[demot]
Jak można nienawidzić kogoś w kogo się nie wierzy? Prawdziwy ateista nie wierzy w nic, uważa, że po śmierci też niczego nie ma, agnostyk to najczęściej neutralny człowiek, o dobrych intencjach, lecz nie wyznający mimo to żadnej religii, czyli taki jak między innymi ja. Nie kwestionuję istnienia czy nieistnienia ale dowody za i przeciw ;) Czyli jednym słowem neutralizuję i porozumiewam obie strony. niczym mediator.
[demot]
Ja też zawsze podchodzę przywitać się z każdym i nie zdarzyło mi się zostać pogryzionym w takich wypadkach. Nawet psy luźno biegające po wsi nigdy poza jednym incydentem mi nic nie zrobiły. Ale była to wina właściciela. Najczęściej uciekają nie chcąc się dać poznać ze strachu.
[demot]
Roz3nkranz, Błagam... xD Chodzi o Canis lupus familiaris a nie Homo sapiens!
Rozrabiaraa, mimo wszystko wolałbym nie zabijać go nawet w najgorszym wypadku, co najwyżej uszkodzić kończynę na krótki okres czasu i pójść swoją drogą.
[demot]
Mogą znaleźć się i te zdziczałe, co jest spowodowane posiadaniem podupionego właściciela albo jego brakiem. ;)
Często nawet pies z opiekunem może być gorszy od bezdomnego. W mojej miejscowości zostałem pogryziony jako 6 latek przez duuużego psa tak bez powodu, wyskoczył na mnie i mamę a za nim jakaś patologiczna babcia zapewniająca, że "piesek nic nie zrobi" xD A my pogryzieni stoimy na drodze! Mimo, że odgryzł mi 1/6 uda ze spodniami nie zmieniłem swoich przekonań. (Dla "informatyków" powiem, że prawdopodobnie mój wysoki poziom siły woli zadecydował o tym iż jako mały chłopeczek nie popadłem w szaleństwo ;P ) W mojej miejscowości normalnie dużo psów biega po drogach i mam z nimi dobry kontakt, z każdym, który się mnie nie boi. Chyba, że jest na obcej posesji i nie ma ochoty na interakcję z powodów różnych.
[demot]
Nie wiem kim jesteś ale wyręczyłaś mnie i jestem Ci bardzo wdzięczny, takich ludzi jak Ty powinno być więcej! ;)
A tak swoją drogą, nigdy nie musiałem walczyć z wielkim agresywnym psem, Ty wiesz pewnie dużo na ten temat... Co by się stało w wypadku pobicia psa, którego nie dało się przytrzymać?
[demot]
Szach mat? SZACH MAT? Ty nawet nie wiesz czy Twój Bóg-ojciec jest taki za jakiego go uważasz. Nie twierdzę, że nie istnieje. Ponoć Jezus miał wrócić? Czemu tego nie robi, skoro jest jednym z trójcy przenajświętszej! minęło ponad 2000 lat i nie wraca. Wiesz czemu? Bo jest człowiekiem i umarł dawno temu.!
"Qui mortuus, est mortuui"! Mówi Ci to coś? Qui mortuus est, non revertitur. Jak śmiesz nazywać idiotami osoby nie wierzące, ponieważ pragnącymi wiedzieć zwykli? To Jezus jest podstawą wiary chrześcijańskiej, więc można powiedzieć, że on po prostu to wszystko wymyślił. Judaizm to jeden sklep, potem przychodzi firma Jezusa a jakieś 500 lat później Mahometa. Wszystko to wykształciło się na półwyspie arabskim... Bardzo ciekawe! naprawdę. -,-
[demot]
Dokładnie! Weźmy sobie badania np. Mikołaja Kopernika (Renesans). każdy powinien wiedzieć, że jako pierwszy na naszej planecie i społeczeństwie odkrył to, iż ziemia obraca się wokół słońca a nie na odwrót. Niby pierdoła ale tępe dzikusy mogły go za to spalić! -.- Śmieszne w Ch***.
[demot] Nie wszystko się zgadza. Najważniejsze jest to, żeby myśleć mądrze i samodzielnie oraz wyciągać wnioski a nie iść pod prąd.
[demot] To u mnie było Amse adamse floore
[demot] Jak można nienawidzić kogoś w kogo się nie wierzy? Prawdziwy ateista nie wierzy w nic, uważa, że po śmierci też niczego nie ma, agnostyk to najczęściej neutralny człowiek, o dobrych intencjach, lecz nie wyznający mimo to żadnej religii, czyli taki jak między innymi ja. Nie kwestionuję istnienia czy nieistnienia ale dowody za i przeciw ;) Czyli jednym słowem neutralizuję i porozumiewam obie strony. niczym mediator.
[demot] Ja też zawsze podchodzę przywitać się z każdym i nie zdarzyło mi się zostać pogryzionym w takich wypadkach. Nawet psy luźno biegające po wsi nigdy poza jednym incydentem mi nic nie zrobiły. Ale była to wina właściciela. Najczęściej uciekają nie chcąc się dać poznać ze strachu.
[demot] Zgadzam się z Tobą, teraz będziesz pieprzył gazem! :P To jaki jest pies zależy TYLKO od właściciela. Pamiętajcie o tym!
[demot] Roz3nkranz, Błagam... xD Chodzi o Canis lupus familiaris a nie Homo sapiens! Rozrabiaraa, mimo wszystko wolałbym nie zabijać go nawet w najgorszym wypadku, co najwyżej uszkodzić kończynę na krótki okres czasu i pójść swoją drogą.
[demot] ^ Brawo dla tej pani! |
[demot] Mogą znaleźć się i te zdziczałe, co jest spowodowane posiadaniem podupionego właściciela albo jego brakiem. ;) Często nawet pies z opiekunem może być gorszy od bezdomnego. W mojej miejscowości zostałem pogryziony jako 6 latek przez duuużego psa tak bez powodu, wyskoczył na mnie i mamę a za nim jakaś patologiczna babcia zapewniająca, że "piesek nic nie zrobi" xD A my pogryzieni stoimy na drodze! Mimo, że odgryzł mi 1/6 uda ze spodniami nie zmieniłem swoich przekonań. (Dla "informatyków" powiem, że prawdopodobnie mój wysoki poziom siły woli zadecydował o tym iż jako mały chłopeczek nie popadłem w szaleństwo ;P ) W mojej miejscowości normalnie dużo psów biega po drogach i mam z nimi dobry kontakt, z każdym, który się mnie nie boi. Chyba, że jest na obcej posesji i nie ma ochoty na interakcję z powodów różnych.
[demot] Nie wiem kim jesteś ale wyręczyłaś mnie i jestem Ci bardzo wdzięczny, takich ludzi jak Ty powinno być więcej! ;) A tak swoją drogą, nigdy nie musiałem walczyć z wielkim agresywnym psem, Ty wiesz pewnie dużo na ten temat... Co by się stało w wypadku pobicia psa, którego nie dało się przytrzymać?
[demot] Szach mat? SZACH MAT? Ty nawet nie wiesz czy Twój Bóg-ojciec jest taki za jakiego go uważasz. Nie twierdzę, że nie istnieje. Ponoć Jezus miał wrócić? Czemu tego nie robi, skoro jest jednym z trójcy przenajświętszej! minęło ponad 2000 lat i nie wraca. Wiesz czemu? Bo jest człowiekiem i umarł dawno temu.! "Qui mortuus, est mortuui"! Mówi Ci to coś? Qui mortuus est, non revertitur. Jak śmiesz nazywać idiotami osoby nie wierzące, ponieważ pragnącymi wiedzieć zwykli? To Jezus jest podstawą wiary chrześcijańskiej, więc można powiedzieć, że on po prostu to wszystko wymyślił. Judaizm to jeden sklep, potem przychodzi firma Jezusa a jakieś 500 lat później Mahometa. Wszystko to wykształciło się na półwyspie arabskim... Bardzo ciekawe! naprawdę. -,-
[demot] Dokładnie! Weźmy sobie badania np. Mikołaja Kopernika (Renesans). każdy powinien wiedzieć, że jako pierwszy na naszej planecie i społeczeństwie odkrył to, iż ziemia obraca się wokół słońca a nie na odwrót. Niby pierdoła ale tępe dzikusy mogły go za to spalić! -.- Śmieszne w Ch***.