczność ito jest tragedia. Gdy sztuka zaczyna schlebiać gustom publiczności,czy "zapotrzebowaniu", to umiera. Sztuka przez tysiące lat odnosiłasię "do tej lepszej cząstki naszego ja" i wmawianie tego, że"sztuka ma schodzić do poziomu słuchacza" jest bzdurą, którejochoczo przyklaskuje większość obecnych autorów, którzy niemęcząc się produkują setki szmir, kasując za to pieniądze.Przypomina się H. Heine: Chcesz się bogaczy cieszyć łaską /pochlebsatwem czaruj niewybrednym / pieniądz jest bracierzeczą płaską / więc płaszczyć się należy przed nim / niechaj więctwoja kadzielnica / kołysze się przed złotym cielcem / czołgaj siebracie i zachwycaj / chwaląc półgębkiem zbłądzisz wielce / chlebcoraz droższy w naszych czasach / a wiersze darmo są i kwita /chwal pieski swego mecenasa / bylebyś nażarł się do syta. Żal.
Źródło: Własne
Równoważenie budżetu państwa –  Zastanawialiście się, co zrobi pisiarnia, by 500+ nie zawaliłobudżetu. I już wiadomo! Podeszli do sprawy powiedziałbymmistrzowsko. Po prostu teraz nie pieszy ma uważać, jak się zbliża dojezdni, a kierowca ma obowiązek pilnować, czy, nie daj Boże, jakiśpieszy nie będzie chciał przejść przez pasy. Durne to jak mało co, alepozbawienie pieszego strachu przed ulicą i naturalnego instynktusamozachowawczego, poprzez danie mu pierszeństwa wszędzie,przypisanie wszelkich obowiązków kierowcy, spowoduje jeszczewiększy wysyp świętych krów na ulicę. Piesi już w ogólepodniesieni do rangi władców jezdni i panów przejść, zacznąwpadać pod samochody, pozbawieni strachu, pewni w swojewszechpierszeństwo. Ponieważ zaczną ginąć masowo ludzienajmniej zaangażowani w realność, a więc wsadzeni nosem wsmartfony i tablety, będzie to w znacznej ilości młodzież, anajwięcej - młodzież objęta 500+. Poginie ich połowa, kasa wydanana 500+ się zmniejszy, oszczędności wyda się gdzieś indziej, a winęprzypisze kierowcom jeżdżącym niezgodnie z przepisami.Majstersztyk. W następnym przepisie mam taki pomysł: Uznajmy,ze jeśli ktoś z szybkością mniejszą niż 4,5 km/h wejdzie na pasy,samochód nie musi zwalniać, co pozwoli nam pozbyć się tychwszystkich emerytów i rencistów, tak obciążających państwo. W tensposób uzyskamy olbrzymie kwoty do ponownego wsadzenia wjakiś socjal - np. "Czternastka Kariny", czy też "Krzynka browaradla Seby na miecho", co pozwoli w następnych wyborachpowiększyć i umocnić elektorat. Następnym pociągnięciem będziepierszeństwo pieszych na przejazdach kolejowych. Nuże! Do dzieła!
Źródło: Własne
Kawał, który lubię, a który już zanika,ku pamięci –  Jezus szedł na ziemię w USA,w latach siedemdziesiątych, idzie,patrzy hippisi siedzą przy ognisku. Myśli mają długie brody jakja, długie łosy jak ja, podejdę do nich. Podchodzi:Witajcie bracia, pokój wam.hej bracie, pokój z tobą.- co tu robicie?- Siedzimy, usiądź z nami.Jezus usiadł, hippisi pograli i zaczęli palić trawkę. Jezus:- co robicie?- jaramy trawkę, chcesz trochę?Jezus wziął, zaciagął siędobre to, teraz już mogę wam powiedzieć: Jestem Jezus Chrystus.- I o to chodzi, bracie, o to chodzi....
Źródło: Zasłyszane lata temu